20kobieta20

Dodam, że w trakcie tych dwóch dni, kiedy czułam się nie najlepiej (senność, mdłości, ból głowy, biegunka, ogólne osłabienie, zdarzało się, ze temperatura podnosiła się do 37 stopni i miałam całkowity brak apetytu).Niestety na zrobienie testu jest jeszcze na wcześnie (dodam, ze wykonanie go będzie dla mnie chyba najgorszym, najbardziej stresującym w życiu doświadczeniem, wolałabym tego w ogóle uniknąć...).

Dzień dobry, Jestem bardzo zestresowana, moje pytanie jest o możliwość zajścia w ciążę. Nigdy nie myślałam, że będę w stanie pozwolić sobie na podobną do tej sytuację, a jednak wyszło inaczej i jestem z tego powodu na siebie niesamowicie zła, bo teraz szaleję ze strachu. Wydarzyły się dwie sytuacje, które chciałabym rozpatrzyć.W żadnej z nich nie doszło do pełnego stosunku. Pierwsza wygląda tak: Byłam bez bielizny, mój chłopak miał na sobie bokserki. Ocierałam się o niego w pozycji leżącej i na majtkach pojawił się śluz, ale on mówi, że jest przekonany, że wydzielina pochodziła ode mnie, że jego majtki w środku były suche. Następnie po założeniu prezerwatywy tak samo przed chwilę ocieraliśmy się o siebie, a następnie na dosłownie kilka cm wszedł, ale po sekundzie wyszedł. Boję się, że był jakiś defekt, jakieś uszkodzenie mechaniczne w prezerwatywie i płyn wydzielający się przez wytryskiem, mógł przeniknąć. Wytrysk nastąpił w bezpiecznych warunkach, ale wiem, że ten płyn również zawiera pewną ilość plemników. Druga sytuacja była w wannie, gorąca woda i dużo płynów. Mój chłopak robił mi petting, ale nie dotykał penisa, boję się o możliwość wprowadzenia płynu ejakulacyjnego. Wytrysk nie nastąpił w pobliżu mnie. Dodam , że w trakcie tych sytuacji byłam w trakcie dni płodnych. Na następny dzień po wydarzeniu z kąpielą, obudziłam się z mdłościami i ogólnym osłabieniem oraz bólem brzucha. Bardzo byłam senna, praktycznie cały czas z przerwami spałam. Później wymiotowałam. Ten stan utrzymywał się 2 całe dni. Tydzień temu było podobnie, jednak po jednym dniu przestało. (Wtedy nie byłam przed żadnym stosunkiem ani tego typu sprawami opisanymi powyżej )Już od dawna ma pewne problemy zdrowotne, jestem senna, mam trudności ze zrobieniem najmniejszej rzeczy, odkładam wciąż na później, brak energii, zmiana nastrojów. Byłam u lekarza, jednak nie wspominałam o sytuacji z chłopakiem, bo dopiero po wizycie rozpatrzyłam taką ewentualność. Badania krwi (morfologia i jonogram )wykazały niedobór żelaza, co powoduje właśnie takie stany, choć ja ze stresu podpisuję je pod ciąże. Ogólnie wszystkim bardzo się stresuję, co oczywiście nie obeszło się bez skutków ubocznych. Mam zespół jelita drażliwego i przeróżne problemy jelitowe, brzuszne z tym związane. Rozpatruję także zatrucie pokarmowe, ale niczego nie jestem pewna.. Dodam, że w aktualnym czasie nie jestem gotowa na dziecko, wiem też, że moje postępowanie było bardzo nieodpowiedzialne. Bardzo proszę o odpowiedź jak Pan/ Pani patrzy na tę sytuację, bardzo jestem przestraszona. Pozdrawiam