Skocz do zawartości
Forum

Konkurs "Zdrowo wybielone zęby"


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Nasza opinia o nowej paście Advance White.
Wraz z poniedziałkiem zapukał do drzwi listonosz z paczuszką,i jak to u nas pierwszy otworzył ją syn Dominik ma 9 lat.Wiedział że przyjdzie coś co on też będzie mógł przetestować razem z rodzicami.Wyjął pastę z torebki odkręcił tubkę (degustacja to podstawa)a więc spróbował pasty i mówi-mamo ale ta pasta smakuje jak grysik.Czyli że będą opory aby mój synek mył nią zęby,ale nie komentowałam i obiecałam że razem ją wypróbujemy.Wieczorem cała trójca zebrała się w łazience,każdy dostał pastę na szczoteczkę i zaczęliśmy testowanie.Każdy z nas inaczej się wypowiedział po pierwszym myciu.I wnioski są takie:pasta ma łagodny smak mięty ,nie szczypie,i mogą nią myć zęby osoby które za miętą nie przepadają.Konsystencja;synek miał rację jest w niej coś z grysiku,jest taka piaskowa,ale zupełnie w niczym to nie przeszkadza,a i on bez problemu polubił tą pastę.Po umyciu zębów na długo w buzi pozostaje słodki posmak,dość przyjemny,pasta odświeża oddech mimo iż nie jest przesadnie miętowa.Najlepsze było po pierwszym myciu zębów nad umywalką zostało włączone dodatkowe światło i zarówno mąż jak i syn sprawdzali biel swoich zębów,po chwili syn mówi mamo -mamo okłamali cię wcale nie mam śnieżnobiałych zębów.Ja zaczęłam się śmiać i tłumaczyć mu że na efekt trzeba poczekać kilka dni.Ale ogólnie wrażenia po pierwszym myciu są świetne.Mam nadzieję że pasta nie zawiedzie mojego synka i nada jego zębom śnieżnobiały wygląd.

Odnośnik do komentarza

Witam koleżanki testerki!
U nas testowanie małżeńskie, testujemy tę pastę wspólnie z mężem od tygodnia.
A oto nasze spostrzeżenia:
Opakowanie pasty jak dla nas jest w porządku, ma ładną szatę graficzną, tak samo tubka. Co do zakrętki my preferujemy te z nakrętką zamykaną, (zawsze takie wybieramy) na której można pastę postawić, na malutkiej półce pod lustrem, gdzie stoją szczoteczki, kremy, antyperspiranty nie mamy gdzie jej położyć. Jak dla nas pojemność mogłaby być większa, lubimy pasty w dużych tubkach, np 125 ml, bo wtedy starczają na dłużej. Teraz o samej paście. Konsystencja jest w porządku, łatwo nakłada się na szczoteczkę, fajnie się też pieni. Pierwsze wrażenie w ustach to smak delikatnie miętowy, który stopniowo przechodzi w dość intensywny smak sody, po kilku minutach szczotkowania posmak w ustach jest jakby lekko słonawy. Nie jest to jednak smak nieprzyjemny, wrażenie ogólnie jest pozytywne, pasta nie podrażnia dziąseł, pozostawia uczucie czystych zębów lepiej niż w przypadku past które dotychczas stosowaliśmy, może to dzięki zawartym w niej drobinkom i dobrze odświeża oddech, nie szczypie w usta. Do tej pory nigdy nie stosowałam past z sodą, bo obawiałam się, że podrażnią moje dość wrażliwe dziąsła, nie lubię past o intensywnym smaku, Advance White, mimo zawartości sody jest o dziwo dość łagodna w smaku. Co do wybielania nie zauważyliśmy na razie efektów, ale trudno ich oczekiwać po tygodniu stosowania. Nadal więc oboje z mężem kontynuujemy testowanie a o naszych wrażeniach będziemy informować na bieżąco.

