Witam, również mam 16 lat, w październiku również próbowałam popełnić samobójstwo.
Przede wszystkim, musi pani być dla niej wyrozumiała, nie obwiniać jej za to co się stało, nie krzyczeć na nią, starać się często ale spokojnie z nią rozmawiać.
W przypadku szkoły, moi rodzice powiadomili dyrektorkę o zaistniałej sytuacji i okazała się ona być bardzo wyrozumiała i pomocna, myślę, że warto spróbować, oczywiście prosząc o dyskrecję.
Ważne, aby córka w miarę możliwości nikomu nie mówiła o tym, co próbowała zrobić, plotki na ten temat z pewnością nie pomagają wrócić do zdrowia.
Nie jest Pani okropną matką, proszę mi wierzyć, że to, że nie zauważyła pani objawów choroby Pani córki wiąże się jedynie z tym, że prawdopodobnie Pani córka odpowiednio ukrywała te objawy, co nie jest takim trudnym zadaniem (wiem niestety z autopsji).
Pozdrawiam i życzę powodzenia. Proszę pamiętać, że życie ma lepsze i gorsze momenty i jest to naturalne. Mam nadzieję i wierzę głęboko, że poradzi sobie Pani z tą sytuacją, a córka wkrótce rozprawi się z tą koszmarną przypadłością, jaką jest depresja :)