agamak8

Moja droga, najlepiej żebyś w kwestii wypadania włosów udała się do jakiegoś sprawdzonego trychologa, czyli specjalistę od problemów skóry głowy i włosów. Listę trychologów znajdziesz pod adresem: http://gabinettrychologiczny.pl/

tkaczmalgosia agamak8 Bardziej poniekąd. Trzeba moim zdaniem szukać źródła problemu nie w siłowni, a w czynnikach endogennych, np. zbyt duży wskaźnik andogenów. Dlaczego napisałam poniekąd? Bo ćwicząc zmuszasz gruczoły łojowe do pracy. Te wydzielają łój, który może zapychać Ci mieszki włosowe. Jeżeli rzadko myjesz głowę i nie peelingujesz skóry głowy, to możesz narazić się na poważniejsze problemy skóry głowy i włosów, w tym właśnie wypadanie włosów, a precyzyjniej problem z rośnięciem nowych włosów (rosną coraz cieńsze) wskutek zatkanych mieszków włosowych. Mogę polecić Ci rozwiązanie, które stosuję po wysiłku fizycznym (dużo biegam). Jak wrócę do domu, biorę porządną kąpiel w wannie. Tak 30 minut. A 30 dlatego, żeby w międzyczasie móc zaaplikować sobie na głowę serum oczyszczające BIONIGREE. To peeling enzymatyczny do skóry głowy o naturalnym składzie (a to do mnie przemawia). Możesz poszukać innego, ale ja polecam ten bo jest najtańszy w swojej kategorii, a skutecznością nie odbiega wcale od tych mega drogich (po 200 zł i lepiej). Po 30 minutach myję głowę szamponem, spłukując to serum i zostawiam włosy w ręczniku do wyschnięcia, ciesząc się dobrym zdrowiem i brakiem problemów z wypadaniem włosów po treningu. Nawet się nie spodziewałam, że znajdę tak szybko kogoś, kto też używał lub używa serum oczyszczające Bionigree. Ja jestem osobiście bardzo zadowolona. Nie ukrywam, że kompletnie nic o nim nie wiedziałam gdy pierwszy raz kupiłam. W sumie gdyby nie trycholog to pewnie kupiłabym coś innego, nieświadoma, że są jest coś takiego. Jak ktoś ma problem z włosami to koniecznie powinien się tym specyfikiem zainteresować. A co do siłowni to tak. Wiem, że ciepło powoduje wzrost pracy gruczołów łojowych. Brak higieny lub nieodpowiednia pielęgnacja skóry głowy może doprowadzić do wypadania włosów. Witam w klubie :) Do swojej wypowiedzi dodam jeszcze, że po zastosowaniu tego serum oczyszczającego pojawiły mi się baby hair - wspaniałe uczucie :) W internecie znalazłam kilka opinii, że to po tym serum, więc zakładam że tak jest. Niebawem wypróbuję odżywkę tej samej firmy. Podobno odżywia skórę głowy i przyspiesza porost włosów, co dla aktywnych fizycznie jest równie potrzebne co oczyszczenie powierzchni skóry głowy.

Bardziej poniekąd. Trzeba moim zdaniem szukać źródła problemu nie w siłowni, a w czynnikach endogennych, np. zbyt duży wskaźnik andogenów. Dlaczego napisałam poniekąd? Bo ćwicząc zmuszasz gruczoły łojowe do pracy. Te wydzielają łój, który może zapychać Ci mieszki włosowe. Jeżeli rzadko myjesz głowę i nie peelingujesz skóry głowy, to możesz narazić się na poważniejsze problemy skóry głowy i włosów, w tym właśnie wypadanie włosów, a precyzyjniej problem z rośnięciem nowych włosów (rosną coraz cieńsze) wskutek zatkanych mieszków włosowych. Mogę polecić Ci rozwiązanie, które stosuję po wysiłku fizycznym (dużo biegam). Jak wrócę do domu, biorę porządną kąpiel w wannie. Tak 30 minut. A 30 dlatego, żeby w międzyczasie móc zaaplikować sobie na głowę serum oczyszczające BIONIGREE. To peeling enzymatyczny do skóry głowy o naturalnym składzie (a to do mnie przemawia). Możesz poszukać innego, ale ja polecam ten bo jest najtańszy w swojej kategorii, a skutecznością nie odbiega wcale od tych mega drogich (po 200 zł i lepiej). Po 30 minutach myję głowę szamponem, spłukując to serum i zostawiam włosy w ręczniku do wyschnięcia, ciesząc się dobrym zdrowiem i brakiem problemów z wypadaniem włosów po treningu.