Co do alkoholu to pije w takich ilościach żeby mi nie zaszkodziło a przynajmniej się staram. Mam super teściową i jak chcę z mężem zabalować to nie mam problemu żeby się "pozbyć" dzieci na noc czy trochę dłużej - wtedy się nie ograniczam. Różnie z tym bywa bo czasami mi zaszkodzi, a tym bardziej jak dojdzie papieros. Wiem że po 2 piwkach nic mi nie będzie na 100% a jak coś więcej to bywa różnie zależy od dnia.
Ale załóżmy (już nie chodzi o alkohol, tylko wogóle co wtedy zrobić. Nie jestem alkoholikiem, potrafię się powstrzymać, zrezygnuję z większych ilości mimo tego że lubie sobie wypić czasami więcej ) że o 6rano codziennie brałabym tabletkę. O 5rano byłby stosunek i o 7-8 zaczeła by się załóżmy to grypa żołądkowa, która by trwała 2 dni. Nawet jak połknę ta dodatkową tabletkę w ciągu 12godzin to i tak nic ona nie da, Takich rzeczy człowiek nie jest w stanie przewidzieć. A ja dzieci z mężem więcej nie chce. Wtedy wpadka na 99%.
Naprawdę mam z tym problem, nie wiem co wybrać, nie chcę utyć, spirala też odpada moja ciocia na niej wpadła więc też nie mam do niej zaufania.
Już z tymi tabletkami dałabym radę codziennie o 6rano brać tylko właśnie np jak ten przykład co podałam? co wtedy? naprawdę nie możemy sobie pozwolić na trzecie dziecko.
Z tego co czytałam w internecie to jest dużo kobiet które wpadły na tabletkach właśnie przez biegunke czy wymioty mimo tego że codziennie brały tabletki regularnie.
Pomóżcie, bo naprawdę nie wiem co mam robić Z seksu nie mam zamiaru rezygnować - nigdy w życiu,
Utyć też nie chcę (max 2-3kg)