Problem z naiwną siostrą i jej chłopakiem manipulantem

[Gość Anonimowy Ziom]

Witam,
mam 23lata i problem ze strasznie naiwną, głupią, 15-letnią siostrą.. (max uczuciową również)
Otóż od kilku miesięcy ma swojego pierwszego chłopka (lat 17)..
To straszny wieśniak, wąsaty, nieogarnięty i zakompleksiony.. ale i cwaniaczek (Pierwsze co powiedział mojemu ojcu to: "spokojnie.. mam doświadczenie seksualne [-z innymi babkami]"). Zupełnie

nie wiem co moja (b.ładna) siostra w nim widzi.
Podejrzewam, że ten śmieć ją manipuluje niejednokrotnie wzbudzając w niej poczucie winy itd.
Czytałem jej smsy: cała gadka polega na pisaniu sobie 'kocham Cię' co minute i przepraszaniu gdy ktoś np. nie napisze 'kocham Cię' od pół gdziny (bo to znaczy że nie kocha).
Całymi dniami gada z nim przez telefon, nic innego nie robi.. Ostatnio zaczęła chodzić na siłownie, ażeby mu się jeszcze bardziej przypodobać (a może to on tak chciał..). Chłopak jest na tyle

daremny - zazdrosny, że każe jej się nie rozłączać przez telefon nawet gdy śpią!! (pewnie po to, ażeby czasem nie gadała z kimś innym).
Szczenięca "miłość" przerodziła się już w taką chorobę - że siostra oddaje mu całe swoje pieniądze!!! - a gdy ten poprosi np. o doładownie telefonu - ona bez wahania to robi z własnej kasy.
Pokasowała wszystkich znajomych na facebooku, zostawiając jedynie chłopaka. Świata poza nim nie widzi a każdy inny to wróg numer jeden.
Jeszcze gdyby na tym to wszystko się kończyło - nie byłbym aż tak wkur.. ale okazuje się, że on grzmoci ją po krzakach przed szkołą.. Siostra przez niego olewa też szkołę. Dodatkowo,

podejrzewam, że na 99% namawia ją do palenia trawki (a na to jest za młoda i za głupia). Oczywiście chłopak jest dla niej Bogiem więc wiadomo, że nie widzi przeciwskazań. Ostatnio znalazłem u niej na komputerze ponad setkę jego

nagich zdjęć.. + mmsy z penisem i hasłami typu "ocieka z radości na myśl o Tobie"..
Nie mam pojęcia czemu siotra nie ma za grosz szacunku do siebie..
Wybaczcie słownictwo ale moja bulwersacja przekracza normy...
Jestem totalnie załamany.. I nie chce by siostra zmarnowała sobie życie.
pierwsze co pomyślałem to zabić go.. ale to nic nie da.. zatem..
co robić?

[Gość koop]

weź pogadaj z tym wieskiem, bo typ szmaci ci siostre :/ ostro pogadaj, siostra sie na ciebie wkurzy ale kiedys zrozumie ;)

[Gość Anciak871]

Moim zdaniem pierwsze co powinienes zrobic to powiedziec o tym rodzicom! Poki co jest ona nieletnia! zrob to jak najszybciej bo za niedlugo wyjda z tego naprawde problemy.

[Gość Anonimowy Ziom]

Konsultuje sprawę na bieżąco z rodzicami, staramy się przegadać siostrze do rozsądku, wytłumaczyć jej.. to się obraża i ma w dupie brzydko mówiąc. Jednak dowiadujemy się o coraz to 'ciekawszych' nowości.. Sprawa wymyka się już totalnie z pod kontroli i chyba najskuteczniejsze a przynajmniej tymczasowe rozwiązanie które zostanie wprowadzone to zakaz na wszystko. A z gnojem pogadam przy najbliższej okazji i taki też miałem zamiar (czuję, że mam maase argumentów i haków na cwaniaczka).

