Witam.
Dziś dostałam miesiączki i zauważyłam, że poza krwią pojawiają się czasem malutkie fragmenty jasnego nabłonka, nie są one duże maksymalnie kilka mm do 1 cm.
Czy coś takiego jest normalne, czy powinno mnie to zaniepokoić? Wątpię aby wcześniej się coś takiego pojawiało, zazwyczaj przy okresie pojawiały się skrzepy krwi, jednak raczej nie nabłonki. Dodam, że mam niewielką nadżerkę, a niedawno wykonywana cytologia wyszła prawidłowo. O ile ma to jakiś związek.
Z góry dziękuję za odpowiedź.