Odnośnik do komentarza

Tubka pasty
Tubka pasty jest w bardzo pozytywnej kolorystyce. Nie jest krzykliwa i nie jest "nijaka". Jasny kolor w połączeniu z delikatnym akcentem żółto-pomarańczowym powoduje, że tubka wygląda bardzo elegancko. Ponownie, co do opisu, jest zamieszczony jedynie w języku angielskim. Minusem tubki było to, iż po odkręceniu nie było niczego, co by zabezpieczało pastę - jakiegoś "sreberka" które należy zerwać i wtedy ma się pewność, że pasta jest nowa, nieużywana. Ogólne wrażenie: pozytywne.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie wszystkie testerki i testerów:-)

Chciałam się podzielić opinią na temat pasty. Od tygodnia jej używam. Odnośnie wybielania nie mogę jeszcze nic powiedzieć ponieważ z pewnością jest to za wcześnie by zobaczyć efekty ale kochani zrobiłam sobie zdjęcie samych zębów przed rozpoczęciem testowania i po miesiącu zrobię kolejne by zobaczyć różnicę .... mam nadzieję, że jakaś będzie.
Konsystencja pasty jest zwarta, jednolita, nie spada ze szczoteczki. Czyści zęby naprawdę bardzo dobrze natomiast nie jestem przekonana do jej smaku. Czytając Wasze opinie dzielicie się spostrzeżeniami, że jest miętowa i się pieni. Moja pasta w ogóle się nie pieni i jest po prostu słona ale zdaję sobie sprawę, że jej celem nie jest odświeżenie oddechu ale wybielenie zębów i pewnie soda, która w niej jest zawarta odpowiada za ten słonawy posmak. Tubka i opakowanie nie odbiega i nie zaskakuje niczym nowatorskim natomiast jest jak najbardziej poprawne i praktyczne. Jedyne co bym chyba zmieniła to by zakrętka była połączona z tubką - ale jest to tylko moje widzi mi się ponieważ dla mnie jest tak wygodniej. Nie czepiam się bo jak wspomniałam powyżej czyści zęby naprawdę dobrze a to przecież jest najważniejsze natomiast czy wybieliła moje zęby .... z pewnością poinformuję Was o tym w terminie późniejszym. Póki co pozdrawiam:-)

Odnośnik do komentarza

Mijają kolejne dni naszego rodzinnego testu i przyznam że nasz syn tak sobie wziął do serca to testowanie że dziś teściowa na kawie opowiadała jak podejrzała go jak po każdym umyciu zębów włącza dodatkowe światło bierze do ręki podręczne lusterko i sprawdza efekty mycia tą pastą.Super wcześniej ganiałam go i przypominałam o myciu zębów a teraz myje je nawet w południe po powrocie ze szkoły.Aż się boję co się stanie jak się pasta skończy mam nadzieję że kupię taką w sklepie,A teraz moja obserwacja która też jest dokładna ale nie aż tak jak u synka.Pasta robi postępy teraz wyraźniej widać że zęby są deczko bielsze co u mnie jest to ważne bo piję kawę dwa ,trzy razy dziennie a więc ten osad gdzieś tam pozostaje.Przyzwyczaiłam się już do smaku i mam wrażenie że im bliżej końca tubki jesteśmy tym ta mięta jest bardziej wyczuwalna.Może to są jakieś moje urojenia.Mimo to jestem zadowolona z efektu jakie pasta pozostawia na naszych zębach.Mam nadzieję że jeszcze na kilka dni nam starczy tej pasty.Pewnie tak będzie bo nasz synek pilnuje dawkowania aby nikt nie nałożył jej za dużo.

Odnośnik do komentarza

Kilka dni temu otrzymałam przesyłkę wraz z pastą, którą mam przyjemnośc testować, pierwsze wrażenie rewelacja! Pasta delikatna, wydajna, mycie zębów to czysta przyjemność :) Zęby dokładnie wyczyszczone, wydają się bielsze, ale to dopiero poczatek mojej przyjaźni z Arm and Hammer, efekty naszej współpracy opisze później, jak już otrzymam upragiony efekt białych zębów :)

