A-v-a-t-a-R

kolejny dziadek erotoman gawędziarz...i tak ci juz nie stanie bez tabletki. Pomarzyć zawsze można.

Każda fajna :-)

~do Avatara chłopie, moderator, to muj kómpel spot butki spiwem, wienc nie masz szans, usunnonć tego posta. Buaaahhhaaa fajnie ze masz takiego kolege. Może jako moderator nauczy cię polskiego.

krew + testosteron do badania jak faktycznie taki stan sie utrzymuje. koszt testosteronu ok 45pln, krew przychodnia za friko zrobi. w leki bym się nie pchał jak nie wiadomo jeszcze co jest przyczyną.

ten sam wątek juz jest na forum wiec spamujesz

po co się bawić sztuczną? nie lepiej prawdziwą?

Odpowiedz jest prosta. Bardzo dobrze że się nie masturbujesz, to i tak do niczego dobrego nie prowadzi a bardzo potrafi wyniszczyć człowieka. Po prostu za bardzo ci na niej zależy i chcesz wypaść najlepiej jak się da. Wrzuć na luz, szanuj ją i samo przyjdzie. Sexu przed ślubem nie polecam :-)

Kluczowe pytanie. Rozumiem że chodzi o stałą partnerke?

Pousuwamy parę postów żeby odpowiedzi były kulturalne i merytoryczne.

Zacząć zmianę od podstaw: -Dieta -Sport -Eliminować stres -Zająć się czymś pozytywnym -Papieroski i piwko do kosza Później za jakiś czas (min miesiąc) bo po 1-2tyg się nic nie zmieni nie czarujcie się, można wprowadzić delikatne leki ziołowe na bazie buzdyganka ziemnego. Jak lekka suplementacja nie pomaga to czas wybrać się do urologa. Mi pomógł za pierwszym razem okazało się że mam przewlekłe zapalenie prostaty i należało podac antybiotyk i szereg innych środków. Po co się panowie tak męczycie sami z sobą i jeszcze w to kobiety swoje wciągacie. Prawdziwy facet to ten który potrafi przyznać się że coś jest nie tak i szuka skutecznego rozwiązania żeby zażegać problem. A problemy z erekcją jak wskazują badania to najczęstsze przyczyny nieudanego pożycia sexualnego. Są od tego skuteczni lekarze więc warto ich odwiedzać i dać sobie pomóc. Bierzcie przykład z innych puki nie jest za późno.

"Bytuje w okolicach odbytu" :-) Swoją drogą to szanuj się dziewczyno. Masz chłopaka o którym wiesz że cię zdradza i się na to godzisz. Jesteś więc dla niego zwykłym przedmiotem do zaspokajania jego potrzeb. A poczęstować cię może różnego rodzajem syfu z którego on się wyleczy a ty niekoniecznie.

no to współczuje bo w ruch poszły chyba baseballe i kabaczki :-)

Hmmmmm...sprawy napewno nie można bagatelizować bo jeżeli ból pojawia się w zwodzie i nie ma wytrysku podczas stosunku to mogło dojść to niedrożności kanalików nasiennych (nasieniowody) spowodowanych np żylakami powrózka nasiennego lub worka mosznowego. Może też być silne zapalenia prostaty. Ale tu juz bez wyników i USG nie da się radzić. Lekarz urolog musi cię przebadać. Co do tramalu na noc to nie wiem czy to dobry pomysł. Jest to jakby nie patrzeć silny lek otepiający stosowany przy silnych deprasjach czy nawet schizofrenii wiec radziłbym jednak pić ziółka na noc lub przyjmować coś dużo lżejszego (hydroxisinum). Bo możesz się jednak tym ćpunem stać.

Przestańcie straszyć dziewczyne. Fakt że powinna bardziej uważać bo to nie są żarty i nie potrzeba jakiegoś magicznego zaklęcia żeby zajść w ciąże ale bez przesady. Nie piszcie też idiotycznych rad typu "tabletka po" , "aborcja". Młody niedoświadczony człowiek przez rodziców szuka porady niestety tu i należy jej takową dać. Swoją drogą to niezły gucio z tego chłopa jak na widok dziewoi tak reaguje :-)

Nie to nie był podryw. Miła pani chciała po prostu porozmawiać z miłym człowiekiem. Nie ma co sobie głowy zaprzątać innymi kobietami jeżeli ta jedyna czeka w domu. Fakt miło jest jak ktoś na nas "spojrzy" ,doceni nas jako osobę i powie coś dobrego. W tym nic złego nie ma, ale trzeba uważać by nie poszło to za daleko.