Przesłanie do lekarzy

[Gość Martita89]

CZEMU PSYCHOLOG NIE ZABLYSNIE W TYM WĄTKU , NIECH MI NOS UTRZE
GLOWE UTNIE..
SPROWADZI NA ZIEMIE
ZNISZCZE ZLE SPOJRZENIE ;)

[Gość Martita89]

WIDZICIE ,TO CO CHCECIE WIDZIEC
WĄTEK SKIEROWANY DO LEKARZY
LECZ ZADNEJ WYPOWIEDZI
TU NIE WIDZĘ!

WLASNIE POKAZUJA SWOJA IGNORUJACA POSTAWE DO PACJENTA

[Brawurka]

~amelia_302

Widzisz, ludzie są różni. Ty mimo wszystko potrafisz jeszcze zaufać-ja nie. Jestem wrażliwa i jak na kimś się przejadę raz, drugi, trzeci, to niemożliwym jest dla mnie ponowne zaufanie.

No ja do tamtego lekarza nie poszłam drugi raz, ale kazdy lekarz to inny człowiek... to tak jakby stwierdzić że zawiodłam się na facecie więc wszyscy mężczyźni są tacy sami. Mi chodzi jedynie o nie generalizowanie i uogólnianie - bo to krzywdzące.
Co do braku wypowiedzi lekarzy i psychologów - to nie muszą oni na wszystko odpowiadać to też ludzie, którzy mają swoje życie i swoje rodziny, inne prace....

[Gość amelia_302]

Tak, a jakbyś sparzyła się na kilku, to co?Łatwo by było Ci nie uogólniać i nie generalizować?Wybacz, ale mi przychodzi to z trudnością...