Odnośnik do komentarza

Witam, od kilku dni stosuję pastę Arm&Hammer Advance White i jestem zadowolona z działania tej pasy. Wystarczy nie duża ilość aby umyć zęby co daje, że pasta jest bardziej wydajna i starczy na dłużej, łatwo się nią wyciska z tubki. Tubka jest miękka, zgrabna a co przydatne kobiecie mieści się w mojej torebce :) tak poważnie miałam okazję używać jej poza domem i nie miałam z tym najmniejszych kłopotów.
Po umyciu zębów mam taki mocy odświeżony oddech. Zawartość sody w paście powoduje,że zęby szybciej nabierają lśniącego wyglądu, chociaż ten smak trochę mnie zaniepokoił na początku ale się przyzwyczaiłam bo chciałabym mieć bardziej bielsze zęby. Po zastosowaniu tej pasty mogłam jeść zimne i gorące potrawy bez obaw, że będą mnie bolaly zęby z czego jestem najbardziej zadowolona. Zauważyłam,że ta pasta ma drobinki takie małe grudki wyczuwalne, które delikatnie polerują moje zęby nie uszkadzając szkliwa i dbają o moje dziąsła. Jak na kilka dni testowania i stosowania jestem pozytywnie zaskoczona i czekam na efekt końcowy kiedy zęby będę mieć bielsze i ładniejsze.

Odnośnik do komentarza

Test Arm&Hammer Advance White akcja:
Łazienka 6:30 rano - mąż z żoną myją zęby i to już nie jest codzienna konieczność, ale prawdziwa przyjemność. A w finale...hollywoodzki uśmiech.”-Tak teraz wygląda nasza poranna toaleta. A wszystko dzięki paście Arm&Hammer Advance White. Pasta ma piękne błyszczące opakowanie, co samo w sobie już zachęca do jej użycia. Tubka jest w przeważającej części biała, co odzwierciedla jej działanie, a biceps z młotkiem w logo pasty jest ciekawym akcentem, podkreślającym jej wybielającą moc. Pasta świetnie rozprowadza się na szczoteczce, niewielka jej ilość wystarczy, aby dobrze umyć zęby. Już od pierwszej chwili czujemy jej odświeżającą siłę (pierwszy raz używam pasty z soda oczyszczoną i uważam, że smakuje i działa rewelacyjnie). Zęby są jak wypolerowane, wreszcie czuję, że są naprawdę umyte. Stwierdzam, że pasta naprawdę musi neutralizować kwasy i przywracać właściwe pH w ustach, bo po jej użyciu czuję, że dbam nie tylko o zęby, ale i o całą jamę ustną, świadczy o tym mój świeży oddech, dzięki któremu z przyjemnością całuję męża na dobry początek dnia ;)

Odnośnik do komentarza

Pastę Arm&Hammer Advance White stosuję już 11 dni (szczotkując zęby 3razy dziennie), pora więc na podsumowanie testu.
1.Opakowanie pasty do zębów Arm&Hammer Advance White:
-Pojemność pasty dla jednej lub dwóch osób jest wystarczająca,natomiast dla całej rodziny myślę że jest jej za mało. Pojemność jest ważna przy wyborze pasty , świadczy o tym na jak długo nam wystarczy czy jest ekonomiczna.
-Grafika na etykiecie pasty profesjonalna i estetyczna ,przykuwa uwagę.
-Informacje na etykiecie są wystarczające dla osób znających J.angielski , dla osób starszych , które posługują się tylko językiem polskim zawarte jest zbyt mało informacji, co może powodować wybór innej pasty.
-Tubka pasty do zębów jest estetyczna, natomiast nakrętka pasty powinna być do niej przytwierdzona co zapobiegało by jej zgubieniu ,oraz powinna umożliwiać postawienie na niej pasty.
-Pasta dozuje się odpowiednio dzięki idealnej konsystencji , łatwo umieszcza się na szczoteczkę.
2.Smak pasty:
-Smak mi odpowiada.
-Delikatna mięta,wyczuwalne drobinki sody.
-Smak idealny, łagodny delikatny.
3.Efekty stosowania pasty:
-efekty zauważone od razu po zastosowaniu pasty (świeży oddech utrzymują się nawet do 12 godzin)
-po 10 dniach stosowanie zęby są widocznie wybielone, zmniejszyła się ilość kamienia nazębnego, oraz brak krwawienia dziąseł podczas szczotkowania.
-zauważalny wpływ pasty na zdrowie moich dziąseł , pasta w żaden sposób ich nie podrażnia.
W 100% poleciła bym tą pastę znajomym i rodzinie, spełniła moje oczekiwania i moje problemy z uśmiechem zniknęły, zęby są wybielone , dziąsła zdrowsze a ja szczęśliwa.
Na prawdę polecam:)

