Skocz do zawartości
Forum

AWC

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Boleslawiec

Osiągnięcia AWC

0

Reputacja

  1. Witam, Mam prawie 32 lata. W 2010 roku mialam miesiaczki ktore nigdy sie nie konczyly, zostaly zrobione wszystkie badania hormonalne, usg, hsg ktore w sumie nic nadzywczjanego nie wykazaly. Problemem jest to ze nie mam owulacji, jajeczko zatrzymuje sie w jajowodzie i nie jest wypuszczane dalej, przez ten czas zbiera sie sluz w macicy ktorego w koncu jest tak duzo ze zaczynam krwawic i to krwawienie sie nie zatrzymuje samo z siebie. Dostalam kilka razy lek nazwany tu w Holandii primolut, jest to hormon ktory przyjmuje sie w tabletkach 10 dni, nastepnie nadchodzi wielkie krwawienie, takie ze nie mozna nic robic, bo po prostu krew i skrzepy krwi leja sie caly czas bez przerwy przez kilka dni. Nastepnie czeka sie na nastepny cykl, miesiaczke ktora powinna sie skonczyc sama z siebie. U mnie nigdy sie nie konczyla. Mialam kilka sesij primolutu i nic, dalej to samo. Az nagle trzy ostatnie miesiace roku 2010 znowu mialam normalna miesiaczke ktora sie sama z siebie skonczyla. W styczniu 2011 mialam pierwsza wizyte na invitro, a w grudniu odkrylam ze jestem w ciazy. Moja corka ma teraz 20 miesiecy, ponad rok mialam miesiaczke po prostu normalnie, raz na miesiac ktora sie konczyla sama, super!!! Od trzech miesiecy znowu zaczelo cos sie dziac, miesiaczki trwajace tydzien, plamienia. Teraz od 5 tygodni mam nieustanne mocne krwawienie. Wczoraj bylam u ginekologa okazalo sie ze jajeczko jest w jajowdzie ale nie wyskoczylo, macica jest pelna sluzu, znowu przepisany zostal primolut. Po zatym przez to ze narazie nie chce byc w ciazy nikt mi nie chce pomoc. Jak bede chciala byc w ciazy pewnie znowu zapisza mnie na invitro, bo nic innego w 2010 roku nie zrobili. Jaki jest tego powod –pytam pania doktor? Nie ma odpowiedzi, tak po prostu czasem jest –odpowiada. Wiec postanowilam ze sprobuje znowu wziazc promilout ale tylko raz bo nie ma sensu sie meczyc. Pani doktor dala mi rozwiazanie tabletki anytkoncepcyjne aby nie krwawic caly czas. Ale dla mnie to nie jest rozwiazanie problemu, tylko jego zamaskowanie. Na pierwsza ciaze czekalam 3 lata, jezeli wezme teraz tabletki antykoncepcyjne to nigdy nie bede wiedziala czy cos sie zmienilo, czy moze mam owulacje, potem moge sie tylko przygotowac na dlugie proby zachodzenia w ciazy, a tyle czasu nie mam. Dodam ze mam autoimunologiczna chorobe tarczycy Hashimoto, biore Euthrox 125, wyniki mam dobre. W 2010 TSH mi szalalo, teraz nie. Wiec czy to moze byc ze soba jakos powiazane? Dlaczego tutaj pisze? Ciekawi mnie czy jeszcze jest cos innego do zrobienia, inne badania, rozwiazanie problemu, nie wiem...Jezeli primolut nie zadziala tym razem chce poszukac dobrego lekarza w Polsce, najlpiej ginegologa-internisty. Bo jak sie pytam intenisty czy te problemy moga byc zwiazane z Hashimoto wysyla mnie do ginekologa, a ginekolog do internisty. Potrzebuje drugiej opini innego lekarza. Holenderskim juz nie ufam, potrzebuje do Polski. Czy ktos zna namiary do lekarza kolo Wroclawia, ale ja polece nawet do Warszawy jezeli trzeba, obojetnie gdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...