Skocz do zawartości
Forum

Ból w piersi i żołądku oraz lęk przed śmiercią a nerwica


Gość Basia 1234

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Basia 1234

Moje zycie stalo sie koszmarem gdy jakis miesiac temu siedzialam w szpitalu czekajac na endokrynologa Mialam miec usg . Nagle zaczelo mi sie robic slabo puls 130 wzrastal zaczelam sie hiperwentylowac zabrali mnie na oddzial , mialam drgawki, po paru godzinach po uspokojeniu pulsu znow zaczal wzrastac do 180 w spoczynku przerazona myslalam ze umieram lekarz podszedl spokojnie pytal czy sie denerwuje bo wyniki krwi i ekg mam dobre zostalam wypuszczona do domu zapisano mi propanolol kazano isc do psychiatry. Kolejnego dnia po propanololu Serce uspokoilo sie ale nadal mialam dusznosci poszlam do psychiatry przepisal mi asertin i doraznie afobam . Po Tych lekach ciagle mnie cos boli w mostku piersi w zoladku w sercu jakos dziwnie sie czuje i znow pojechalam do szpitala gdzie zrobili EKG i bylo prawidlowe takze badanie krwi i moczu cisnienie 107 na 65 puls w spoczynku 60 w trakcie nerwow 100. Mowili mi ze jestem zdrowa odpuscilam.. Czesto mam tak ze boje sie ze dostane zawalu a te bole mnie strasznie mecza...po tygodniiu od badan w szpitalu zrobila mi EKG pewna lekarka znow powiedziala ze EKG Jest dobre JEST PANI ZDROWA uslyszalam chcialam zeby mnie skierowala na kolejne badania ale powiedziala ze nie ma takiej potrzeby.. Moje zycie to staly lek przed smiercia kazde uklucie doprowadza mnie do rozpaczy boje sie ze umre...nie wiem czy jestem zdrowa czy chora badac sie dalej czy odpusic Co robic????

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem masz nerwicę i zaleciałości hipochondryczne, wg mnie to nerwica lękowa. Myślę, że leki to jedno, ale leki przy nerwicy nie zawsze muszą być w pełni skuteczne, dobrym rozwiązaniem będzie jeszcze terapia. Powinnaś uczęszczać na spotkania z psychologiem i uczyć sie walczyć z enrwicą osobo - bez leków. Tzn, jeśli lekarz zaleci je brac nadal to ok, ale mimo wszystko terapia może być bardzo pomochna w Twoim przypadku i powinnas się nad nią zastanowić.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza
Gość Basia 1234

Ja caly czas mysle ze umieram czesto mam bardzo szybki puls.. i codziennie placze i mysle kiedy to nastapi ta smierc ...nie mam sily chodzic moj puls wtedy wzrasza dwukrotnie serce bije jak oszalale i ja wtedy dostaje ataku paniki i jeszcze bardziej wzrasta jestem wykonczona tym wszystkim schudlam 10 kg waze 40 teraz wazylam 50 .. nie chce tak zyc boje sie

Odnośnik do komentarza
Gość Basia 1234

Ciezko sie zyje z taka nerwica .. lekarze mi mowili ze jestem zdrowa a ja czuje sie jak staruszka w ostatnie swoje dni...i nie wierze tym lekarzom zaciska mnie teraz w gardle czuje jakbym sie dlawila powietrzem mam wrazenie ze sie udusze straszne to jest...

Odnośnik do komentarza
Gość Basia 1234

wiem ale ja ciagle mysle ze te badania ktore robilam to za malo na postawienie diagnozy zrobili mi tylko ekg , krew , mocz , cisnienie,osluchiwali i powiedzieli ze zdrowa jestem a ja strasznie sie mecze nawet wchodzac po schodach jakbym cale zycie lezala ciagle mam dusznosci i bole sciskajace w klatce 2 razy myslalam ze mam zawal strasznie sie boje leki mi nie pomagaja a biore 2 tygodnie juz ;( chodzac po domu czuje ciezar w klatce i uczucie dusznosci w gardle

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Basiu, ja również uważam, że objawy, które opisałaś są objawami nerwicowymi. Napisałaś, że od dwóch tygodni bierzesz leki, ale nie odczuwasz poprawy. Poczekaj jeszcze około tygodnia - jeśli nadal nic się nie zmieni to idź po raz kolejny do psychiatry i powiedz mu o tym. Tak jak pisali Przedmówcy - warto również zapisać się na psychoterapię - dzięki niej nauczysz się jak kontrolować swój lęk, a tym samym łagodzić objawy, które Ci doskwierają.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Basia 1234

Juz bylam u tylu lekarzy ze szok mowia mi ze nic mi nie jest byc moze to prawda tylko trudni mi w to uwierzyc gdy ciagle mi duszno i cos uciska mi klatke piersiowa ale mam tak juz dlugo wiec jest szansa ze sie nie udusze ..

Odnośnik do komentarza
Gość Gość Basia 1235
W dniu 11.07.2013 o 11:58, Gość Basia 1234 napisał:

Ja caly czas mysle ze umieram czesto mam bardzo szybki puls.. i codziennie placze i mysle kiedy to nastapi ta smierc ...nie mam sily chodzic moj puls wtedy wzrasza dwukrotnie serce bije jak oszalale i ja wtedy dostaje ataku paniki i jeszcze bardziej wzrasta jestem wykonczona tym wszystkim schudlam 10 kg waze 40 teraz wazylam 50 .. nie chce tak zyc boje sie

Beka z cb

Odnośnik do komentarza
Gość Gość Gość Basia 123456
Teraz, Gość Gość Basia 1235 napisał:

Beka z cb

Myślę, że jest ok ale moje upośledzenie jest tak duże że nie wiem gdzie jestem i często mam sraczkę na kiblu. Często tracę przytomność stając na kiblu i budzę się w szpitalu. Lekarz codziennie musi zmienić muj pampers :D

Odnośnik do komentarza
Gość Gość Gość Gość Basia 2137
1 minutę temu, Gość Gość Gość Basia 123456 napisał:

Myślę, że jest ok ale moje upośledzenie jest tak duże że nie wiem gdzie jestem i często mam sraczkę na kiblu. Często tracę przytomność stając na kiblu i budzę się w szpitalu. Lekarz codziennie musi zmienić muj pampers :D

Chyba tyspacer.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...