Skocz do zawartości
Forum

Kryzys w związku


Rekomendowane odpowiedzi

Gość SOMEONE6666

Martita89 zejdź z dziecwzyny , piszesz o dojrzałości a sama zachowujesz się jak dziecko próbując ją usilnie zdeprymować.
Cóż ludzie popełniają błędy , ważne żebyś nigdy więcej nie oszukiwała ukochanej osoby , jak naprawde Ci na nim zależy to walcz o niego i nie pozwól żeby taka sytuacja się powtórzyła..
Sam zostałem oszukany w podobny sposób przez bliską mi osobę , ale jeśli się Kocha naprawdę , to warto wybaczyć , trzeba się w końcu nauczyć na błedach i nie popełniać tych samych błędów , każdy je popełnia .. walcz i nie oszukuj jeśli Ci zalezy
CYA

Odnośnik do komentarza
Gość rozum masz

przez 1.5 byly mysli ze nikogo nie masz !! .... dziwne .... on ma kogos zapewnie ty tez ... to chyba naromalne po takim czasie ... napisz mu chche zakonczyc nasza znajomosc i tyle mam chlopaka juz od dawna ... ile wy macie lat ...

Odnośnik do komentarza

Winogronko nie masz obowiazku tlumaczenia sie bylemu ze nie chcesz z Nim pisac ale jesli uwazasz ze powinnas w jakis sposob definitywnie odciac sie od bylego to napisz prawde.Jestes w zwiazku i najlepiej bedzie jesli zerwiecie wszelkie kontakty.Zycz bylemu wszystkiego dobrego i urwij kontakt na zawsze.Nie odpowiadaj na esemesy ,nie musisz sie z niczego tlumaczyc.Wazne zebys byla konsekwentna .

Odnośnik do komentarza

WYSŁAŁAM BYŁEMU TAKA WIADOMOŚĆ: Nie wiem czemu, co mna kierowało, że tak postępowałam….Nie wiem dlaczego nie chciałam się do tego wszystkiego przyznać… Nie umiem już dłużej tak żyć.. Muszę w końcu Ci o wszystkim powiedzieć….Przzestać oszukiwać siebie i Ciebie… Od niedawna jestem w związku... wybacz że robię to w tak dziecinny sposób, jednak nie mam wyjścia. Przepraszam, ale jestem zmuszona ograniczyć z Tobą kontakt, ze względu na mojego chłopaka, który jest bardzo zazdrosny o Nasze relacje, mimo że są one czysto koleżeńskie. Jeszcze raz sorry.

Odnośnik do komentarza

winogronko
WYSŁAŁAM BYŁEMU TAKA WIADOMOŚĆ: Nie wiem czemu, co mna kierowało, że tak postępowałam….Nie wiem dlaczego nie chciałam się do tego wszystkiego przyznać… Nie umiem już dłużej tak żyć.. Muszę w końcu Ci o wszystkim powiedzieć….Przzestać oszukiwać siebie i Ciebie… Od niedawna jestem w związku... wybacz że robię to w tak dziecinny sposób, jednak nie mam wyjścia. Przepraszam, ale jestem zmuszona ograniczyć z Tobą kontakt, ze względu na mojego chłopaka, który jest bardzo zazdrosny o Nasze relacje, mimo że są one czysto koleżeńskie. Jeszcze raz sorry.

Ok, moim zdaniem dobrze napisałaś. Wyjaśniłaś wszystko chyba najlepiej, jak się dało. Teraz miejmy nadzieję, że poskutkuje.

Odnośnik do komentarza

Wskoczyłem na chwilę, poznałem wątek i co mogę napisać, to tyle, że byłemu/byłej nie musimy nic pisać. Skoro tak się stało, to ok. Każdy sobie toczy swoją kulę (dziwna metafora). Najważniejszy jest cel. Zdobyć zaufanie Maćka. Dbaj o to.
Ja jako partner nie muszę być zazdrosny o byłych mojej partnerki, dostając wyraźne sygnały, że to tylko kolega. Niech nawet idą sobie na piwo. Nikt nie stanie między nami, bo wiemy o tym. Skąd? Mówimy sobie na wzajem. Dlaczego ja nie mógłbym pójść na piwo z byłą? Owszem, niech wie o tym Moja ukochana. Wszystko fair, więc po co domysły?

Tu pojawia się asertywność. Czy jestem asertywna/ny?
Walcz. Mimo, że za oknem zimno, ale czuję ciepełko. Dbaj o nie, żeby nie zgasło. To słowa naszej koleżanki z tego forum.

Odnośnik do komentarza

Rozmawialam z moim Mackiem wczoraj o tym wszystkim co sie wydarzylo ze byly wie i mnie usunsl z fb. Mowil ze potrzebuje czasu jeszcxe ze szkoda iz musialo do takiej sytuacji dojsc abym zrozumiala swoj blad ale lepiej pozno niz w cale ze Ci co upadaja tez moga sie podniesc i byc na wygranej pozycji. Pytal sie o to jak sie czuje z tym wszystkim odpowiedzialam wprost ze mi lepiej bo mam czyste sumienie. Mam plan pojechac po niego w niedziele do pracy tylko czy to ma sens :( boje sie ze go strace :(

Odnośnik do komentarza

zako.chana
a po co zrywac kontakt z bylym ? nikt nie moze tego zabronic

Normalnie w związku, gdzie ludzie sobie ufaja i sie nie oszukują takie zakazy widywania się z byłym faktycznie były by czyms dziwnym.
Ale tu jest zupełnie inna sytuacja. Winogronko spotykajac się z byłym i tym samym oszukując partnera, straciła jego zaufanie, i dlatego powinna zrobić teraz wszystko, żeby to zaufanie odbudować. Stąd zerwanie kontaktu z byłym.

Winogronko, czemu się zamartwiasz? Maciek po prostu szczerze powiedział Ci, co o tym wszystkim mysli, i chyba dobrze to wszystko ocenił. Nie powiedzial, że przekreśla Wasz związek, raczej wygląda na to, że zamierza dać Ci szansę.

Ale to nie znaczy, że tak od razu się z tym wszystkim pogodzi. Wczuj się w jego sytuacje, jemu na pewno nie jest z tym wszystkim łatwo. Potrzebuje czasu, żeby się z tym pogodzić. Cierpliwości.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj z nim rozmawialam: Podpuszczalam go mowiac iz czuje sie sama jak palec . Powiedzial dasz rade. Ja: czyli podjales decyzje...On czemu mnie podpuszczasz ..Ja: nie podpuszczam. On : to nie podpuszczaj. Ja; przyzwyczajam sie do tego ze bede samotna On bez przesady.. nie przesadzaj... Tyle milczal bo chcial abym sama podjela decyzje z napisaniem do bylego. Do konca tygodnia ma mi dac znac. Co Wy na to dziewczyny ? Na co mam sie szykowac?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...