[Gość koop]

Informuj na bieżąco, bo to ciekawa sprawa. Z chęcią sprał bym ryj takiemu typkowi...

[Gość agusiekszalony]

Też jestem zdania, że rodzice powinni się o tym wszystkim dowiedzieć.
Może warto też porozmawiać z psychologiem szkolnym.
Twoja siostra jest po prostu nim oczarowana i tyle. Ale możesz też przedstawić jakiegoś naprawdę fajnego kolegę - totalne przeciwieństwo obecnego chłopaka i może sama zobaczy, że jest to ślepa miłość.

[Sysia94]

Wiem, że ta metoda może wzbudzić ogromny bunt u Twojej siostry, ale najlepiej byłoby chyba wprowadzić wyżej wymienione zakazy... Dziewczyna na pewno nie będzie zadowolona, jak nie będzie miała telefonu, dostępu do neta i tak dalej, ale powiedzmy sobie szczerze- on na pewno też ma jej nagie zdjęcia (skoro ma na nią taki wpływ i wysyła jej zdjęcia swojego penisa, to sprawa jest dla mnie jasna...), przymusza ją do nieciekawych rzeczy, ma na nią zły wpływ. Lepiej będzie to kategorycznie uciąć (co w mojej opinii powinni zrobić Twoi rodzice), bo w innym wypadku za 9 miesięcy będziecie niańczyć dziecko z syndromem alkoholowym i upośledzeniem. Szkoda twojej siostry i szkoda potencjalnego malucha. A z tym chłopakiem pogadaj, przyda mu się ktoś, kto go naprostuje. Psycholog szkolny to też dobry pomysł.

[Gość Pawel913]

Też myślę że najlepiej jest to uciąć. Jeśli jest tak jak sugeruje Sysia to nie ma gwarancji że nie skończy się tak jak z samobójstwem Amandy Tood:
http://nasygnale.pl/kat,1025341,szukaj,amanda%2Btodd,title,Wrzucil-jej-nagie-zdjecia-do-sieci-15-latka-nie-zniosla-upokorzenia,wid,15008004,wiadomosc.html

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Tak jak pisali Przedmówcy - porozmawiaj z nim. Jednak postaraj się uniknąć przemocy fizycznej, tak żebyś sam potem nie miał problemów. Zastanówcie się również wspólnie z rodzicami, czy nie warto byłoby porozmawiać z rodzicami tego chłopaka.
Pozdrawiam

[aaagaaataaa]

a ja uważam, że zakazując siostrze jakiegokolwiek kontaktu z typem (zabierając komórkę, neta) spowodujecie to, że ona jeszcze bardziej będzie chciała się z nim spotkać co może źle się skończyć

odwróci się od Was o ile jeszcze tego nie zrobiła, a Wasze działania będzie odbierać jako atak na własną osobę i na swoją prywatność i prawo do kontaktu z ludźmi

wiem, że powyższe działanie nasuwa się samo przez się, ale wg mnie nie jest to najlepsza metoda tym bardziej, że ona jest teraz w okresie dojrzewania

wg mnie Ty i ojciec możecie porozmawiać z tym chłopakiem,
wszyscy z siostrą na spokojnie i nie zakazując jej kontaktów z typem, ale uświadamiając jej negatywne skutki spotykania się z nim, jego wady, pytając tym samym jakie ma plany wobec siebie i jak to widzi dalej

ważna jest też nauka, jeśli się opuściła w nauce to niech konsekwencją tego będzie konsekwentne ograniczenie komórki i neta, uzasadniając, że to z powodu słabych ocen i frekwencji a nie z powodu spotykania się z typem

być może pomocna będzie rozmowa z pedagogiem/psychologiem szkolnym jako osobą neutralną

[Gość Scooby Doojah]

Ja bym sie tym nie przejmował

[Gość Elllena]

no ja też bym się wkurzyła gdyby moja siostra miała takiego chłopaka. Ale szczerze to nie wiem czy coś pomoże gadanie itp Jest nastolatką i to jej pierwsza miłość.Wtedy dziewczyny nie myślą... ale pilnuj jej. Może spróbuj z nią pogadać jak brat, zapytaj czy zastanawiała się nad tym jak to wygląda z boku? czy zę beðzie miała zesputą opinię, a łatki bardzo cięzko się pozbyć . Może pogadać z tym klientem, trochę go postraszyć.