Odnośnik do komentarza

Jak ten czas leci... już minął tydzień od rozpoczęcia testowania, i i i pomimo, że kawa to moja bliźniacza siostra:) to zauważam kolejne efekty działania pasty:) Znikają przebarwienia i osady z przestrzeni międzyzębowych, a mam z tym problem, bo mam za bardzo ściśnięte zęby:( Efekt jest bardziej spektakularny, niż po piaskowaniu (a piaskowanie do przyjemności nie należy)! Oj, jak tak dalej będzie to zacznę gwiazdorzyć :)

Odnośnik do komentarza

Witam!
Już kilka dni stosuję dostarczoną pastę i muszę powiedzieć, że zmieniła mnie ona w małą egoistę:) A to dlatego, że nikomu nie pozwalam jej ruszyć, ponieważ chcę wyrazić swoją opinię po użyciu całej tubki. Na razie mogę powiedzieć, że pasta ma przyjemny zapach i smak, co wyróżnia ją od dotychczasowych past wybielających, które stosowałam. Nie drażni wrażliwych dziąseł i na długo pozostawia świeżość w ustach. A co do głównego jej celu, czyli działania wybielającego. Hmm... Na razie trudno cokolwiek powiedzieć, ponieważ wydaje mi się, że w tej chwili bardziej działa aspekt psychologiczny - stosuję pastę wybielającą i od razu widzę rezultaty. Takie mam wrażenie uśmiechając się do lustra, ale nie jestem pewna czy te pozytywne zmiany zaszły rzeczywiście, czy tylko zrodziły się w mojej głowie. Myślę, że po użyciu całej tubki będę mogła już jasno określić czy warto tej pasty regularnie używać.

Odnośnik do komentarza

W ubiegłym tygodniu otrzymałam pastę do testowania i stosuję ją od kilku dni. Pierwsze wrażenia są super - przyjemny smak i długotrwałe uczucie świeżości w jamie ustnej po umyciu ząbków, ale używam ją głównie w celu wybielającym, więc zobaczę w kolejnych dniach jakie będą efekty jej stosowania i podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami :)

Odnośnik do komentarza

Kolejne dni testu za nami ,nasze zęby nabierają pięknego białego koloru ale pasta się kończy a najbardziej jest zawiedziony synek który na serio wziął sobie do serca te białe zęby.I fajnie bo zmotywowało go to do prawdziwego dbania o nie a ja stanę na głowie aby kupić mu tą pastę.Reszta testerów to znaczy ja i mój mąż jesteśmy zadowoleni z efektów jakie niesie pasta.Wiadomo wiek już nie dziecięcy więc nasze zęby potrzebują więcej czasu na zmiany.Ale i tak już dużo się zmieniło i to mnie ogromnie ciszy.Ciężko będzie teraz wrócić do starej pasty gdzie i smak jest inny i bardziej wyrazisty.Ta pasta to świetny pomysł zanim wybierzemy się do dentysty na wybielanie.Bo może naprawdę wiele pomóc.Ja bardzo polecam i odezwę się jeszcze jak tubka będzie pusta.

Odnośnik do komentarza

Witam.
Pastę testuję od tygodnia, szczotkuję zęby 2 razy dziennie. Na czas testowania przestałam używać płynu do płukania ust.
Arm&Hammer ma ciekawy smak: jest mocno miętowa ale ma słodkawy posmak. Wyczuwalne są mikrodrobinki- ja akurat taki efekt lubię, fajnie "szczypią" język. Ze spraw technicznych tylko jeden minus: pasta dość kiepsko się pieni.
Jeśli chodzi o działanie: po tygodniu nie widać jeszcze efektu wybielającego, ale za to znikają osady i przebarwienia (co mnie niezwykle cieszy, bo mam z tym problem- może nie duży, ale dla mnie zauważalny).
Po pierwszym tygodniu stosowania za całokształt pasty mogę spokojnie wystawić ocenę 5+

