Jakie nazwisko po ślubie?

[Gość Ada2]

Czy przyjmowałyscie po slubie nazwisko męża, zostawiałyście swoje czy piszecie się przez kreskę? Bo mój przyszły małżone ma dość kłopotliwe nazwisko, które cżesto było i jest powodem żartów z niego i szczerze nie chcę miec takiego nazwiska? Jak mu o tym powiedzieć, że wolę chyba zostać przy swoim?

[austeria]

ja nie miałam tego problemu bo lubię nazwisko męża,jest strasznie nietypowe na całą Polskę:)
a co Ty masz zrobić? powiedzieć prawdę;) wolisz swoje i zostajesz przy swoim :D niech on sobie weźmie Twoje, w dzisiejszych czasach to już nie jest takie bardzo rzadko spotykane :)

[Gość agusiekszalony]

hej, jeśli myślisz że będziesz źle się czuła z nowym nazwiskiem to zostań przy swoim.
Tylko że dzieci będą już musiały przejąć nazwisko po tatusiu.

[Gość fr69]

Mój kolega przyjął nazwisko żony z Kozioł na Wróblewski. Dzieci mają nazwiska według indywidualnych ustaleń w USC

[irlandzka_koniczyka]

Ja tam przyjmuję męża nazwisko, zawsze się mi ta tradycja podobała :)
Co do przypadku koleżanki to faktycznie polecam szczera rozmowę i może akurat mężowi spodoba się pomysł na przyjęcie Twojego nazwiska ;)

[Gość Mala__Mi]

Ja bedę pisac się przez kreskę, bo do mojego rodowego jestem przywiązana a męża podoba mi się. Razem pięknie brzmią.

[Reyka]

ja też się pisze przez kreskę :) Oba nazwiska właśnie fajnie brzmią, jedyny minus to czasem brak miesjca przy wypełnianiu dokumentów:P

[Gość Kosmatka]

No ja będę mieć nazwisko męża :) Bo mój sobie tego innego pomysłu by nie przyjął :D

[Jullia]

ja bym chciała miec nazwisko chłopaka (meza przyszłego może :P ) ma zwykłe nazwisko ale jednak jestem jego i jestem tradycjonalistką

[angela325]

~Kosmatka

No ja będę mieć nazwisko męża :) Bo mój sobie tego innego pomysłu by nie przyjął :D

Ja mam to samo, tylko z tym szczegółem, że ja swojego panieńskiego nazwiska za bardzo nie lubię, więc z miłą chęcią przejdę na nazwisko męża :)

[marilyyyn]

ja myślałam nad dwoma, bo podoba mi się moje, ale mój chłopak chce tradycyjnie :D ale to dla mnie nie problem :) jeśli nie chcesz nazwiska przyszłego męża, pogadaj z nim o tym szczerze :)

[Gość Asiuleczek]

U nas będzie tak ze ja będę mieć własne a on własne. Oboje pod swymi nazwiskami mamy pewne sukcesy i dlatego postanowiliśmy wspólnie że nie bedziemy ich łaczyć czy zmieniać

[Gość Anastazjaaa]

Trochę to dziwne i rzadko spotykane. I nie wiem czy bym tak chciała, niby małżeństwo nie jest na pokaz ale.... chciałabym by inni wiedzieli że jestem mężatką

[Sysia94]

Nie zapowiada się, żebym w ciągu najbliższych lat wyszła za mąż, ale nazwisko chciałabym mieć pisane z kreską, jestem bardzo przywiązana do swojego rodowego ;-) A co do problemu Autorki, powiedz mu o tym ;-) Skoro chcecie być razem do końca życia, myślę, że to nie będzie miało większego znaczenia ;-)

[Gość Tabakiera]

A co z dziećmi? Bo podejrzewam że nie zgodzi się na to aby nosiły tylko Twoje nazwisko?

[laurette]

Mi jeszcze daleko do slubu ale chcialabym wziaść sobie po męzusiu:)

[Gość Oleczka83]

a ja chyba bym została przy swoim....Jakoś nie chciałabym się poporządkować mężowi aż tak by zmieniać nazwisko

[Lukrecja85]

laurette

Mi jeszcze daleko do slubu ale chcialabym wziaść sobie po męzusiu:)

chyba wziąć

[Chojrak Tchórzliwy]

mi bybyło głupio jakby zona nie chciala miec mojego nazwiska w koncu zostaje moja zona ma nowa rodzine taka tradycja