[Gość przeczytałam]

Hahahaaa Boże jak ja chciałabym mieć takiego brata ! ;D

A co do całej sytuacji, myślę że nie będzie łatwo, bo ona jest w tej chwili ślepa i głucha na wszystko co przychodzi z innego źródła jak on.
Aleee skoro ona doładowuje mu komórkę, oddaje pieniądze, to nie mówiąc jej że o tym wiecie możecie zabrać jej (za jej zachowanie, słabe wyniki w nauce itp. coś tam napewno się znajdzie) wszystkie pieniądze, kieszonkowe czy tym podobne. Skoro potrafisz zajrzeć do jej poczty to tak jak ktoś napisał, że ona mu wysyła także swoje zdjęcia (też tak myślę), dobrze jakbyś mógł je przechwycić, niedopuścić do tego aby poleciało to gdzieś dalej..jak można.
To takie kontrolowanie jej "głupoty". Gdy ona przestanie mu dawać pieniądze, on zacznie się złościć i być może w tym momencie ona zauważy, że coś jest nie tak. Szkoda, że nie ma przyjaciółki, która podpowiedziałaby jej że jego zachowanie to nie jest oznaka miłości i że jest wykorzystywana.
Chodzi o to aby jej w głowie zaświtała myśl, że on nie jest ideałem.
Gdyby była troche starsza i bardziej doświadczona, byłoby łatwiej ale teraz to świrująca głupota i zakochanie jak u szczeniaczka.
Najgorzej jak rzeczywiście zajdzie w ciąże, albo zarazi się czymś od niego.
Pomyślałam że możnaby było ją oszukać. Zaprowadzić do lekarza i nastraszyć chorobą lub ciążą, tak aby w to uwierzyła i przekazała jemu, wtedy możnaby liczyć na jego "prawidłową" reakcję.
A i jezcze jedno ona ma 15 lat, czy przypadkiem seks z 15 latką nie grozi więzniem, pogadać z prawnikiem i potem z nim - nastraszyć go że jak cicho nie odejdzie, to skończy w poprawczaku.
Jedyne co pociaszające w tej historii to to że rodzinę ma myślącą.

[Gość przeczytałam]

I najlepiej byłoby nie robić tego osobiście, tylko nasłać na niego pana w garniturze, który wytłumaczy mu jego "prawa". Czyli jakby wynająć prawnika który go odwiedzi w domu..i powie że są dowody na jego karalne czyny.
Nie wiem czy w ogóle coś takiego jest możliwe, zresztą byłoby to "troche" podłe. I trzeby byłoby ocenić na ile to dzisiejsza młodzieżowa rzeczywistość, a na ile już patologia i zagrożenie.

[Roszpunka]

też bym chciała mieć takiego brata, ale ona Cię doceni jak dorośnie....

[Gość przeczytałam]

Roszpunka. Stary wątek, dopiero teraz zauważyłam.
Dziewczyna pewnie już dziecko bawi.

Nie wiem czy nie możnaby zrobić tak, aby stare wątki tylko ich właściciele mogli odgrzebywać?

[Roszpunka]

rzeczywiście, nawet nie zauważyłam

[Eminem98x]

A ja uważam że dramatyzujesz . Im bardziej będziecie w to ingerować to tym bardziej będzie leciała do tego chłopaka .
To jej życie , przejedzie się na nim i tyle .
Jak chcesz to pogadaj z tym chłopakiem .
Ale nic na siłę . A rodzicom bym nie mówiła .
Pozdrawiam .