Wykryty rak piersi

[Gość genowefa2]

Niedawno wykryto u mnie raka piersi. Mam dopiero 43 lata... Jestem przerażona, bo zarówno moja mama, jak i babcia zmarły na ten nowotwór. Lekarze mnie pocieszają i tłumaczą, co będą ze mną robić, ale ja nie wiem już w co mam wierzyć. Rak jest w początkowym stadium rozwoju, ale przecież to nic nie znaczy. Czy mam jakiekolwiek szanse na wyleczenie, skoro mamie i babci się nie udało? Proszę o odpowiedź!

[Gość Medicus]

Witaj.
To, że rak został wykryty we wczesnym stadium daje duże nadzieje na przeobrażenie choroby w stan remisji. W ostatnich latach postęp medycyny w dziedzinie leczenia nowotworów był ogromny. Wprowadzono wiele nowych standardów terapii. Masz dużo większe szanse na przeżycie i wyleczenie niż Twoja mama i babcia. Powinnaś mieć zaufanie do lekarza prowadzącego i wierzyć, że chorobę można pokonać. Nie opisałaś dokładnie diagnozy, więc nie można napisać więcej o prawdopodobnym schemacie leczenia. Jest w Polsce kilka stowarzyszeń kobiet które pokonały chorobę. Skontaktuj się z nimi. Na pewno udzielą Ci niezbędnego wsparcia i pokażą, że warto walczyć z nowotworem.

[Gość daria8]

Witaj. U mnie również wykryto nowotwór piersi. Jak dziś pamiętam ten dzień, kiedy przypadkiem odkryłam u siebie guzka. Leżałam na boku, a dłoń włożyłam pod pachę. W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że coś czuję. Kiedy dowiedziałam się, że to nowotwór, byłam przerażona. Lekarz powiedział, że przyczyną raka, w moim przypadku może być wczesny wiek pierwszej miesiączki oraz to, że wcale nie rodziłam dzieci (mam 38 lat). Na szczęście guz został wcześnie wykryty i nie był jeszcze bardzo rozrośnięty. Lekarz powiedział, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że uda mi się zachować pierś. Powodzenia.

[Gość DoctorQuinn]

Witaj!
Zdecydowanie powinnaś porzucić wszystkie pesymistyczne myśli. Dzisiejszy świat onkologii jest już tak zrewolucjonizowany, na przykład poprzez różne nowe metody lecznicze, że szanse wyleczenia są naprawdę duże. Pamiętaj, że dzięki odpowiedniej diagnostyce nowotwór został wykryty w początkowym stadium, co dodatkowo zwiększa szansę wyleczenia. Zwróć również uwagę, że Twoja mama i babcia żyły w poprzedniej epoce, kiedy zarówno metody diagnostyki jak i leczenia były zdecydowanie mniej zaawansowane niż w dzisiejszych czasach. Bądź zatem dobrej myśli - to też pomaga.