Skocz do zawartości
Forum

Jak o kimś zapomnieć?


Gość czekolada_2

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czekolada_2

Przede wszytskim nie zgadzam się na podklejanie mojego wątku pod inny temat!!!To jest osobna sprawa!!!

Chciałabym o kimś zapomnieć, ale nie mogę bo cały czas mam wrażenie, że jeżeli nie będę myśleć o tej osobie to będzie tej osobie przykro...Wiem, to głupie, ale czuje jakiś ścisk w żołądku jak myślę racjonalnie, że powinnam wyrzucić z myśli osobę, która być może ma mnie gdzieś.
Czasami nawet mam wrażenie, że czuję jej obecność, że jest przy mnie...Chore to i głupie, ale tak mam. Czemu?

Odnośnik do komentarza
Gość czekolada_2

Chcę o niej zapomniec, bo za bardzo się z nią zżyłam emocjonalnie. Nie ma szans na jakiekolwiek spotkanie kiedykolwiek. Mysli o niej bardzo mnie męczą, czasami bolą, ale nie mogę zapomnieć bo mam wrażenie, że jak zapomnę to tej osobie będzie przykro. A z racjonalnego punktu widzenia wiem, że byc moze ta osoba juz nawet mnie nie pamieta(tak sobie mysle). No, ale czuje ogromny ścisk w żołądku i gardle jak pomysle, ze muszę o tej osobie zapomnieć. Czuje, że musze ciągle pamietac-tak jakbym się bała zapomniec. Ta osoba przewróciła moje życie do góry nogami, narobiła bałaganu i elegancko się usunęła, a ja muszę budować wszytsko od nowa. Niestety bardzo mi utrudnia to myślenie o tej osobie.

Odnośnik do komentarza

Piszesz, że jest tak:

~czekolada_2
Mysli o niej bardzo mnie męczą, czasami bolą, ale nie mogę zapomnieć bo mam wrażenie, że jak zapomnę to tej osobie będzie przykro. A z racjonalnego punktu widzenia wiem, że byc moze ta osoba juz nawet mnie nie pamieta(tak sobie mysle).

W tym wypadku radziłabym Ci zaufać temu racjonalnemu punktowi widzenia. Czyli postaraj się odciąć od wszystkiego, co wiąże się z tą osobą. Zwłaszcza, że

~czekolada_2
Ta osoba przewróciła moje życie do góry nogami, narobiła bałaganu i elegancko się usunęła, a ja muszę budować wszytsko od nowa.

oraz

~czekolada_2
Niestety bardzo mi utrudnia to myślenie o tej osobie.

Widać z tego wszystkiego, że rozmyslanie o tej osobie nie prowadzi do niczego dobrego.

~czekolada_2
Czuje, że musze ciągle pamietac-tak jakbym się bała zapomniec.

No nie, na pewno nie musisz. A dlaczego właściwie boisz się tego, żeby oo niej zapomnieć?

Odnośnik do komentarza

Aha, w sumie nie odpowiedziałam Ci na pytanie tytułowe, ale gapa ze mnie. Jak zapomnieć? Nie jest chyba konieczne zapomnienie, że ktoś taki istniał. Ważne jest przede wszystkim to, zeby wyzbyć się tego natłoku emocji, związanego z tą osobą, który utrudnia Ci normalne funkcjonowanie. Skoro byłaś bardzo z nią zżyta, to pewnie tak od razu Ci sie to nie uda. Potrzebujesz na to trochę czasu, i dużo cierpliwości. Skup sie w tym czasie na swoim życiu, swoich sprawach. Znajdź sobie jakieś dodatkowe zajęcie, które sprawi Ci przyjemność, może jakies hobby. Wyjdź gdzieś czasem ze znajomymi. Trochę ruchu na świeżym powietrzu też nie zaszkodzi. Z czasem powinno być Ci coraz lżej...

Odnośnik do komentarza

Witam,
Odnoszę wrażenie, że masz bardzo duży żal do tej osoby - piszesz, że przewróciła Twoje życie do góry nogami, a potem elegancko się z niego usunęła.
Tak jak napisała Franca - postaraj się pozbyć tych wszystkich negatywnych emocji. Napisz list do tej osoby (nie musisz go wysyłać). Opisz w nim wszystko, co napisałaś tutaj - że przez nią musisz układać sobie życie na nowo, że myśli o niej bolą, że boisz się o niej zapomnieć. Nie wiem, co dokładnie wydarzyło się miedzy Wami, ale może warto też spróbować jej wybaczyć, by zamknąć przeszłość.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość czekolada_2

No właśnie mam żal, że ta osoba zabrała mi czas i narobiła bałaganu w życiu,a teraz ja muszę to g***o sprzątać...Słyszałam i czytałam o wybaczeniu i sobie, że się tak zaangażowałam i tej osobie, ale jest mi baaardzo trudno. Są dni kiedy mówię sobie, że nie warto myśleć o kimś, kto pewnie nie stracił chwili na myślenie o nas, i to pomaga, ale na chwilę...
Tylko dlaczego jak mówię sobie, że powinnam zapomnieć, to boję się tego, bo boję się, że te osobie będzie przykro(!). To jest tak cholernie głupie, ale jest i nie wiem czemu tak czuje...
Szukanie innych zajęć pomaga lecz na chwilę.

