Skocz do zawartości
Forum

bagdadek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Wrocław

Osiągnięcia bagdadek

0

Reputacja

  1. Ewa58, a co było przyczyną i jak przebiegło leczenie? Rozumiem że udać się najepiej do ortopedy?
  2. Od zeszłego tygodnia od poniedziałku codziennie jem len mielony z jogurtem naturalnym, zmieniłam dietę na taką typowo wzmacniającą odporność, dużo na necie czytałam i czuję się lepiej. I do tego codziennie robię sobie taką miksturę 120 ml soku 100% z żurawiny, cała wyciśnięta cytryna na półtora litra wody i od zeszłego poniedziałku nie bolała mnie ani razu cewka moczowa (od kiedy zaczęłam to pić). Na początku kuracji robiłam sobie badanie moczu i pH wynosiło 7 i bakterie były nieliczne, a jutro idę robić kolejne badanie i zobaczymy czy coś się poprawiło. Spróbowaliśmy z partnerem seksu któregoś dnia i też, żadnych objawów, żadnego bólu. Póki co żurawina czyni cuda, kosztowna kuracja, bo 0,5 litra soku starcza mi na 4 dni, a kosztuje około 25 zł, ale grunt, że coś działa. Jeszcze co 2 dzień biorę Lactovaginal, dwa razy dziennie podmywanie się, jeżeli jest potrzeba to częściej. A po siemieniu lnianym o wiele lepsza perystaltyka jelit, mam nadzieję, że mi się w końcu uda dojść do ładu. Pozdrawiam :)
  3. A nie wiem czemu ale lekarze nie chcą podawać dożylnie antybiotyków, jak zapytałam o to rodzinnego, to powiedział, że nie i tyle. Powiem szczerze, że lekarz rodzinny do którego chodzę bez problemu wciska mi co rusz antybiotyk, a nie powinno tak być... On nie uznaje czegoś takiego jak leczenie 'domowymi' sposobami, co mnie dziwi.
  4. Zrobiłam badania moczu i wyszło, że bakterii jest mało, czyli coś ten Bactrim zrobił. Jelitówka przeszła po 3 dniach, dostałam tylko coś przeciwwymiotne. Ja probiotyków nie biorę tylko jem jogurty naturalne, probiotyki tylko przy antybiotyku, a później już tylko jogurty cały czas. Wiem, że to mój błąd. Nie wezmę kolejnego antybiotyku póki co, piję wodę z 100% sokiem żurawinowym (z przerwą jelitówkową) i mam nadzieję, że trochę to pomoże.
  5. Jeżeli wezmę antybiotyk, powinnam wspomóc się jeszcze jakimiś dodatkowymi osłonami? Właśnie od dwóch dni po skonczeniu Bactrimu mam jelitówkę.. jestem mega oslabiona
  6. Biorę probiotyki i jem jogurty naturalne. Mam w wynikach pałeczkę zapalenia płuc, dostałam kolejny antybiotyk, którego nie wzięłam nawet. Problem w tym, że nie wiem jak mam sobie zacząć radzić z pozbyciem się tego syfu... Nie miałam tyle problemów od kiedy wykryto u mnie tego guza jajnika i zastanawiam się czy to ma coś ze sobą wspólnego. Zwykle udawało mi się wyleczyć chociaż na jakiś czas, a teraz wcale.
  7. zdaję sobie z tego sprawę, tym bardziej że nie współżyję z partnerem od około 2 miesięcy i mimo to objawy nie ustępują...
  8. witam, mam problem typu ciągłe zapalenia cewki moczowej, spowodowane przeróżnymi bakteriami, na co zawsze dostaję antybiotyk, gdyż domowe sposoby niestety nie pomagają (lactovaginal, sok z żurawiny, fitolizyna, herbata z pokrzywy, rumianku, nasiadówki). Mam tak osłabioną odporność, że wszystko się mnie czepia, w tym roku wzięłam 28 tabletek Amoxiclavu, który NIE POMÓGŁ mimo, iż w posiewie był wrażliwy, na E Coli i Enterococcus faecalis nie pomogło. Dopiero 60 tabsów Furaginy pomogło. Zrobiłam posiew kontrolny, bo czułam dalej to pieczenie podczas oddawania moczu i ból w podbrzuszu i wyszła bakteria klebsiella pneumoniae (pałeczka zapelania płuc) w moczu! Dostałam antybiotyk Bactrim, ale nie pomógł, dolegliwości nasiliły się po skonczeniu antybiotyku. W tamtym roku wziełam 6 róznych antybiotyków na bakterie E Coli i Enteroccocus... nie mam już sił. Jestem osłabiona, lekarze rozkadają ręce tylko pezepisują anybiotyki, które nie działają mimo, że są wrażliwe na te cholerstwa. Proszę o pomoc, jeżeli ktoś miał podobny problem, co z tymi antybiotykami, czy można wyleczyć się bez zażywania antybiotyków? Mam stany depresyjne przez to wszystko, nie mogę normalnie funkcjonować, do tego nie chodzę już do pracy kilka tygodni przez to. Jestem przed operacją usunięcia guza jajnika i nie przyjmą mnie na oddział z taką odpornością i bakteriami w moczu!
  9. Nie miałam żadnych objawów, przypadkiem wykryto. Co prawda teraz coś tam pobolewa, ale podejrzewam, że to moja podświadomość mi płata figle, bo się tym bardzo przejmuję. W poniedziałek będę miała wyniki badań z krwi, czy jest to coś złośliwego, czy nie.
  10. Drugi ginekolog potwierdził diagnozę pierwszego. Mówił mi, że to się nie wchłonie i trzeba koniecznie usunąć, dlatego też tak zrobię
  11. Witam, ostatnio po wizycie u ginekologa na USG wyszło, że mam guza na lewym jajniku, określił to jako "potworniak". Dzisiaj jadę do innego lekarza, żeby ewentualnie to potwierdzić. Lekarz powiedział, że można to usunąć operacyjnie. Guz ma 4 cm średnicy i urósł w 6 miesięcy... od listopada jego wielkość stoi w miejscu. Dowiedziałam się o tym na wizycie kontrolnej, chodzę ogólnie co pół roku na badania. Cytologia wyszła dobrze. Czy któraś z Pań miała podobne schorzenie i mogłaby mi coś powiedzieć z doświadczenia, jak leczyć, co robić? Lekarz niewiele mi powiedział, a chcę bardzo szybko działać.
  12. A jeszcze jedno pytanko, jakiego toniku używać po? Zamówiłam mydełko o stężeniu 15%
  13. Witam, czy ktoś używa mydła Aleppo do walki z kaszką i trądzikiem? Bardzo chętnie przeczytam Wasze opinie na ten temat, chciałabym rozpocząć kurację tym mydłem.
  14. Witajcie, niestety po antybiotyku po ostatniej chorobie dostała grzybicę pochwy. Szybko wzięłam dopochwową Natamycynę, bo jeszcze miałam w domu. Będę brać 10 dni po 1 tabletce na noc. Żaden lekarz nie miał miejsca żeby mnie natychmiast przyjąć i termin zaproponowano i dopiero na za tydzień... a to za długo. Moje pytanie: jakie naturalne, sprawdzone metody dodatkowo złagodzą objawy? Natamycynę dopiero pierwszy raz wzięłam dziś i jeszcze nie ma poprawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...