Odnośnik do komentarza

Stosuje pastę Advance White 6 dni szczotkując zęby 2 razy dziennie po 5 minut. Mam mocno wrażliwe zęby wybielane do tej pory 2 razy . Ostatnio ok. 2 lat temu. Po wybieleniu zęby były białe około 0,5 roku, z czasem stopniowo zaczęły ciemnieć. W miedzy czasie próbowałam plastrów wybielających jednak nie zniosłam bólu jaki temu towarzyszył. Myślałam że ta sytuacja powtórzy się przy stosowaniu tej pasty a tu miłe zaskoczenie. Nic z tych rzeczy.
ZALETY:
Po wyszczotkowaniu uczucie czystości, świeżości naprawdę długo się utrzymuję, zęby nie są wrażliwe, nie ma uczucia kucia i innych objawów. Mogę pić zimne napoje jak i gorące bez przeszywającego bólu. Mam wrażenie że odcień zębów stał się delikatnie jaśniejszy. Pasta ta z dodatkiem sody nie tylko wybiela ale nadaje się do mega wrażliwych zębów, przez co jest bardzo bezpieczna. Ciekawa jestem efektów po miesiącu zastosowania.
Smak mi bardzo odpowiada, przypomina niebieską gumę orbit. Jest delikatny, świeży ale bardzo trwały. Długo utrzymuje się w jamie ustnej i skutecznie niweluje nieprzyjemne zapachy.
WADY:
Pojemność tubki zbyt mała, nie sprawdza się dla większej rodzinki, zaś sam kształt tubki i korka jest najgorszy z najgorszych. Brak możliwości postawienia tubki na korku, co dla mnie jest ważne, ponieważ często podróżuje i nie zawsze mam ze sobą kubeczek w którym mogę ulokować pastę. A w innym przypadku ona po prostu niechlujnie leży na zlewie, a mogłaby efektownie sobie stać.

Odnośnik do komentarza

Piękny i zdrowy uśmiech stanowi wizytówkę każdego człowieka, szczególnie w kontaktach osobistych, a zwłaszcza przy ich nawiązywaniu. Dzięki białym zębom czujemy się atrakcyjni, nawiązujemy więcej znajomości, a co za tym idzie, częściej się też uśmiechamy.
W dzisiejszych czasach posiadanie białych zębów nie jest już domeną uprzywilejowanych genetycznie lub szczególnie dbających o urodę. Możliwość dbania o nasz piękny, biały uśmiech dają nam liczni producenci, którzy prześcigają się z co nowszymi technologiami pojawiającymi się w tej dziedzinie. Ponadto dostępność wielu możliwości dbania o biel i zdrowie naszych zębów powoduje, iż dla chcącego nic trudnego :)
Jestem wielką fanką past, które przywracają biel zębów. Wypróbowałam ich już naprawdę wiele. Z różnym rezultatem. Jedne naprawdę działały, lecz efekt jaki pozostawiały był krótkotrwały. Inne zamiast bieli, ofiarowały mi gustowne odcienie zieleni… Raz wybielałam, innym razem tylko o nie dbałam. Moje zęby są, jakby to opisać… Hmmm w skali testera bieli zębów oceniam je na 7 (przed zastosowaniem pasty Arm&Hammer Advance White oraz bez stosowania przez dłuższy czas past wybielających). Czyli ani białe ani bardzo przebarwione. Moje dziąsła nie są wrażliwe, więc mam duże pole do popisu i eksperymentów. Moja „kość” zębowa dość łatwo i szybko reaguje na wybielanie, więc byłam bardzo ciekawa rezultatu jaki wywołałaby pasta przeznaczona do testowania. Chcąc poprawić jakość swojego uśmiechu zgłosiłam się do owego testu dotyczącego „Zdrowo wybielonych zębów”. Ku mojemu wielkiemu szczęściu zostałam jednym z 50 szczęśliwców!! Na przesyłkę czekałam cierpliwie… i się opłacało bo jestem bardzo ale to bardzo zadowolona z efektów jakie są widoczne na/w moim uśmiechu!!! Używam pasty już ponad tydzień, 2 razy dziennie po 3 minuty, i sama nie mogę się napatrzeć na moje bielutkie ząbki!! Z nr 7 wg testera bieli zębów już mogę stwierdzić u siebie nr 5!!! Rewelacja!! Ale po kolei… Opis wizualny opakowania: opakowanie bardzo przyjazne dla oka. Połyskujące, przejrzyste . Informujące jaki rezultat osiągniemy podczas używania produktu. Z opakowania możemy dowiedzieć się także jak stosować produkt i jego skład. Oraz oczywiście logo firmy Arm&Hammer, które przykuwa swoją uwagę. Mocna dłoń z młotem wywołuje u mnie skojarzenie silnej pracy, dużej mocy działania. A tubka, która mieści w sobie 75 ml pasty- jest poręczna, zaopatrzona w wygodne zamknięcie i także opatrzona logo firmy. A teraz pora na obietnice, które przedstawia nam producent, producent który zapewnia nam wybielenie zębów o 3 odcienie, co jest udowodnione klinicznie!! I tu robię wielkie ukłony za sodę oczyszczoną, którą używam nie tylko w kuchni :) Kiedyś szorowałam ząbki sodą by nadać im biel, ale nie był to przyjemny zabieg… A tu proszę takie połączenie( jak nigdzie indziej!!)!! Przyjemne z pożytecznym. Soda zawarta w paście delikatnie czyści powierzchnię i głębokie przebarwienia. Zęby wyszorowane szczoteczką manualną są gładkie, że aż chce się je lizać :) Dzięki paście Arm&Hammer oraz szczoteczce manualnej osiągnęłam efekt czystości jamy ustnej, taki jak przy użyciu szczoteczki elektrycznej. Pasta pozostawia także tzw. tarczę, która ochrania ząbki przed przebarwieniami. I to czuć i widać, gdyż po wypiciu kawy czy mocnej herbaty ząbki są nadal białe, bez pozostałości napoju. Stosowanie pasty neutralizuje nieprzyjemny zapach oraz daje uczucie świeżości w jamie ustnej przez naprawdę długi , długi czas. Pasta ma przyjemny, miętowy smak, lecz trzeba się do niego przyzwyczaić. Dla niektórych może być dość ostra, ale to jest chyba zasługa sody oczyszczonej. Ale coś za coś… Uważam, że pasta Arm&Hammer Advance White jest rewelacyjna i spełnia moje wszystkie oczekiwania odnośnie higieny jamy ustnej. Pasta jest połączeniem codziennej higieny jamy ustnej z funkcją wybielania. Produkt tej firmy spowodował, że moje zęby stają się moją mocną stroną. Podczas stosowania Arm&Hammer Advance White zęby stają się jeszcze bielsze, co pozwala na swobodne ujawnienie mojego pełnego uśmiechu.