Odnośnik do komentarza
Gość czekolada_2

Teraz dopiero doczytałam, że sugerujecie, że zapomnienie niekoniecznie jest tutaj istotne. Ale ja mysle, ze jakbym zapomniala to nie myslalabym tyle o tej osobie...A mysle o niej, bo czuje ze jak nie bede myslala to tej osobie bedzie przykro. Czasami czuje jakby byla przy mnie(moje psycha chyba jest totalnie zryta)

Odnośnik do komentarza

~czekolada_2
Najbardziej męczy mnie fakt, ze ta osoba mysli ze jest w porządku wobec mnie(tak mi sie wydaje)

Nie dziwię Ci sie. Nie dość, że była wobec Ciebie nie w porządku, to w dodatku nie żałuje za to. Trudno o pojednanie, gdy nie ma żalu za to, co się zrobiło, ze strony tego, kto zawinił. Ciężko tez wtedy mówić o przebaczeniu. Może faktycznie pomógł by list do tej osoby, w którym bys opisała, o co masz żal, dlaczego, jaki wpływ wywarło to na Twoje życie, myśli i uczucia. Może wtedy cos do niej dotrze, i będzie żałowac tego, co zrobiła. Jeśli nie, to odetnij się od niej całkowicie, żyj swoim życiem. Z czasem powinnaś odzyskać spokój.

Odnośnik do komentarza
Gość czekolada_2

Tak, tak, tak...Szło mi dosyć dobrze, już nie myslałam o tej osobie, skupiłam się na sobie, emocje wycofałam, wszytsko ładnie zaczęło przysychać i nagle 2 dni temu buuummmm. Wszystkie emocje, uczucia, wspominanie pewnym zdarzeń wróciło i jest to tak żywe jakby to było wczoraj. Why?Juz myslałam, że udało się i nagle takie coś. A nie zdarzyło się nic coby mogło jakoś na to wpłynąć...Jestem zmęczona;(

Odnośnik do komentarza
Gość KarolinaS2

Cześć widzę ,że mamy podobne sytuacje. Także , chciałabym zamnieć o kimś dla mnie ważnym . Podobnie jak ty mam , tak że nie mogę zapomnieć , ciągle myśle, często wspominam to co było kiedyś . Czasami po prostu zajmuje się sobą , mówię sobie że nie ma sie czym przejmować , trzeba myśleć o sobie , ale po czasie to pryska i zaczyna się znowu to samo . Myślę ,że na zapomnienie ,,szczególnie ważnej OSOBY ,, potrzeba dużo czasu . Ja pomimo ,tego że czas leci dalej pamiętam . Niestety muszę przyznać ,że CHyba taka osoba w jakiejś części w nas zostaje na zawsze .

Odnośnik do komentarza
Gość czekolada_2

No zostaje, nie da się w końcu wymazać pamięci, a szkoda...Ale ja bardzo bym chciała nie myśleć, nie odczuwać emocji związanych z tą osobą, chciałabym aby była dla mnie jak powietrze. Zresztą powinna być, bo nic dobrego mi "nie dała", mam tylko g***o w życiu przez nią!!!I dlatego chcę traktować tą osobę chłodno, a tu kurcze nie da się i to mnie rozwala...

Odnośnik do komentarza

~czekolada_2
Tak, tak, tak...Szło mi dosyć dobrze, już nie myslałam o tej osobie, skupiłam się na sobie, emocje wycofałam, wszytsko ładnie zaczęło przysychać i nagle 2 dni temu buuummmm.

Skoro Ci już wychodziło, to znaczy, że potrafisz przynajmniej przez jakiś czas o niej nie myśleć. Ale może trzeba więcej czasu, żeby nabrać wiekszego dystansu do tej osoby? Nie zrażaj się, próbuj dalej wyciszać emocje. Z czasem powinno Ci to coraz lepiej wychodzić.

Odnośnik do komentarza
Gość KarolinaS2

Wiem ,doskonale Cię rozumiem. Także nie chcialabym myśleć, i nie odczuwać emocji. najlepiej byłoby taką osobę potraktować jak powietrze . Ale to zbyt tródne. Najbardziej tutaj nam pomoże chyba czas . A przede wszystkim zajęcie się różnymi rzeczami , mi to często pomaga kiedy mam na wał jakiejś pracy ,muszę zrobić to czy tamto , jakoś mija wtedy czas a ja skupiam się na tym co mam zrobić a nie na myśleniu . Polecam Ci takie rozwiązanie . Tym bardziej ,że tak jak mówisz ta osoba w życiu nic Ci nie dała więc tym bardziej staraj się ją wymazać z pamięci .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...