adamo92

Bardzo często, pocę się pod pachami, będąc na uczelni a nawet w domu. Nawet jeśli wychodzę na spacer a nie jest mi ciepło ani zimno to również tak się dzieje...

Witam wszystkich. Mój problem jest dość złożony. Spróbuję go tutaj przedstawić. Mam 20 lat. Jestem studentem, pracuję fizycznie dorywczo. Od niepamiętnych czasów nigdy nie mogę się wyspać. Chodzę trzy razy w tygodniu do pracy, wstaję około 6 godziny. Gdy wracam bardzo często chce mi się spać. Jednakże ciężko mi jest się przespać za dnia - jestem szczególnie wrażliwy na dźwięki, rozmowy a na dodatek potrzebuję całkowitego mroku by zasnąć. W inne dni wstaję między godziną 9-10 i również wtedy jestem osowiały. Zaznaczam, że bardzo długo tak się dzieje. Na dodatek od dzieciństwa borykam się z silnym stresem - często bardzo się stresuję jak mnie zapyta np. magister na uczelni (studiuję filologię hiszpańską) posiadam pewne słownictwo które w wyniku stresu po prostu zanika. Czasem trudno mi jest się skupić na uczelni, a i nawet mam depresję - którą zresztą stwierdzono mi już kilka dobrych lat temu. Teraz dość często zaczyna o sobie przypominać. Jestem osobą raczej nieśmiałą, mającą problemy z zawieraniem nowych znajomości (studia-nowe środowisko) często też zauważam, że mam nawet problem z skonstruowaniem zdania - najbardziej podczas próby nawiązania kontaktu. Zamierzam się w końcu udać do psychiatry bądź psychologa. Być może za ten stan rzeczy odpowiada depresja?