Odnośnik do komentarza

W moim pierwszym poście napisałam, że nie jestem pewna smaku tej pasy. Po kolejnym okresie testowania zupełnie mi on już nie przeszkadza. Mało tego do testowania dołączyła moja rodzina ale pozwólcie, że będę pisała w swoim imieniu ... a więc zrobiłam kolejne zdjęcie moich zębów, żeby zobaczyć różnicę. Nie będę jeszcze zdradzała jak porównywanie zdjęć wypadło ale oczywiście podzielę się z Wami swoimi obserwacjami. Pasta naprawdę wyśmienicie czyści zęby. Już parę osób wspominało, że ma uczucie jakby wypolerowanych zębów i ja zdecydowanie się pod tym podpisuję. Zęby po wyczyszczeniu są naprawdę lśniące ...lśniące czystością, są śliskie pod językiem i nie osadza się na nich nalot i naprawdę ta czystość utrzymuje się wiele godzin:-)

Odnośnik do komentarza

W drugim tygodniu testowania wybielającej pasty do zębów Advance White 75ml moje oczekiwania zaczynają się spełniać. Moje zęby zaczynają nabierać lśniącego koloru, takiego o jakim marzyłam, nie było mnie stać aby kupować drogie pasty, jakieś plastry wybielające na zęby czy u dentysty płacić aby wybielić zęby a tu proszę efekt zaczyna się sprawdzać w drugim tygodniu. Advance White to zdecydowanie najlepsza pasta jakiej w życiu używałam! Przede wszystkim bardzo dobra w smaku, do tej sody się przyzwyczaiłam, świetnie odświeża oddech i pozostawia przyjemne uczucie w ustach. W przeciwieństwie do innych past, które są napakowane miętą, że nie można zbyt długo szorować bo zaczynało szczypać w język. Zawartość sody i te maleńkie grudki w paście sprawiają, że zęby pozostają gładkie i śliskie - wypolerowane przez cały dzień. Nie robi się osad po zjedzeniu czegokolwiek, ani nie muszę się obawiać, że będę piła zimne czy gorące napoje. Dziąsła mnie nie bolą ani nie odczuwam innych dolegliwości związanych z zębami co mnie najbardziej cieszy.
Mój mąż również zaczął używać tej pasty bo ja ciągle nią zachwalam, choć po pierwszym użyciu trochę się krzywił to przekonał go mój lśniący uśmiech. Mam nadzieję, że wystarczy nam tej pasty jeszcze choćby na dwa tygodnie bo chciałabym zobaczyć jak poradziła sobie z uzębieniem mojego męża. Cieszę się ,że mogę testować pastę do zębów która sprawia mi przyjemność i zadowolenie. Pasta dba o moje zęby a ja dobrze się o niej wypowiadam i polecam znajomym.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich. Jestem rozczarowana iż przesyłka nie dotarła do mnie... :( do dnia dzisiejszego ;( nie wiem co mam myśleć...? Przesyłkinie nadano czy to wina poczty,która ma pośród swoich pracowników złodziejaszka? pozdrawiam.^^

