Skocz do zawartości
Forum

Lęk przed operacją i narkozą


Rekomendowane odpowiedzi

operacja to operacja i zawsze istnieje ryzyko niewybudzenia się. Ale... po pierwsze będzie nad tobą czuwał sztab lekarzy, po drugie takie przypadki zdarzają się bardzo rzadko wiec nie bój się. Wiem łatwo mówić ale postaraj się nie nakręcać, przed operacją zawsze jest wykonywany szereg badań aby określić czy coś innego Ci nie dolega i czy taka operacja może zostać przeprowadzona

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=15765305e3f9196c7.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2005-07-12/od-naszego-slubu-minelo-juz.png

Odnośnik do komentarza

Zawsze, kiedy wchodzisz na przejście dla pieszych ryzykujesz życie. Czy ciągle o tym myślisz? Tak samo jest ze wszystkim co robisz każdego dnia. Nie będę wymieniał wszystkich potencjalnych zagrożeń. Nie bój się, nie ma czego :-)

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Gość księżniczka

Duszka dlaczego kłamiesz mówiąc że nad pacjentem czuwa sztab lekarzy skoro na własnej skórze wiem że lekarze nie opiekują się pacjentami i nie istnieje takie coś jak anestezjolog nawet przy operacjach. Jak można tak bezczelnie kłamać. Ja rok temu otarłam się o śmierć bo lekarzom nie chciało się pomóc a operacje robili na żywca. Mącisz tylko feelsunshinee w głowie. Niech on/ona wie że słodko nie jest i nikt nie da narkozy, zawsze lekarze robią na żywca, nigdy nie znieczulają. Wiem co mówię bo do tej pory boli mnie miejsce operowane bo nikt nie dał mi żadnych środków nawet przeciwbólowych.

Odnośnik do komentarza

DO KA-WA: Tak , miałam narkozę przy usuwaniu torbieli w pochwie. Wiedziałam o tym wcześniej, gdyż ginekolog u którego się leczę mnie o tym poinformował i uczestniczył w tym zabiegu.
DO KSIĘŻNICZKA - Ale pleciesz głupoty. Wcale się z Tobą nie zgadzam. Miałam narkozę i wcześniej robiono mi mnóstwo badań oraz miałam rozmowę z przemiłym anestezjologiem :) Gdy już wjechałam na salę operacyjną czuwało nade mną z 3 lekarzy i dwie pielęgniarki . Teraz już wiem , że nie ma się czego obawiać. Nie wiem w jakim szpitalu miałaś robioną tą operację, ale taki szpital nie powinien miec racji bytu.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

Bzdury, miałam niejednokrotnie wykonywane zabiegi chociażby u dentysty i zawsze miałam znieczulenie, co najwyżej mogła wybrać jakie chcę. Miałam usuwaną cystę z jajnika i również byłam pod narkozą. Miałam konsultację z anestezjologiem, byłam poinstruowana co będą mi robić jak to będzie wygladać....

Odnośnik do komentarza
Gość księżniczka

Ja nigdy nie miałam anestezjologa i wszystko robili na żywca.
Możecie wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje że lekarze nie pomagają i nie dawają żadnego znieczulenia i nigdy nie ma pielęgniarki lub tak jak było to miesiąc temu pielęgniarka zapomniała w wyznaczonym terminie i godzinie pobrać krwi ? To co ja mam pamiętać ? Jak ja o niczym nie wiedziałam tylko dowiedziałam się po fakcie. No i teraz "podziękować " tym cholernym lekarzom i pielęgniarkom przez nich teraz jestem chora na toczeń i chorobę Addisona. Jak można zapomnieć pobrać krwi i podać leku ?
A gdzie wy mięliście te operacje ? Czy był to zwykły szpital ?

Odnośnik do komentarza

DO AGNIESZKA- Dyskusja była normalna,taka jak kazda inna, dopóki Ty tu nie przyszłaś i zaczęłaś wypisywać te prymitywne głupie hasełka. Wytłumaczyć Ci do czego jest FORUM i zakładne w nim tematy i dyskusje ? Może nie rozumiesz znaczenia tego słowa?

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

~księżniczka
Ja nigdy nie miałam anestezjologa i wszystko robili na żywca.
Możecie wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje że lekarze nie pomagają i nie dawają żadnego znieczulenia i nigdy nie ma pielęgniarki lub tak jak było to miesiąc temu pielęgniarka zapomniała w wyznaczonym terminie i godzinie pobrać krwi ? To co ja mam pamiętać ? Jak ja o niczym nie wiedziałam tylko dowiedziałam się po fakcie. No i teraz "podziękować " tym cholernym lekarzom i pielęgniarkom przez nich teraz jestem chora na toczeń i chorobę Addisona. Jak można zapomnieć pobrać krwi i podać leku ?
A gdzie wy mięliście te operacje ? Czy był to zwykły szpital ?

Tak to był najzwyklejszy szpital, państwowy zabieg wykonany na nfz, do dentysty również chodzę na nfz

Odnośnik do komentarza

~księżniczka
Ja nigdy nie miałam anestezjologa i wszystko robili na żywca.
Możecie wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje że lekarze nie pomagają i nie dawają żadnego znieczulenia i nigdy nie ma pielęgniarki lub tak jak było to miesiąc temu pielęgniarka zapomniała w wyznaczonym terminie i godzinie pobrać krwi ? To co ja mam pamiętać ? Jak ja o niczym nie wiedziałam tylko dowiedziałam się po fakcie. No i teraz "podziękować " tym cholernym lekarzom i pielęgniarkom przez nich teraz jestem chora na toczeń i chorobę Addisona. Jak można zapomnieć pobrać krwi i podać leku ?
A gdzie wy mięliście te operacje ? Czy był to zwykły szpital ?

Strasznie mnie to dziwi,naprawdę. Ja też miałam to robione w normalnym państwowym szpitalu , nie prywatnym.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...