adiss9

Witam Zażyłem marche i 5 min siedzialem i dostalem tak zwanego "laga" nic nie robilem zapatrzony w jeden punkt. Po tym wybuchlem smiechem i po kilku sekundach serce bilo mi strasznie strasznie mocno.Mialem tak 2 dni nic nie mowilem rodzica spalem moze po 2 godziny. W koncu powiedzalem rodzica i poszedlem do lekarza zrobili mi ekg i cisnienie zmierzyl. Mialem 180... Dostalem magnez i cos na uspokojenie oczywiscie w posladek. Pomoglo to troche lecz 2 dni pozniej znow bilo mocno i znow do lekarza pojechalem. Dostalem to samo magnez i na uspokojenie. Juz mi tak nie bilo od tego czasu ale dal mi skierowanie na echo serca. Echo nic nie wykrylo mam niby zdrowe serce , rytm itp... lecz czuje ze serce inaczej pracuje gdzie nie dotkne czuje tetno .,.. dziwne uczucie .. Trenuje sporty walki i gdy poszedlem na trening po rozgrzewce musialem zrobic przerwe poniewaz balem sie bicia serca bo bilo mocniej niz normalnie.. Prosze o pomoc czy to mi minie mowia ze mam tylko sie uspokoic jakis czas juz 4 dni minelo i dalej a ja chce juz wrocic na mate.. Prosze o pomoc. Palona byla marycha ale moze byla maczana w czyms np dopalaczach lub zywicy z krzaka marysi podobno tak robia i takie efekty to wywoluje..