Odnośnik do komentarza

Już gwiazdorzę!! :) Kolejne cudowne dni testowania za mną:) A efekty rewelacyjne:) Pożegnałam się zupełnie z przebarwieniami pomiędzy stłoczonymi zębami i moje ząbki jaśnieją z każdym dniem coraz bardziej:) Nie potrzebuję płynu do płukania jamy ustnej, bo swoje zadanie w 100% wykonują mikrogranulki, które wciskają się w każdy zakątek usuwając nieproszonych gości:) Dziąsła, policzki są zdrowo zaróżowione, gładziutkie i lśniące podobnie jak ząbki ( z tym że ząbki są białe:). Efekt wow! już jest widoczny!!

Odnośnik do komentarza

Uwielbiam tą pastę! Kiedy wchodzę do łazienki zawsze po nią sięgam, dba o moje dziąsła i idealnie odświeża oddech na bardzo długo, znaczy, że jest bezwzględna dla bakterii. Zęby mam zdrowe, gładkie i takie lśniące o jakich zawsze marzyłam. Mąż także zadowolony z używania tej pasty, już nawet się pytał gdzie można nią kupić jak się nam skończy.

Odnośnik do komentarza

Witam!
I do mnie dotarła pasta Advance White 75ml. Używam regularnie od tygodnia. Czas na przedstawienie pierwszych wrażeń.
Łagodna - to słowo najbardziej do niej pasuje. Łagodna w smaku, łagodny jest jej zapach, łagodnie szoruje zęby w celu wydobycia najbielszej ich strony. Lubię zaczynać i kończyć z nią dzień. Niestety, jak do tej pory nie zauważyłem, aby moje zęby zmieniły swój odcień. Ale jestem cierpliwy, a tydzień to zdecydowanie za krótko by oczekiwać widocznych efektów.
Na razie krótko, mam nadzieję, że następnym razem będzie więcej do dodania.

Odnośnik do komentarza

Advance White 75ml - moją nadzieją.

Stosowałam już wiele past wybielających do zębów, jedne bardziej, inne mniej skuteczne. Niestety każda taka "znajomość" szybko się kończyła. Mam wrażliwe zęby i dziąsła. Stosowanie past wybielających sprawia, że już po kilku dniach zęby stają się wyjątkowo wrażliwe na temperaturę, smaki zawarte w jedzeniu, a także na dotyk.
Kiedy dostałam wiadomość, że zostałam wybrana do testowania pasty Advance White bardzo się ucieszyłam; jeszcze jej nie znałam, a jest moją nadzieją na bielsze zęby bez niepotrzebnego narażania ich na ból.
Używam regularnie już drugi tydzień i... na razie bez przykrych niespodzianek. Jest bardzo łagodna i nawet najbardziej wrażliwe zęby czują się przy niej bezpiecznie. Mam nadzieję, że to samo będę mogła napisać pod koniec miesiąca w podsumowaniu testów. Bo bardzo chcę znaleźć swój ideał. Czy Advance White nim będzie? Czas pokaże, a ja o tym natychmiast na tym forum doniosę :)
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Stosuję pastę Advance white od kilku dni,
a mój uśmiech po niej już pięknie lśni.
Z przestrzeni między zębowych bakterie doszczętnie wypłukuje,
a co dla mnie najważniejsze -bardzo mi smakuje.
Jest słodka -w smaku przypomina mi cukierki pudrowe,
a zęby po niej stają się mocne i zdrowe.
Pasta jest bardzo wydajna -mocno się pieni,
a kolor moich zębów na śnieżnobiały zamieni.
Już po kilku użyciach moje ząbki stały się bielsze,
a moje życie przez to piękniejsze!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...