Skocz do zawartości
Forum

Obsesja na punkcie dawnej dziewczynie partnera


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałam zapytać jak sobie poradzić z obsesyjnym myśleniem o "przyjaciółce" mojego partnera, z którą kiedyś spał? Non stop mam ją przed oczami, jest mi smutno i nie mogę z tym sobie poradzić. Nie chcę pozwolić mojemu partnerowi na spotkanie sam na sam z nią, gdzie on traktuje ją w tej chwili tylko jak koleżankę. Po prostu nie dam rady, nie ma możliwości bym spokojnie mogła powiedzieć "pewnie spotkajcie się". Nie wiem czy to kwestia braku zaufania do partnera czy do niej (nie znoszę jej), aczkolwiek partner nigdy tego zaufania nie zawiódł, a za grosz mu nie ufam, nie wiem czemu. pomóżcie!!

Odnośnik do komentarza

byłam wcześniej w związku przez 3,5 roku i nie miałam żadnego problemu z zaufaniem z tym, że tamten chłopak pisał z inną i gdy pytałam czy to robi to zaprzeczał aż go złapałam na gorącym uczynku. Po pół roku od "odkrycia" rozstaliśmy się. Był jeszcze jeden, z którym wcześnie poszłam do łóżka, a po fakcie kontakt się urwał, a obiecywał mi różne rzeczy typu chcę z tobą być, marzyłem o dziewczynie takiej jak ty itp. ale czy takie 2 sytuacje mogą mieć aż tak ogromny wpływ? mi się ciągle wydaje, że ta "przyjaciółka" czuje coś do mojego partnera, bo ona chciała z nim być i poszła z nim do łóżka mimo tego, że on jej od razu powiedział, że z nią na pewno nie będzie ale "pobawić" się mogą... i "słodzi" mu strasznie, wiecie takie "ha ha hi hi" czy zdrobniale do niego mówi i ciągle się cieszy jak go widzi, tak aż przesadnie..nie wiem co mam o tym myśleć i jak zmienić moje podejście, bo mój partner na prawde nie jest nią w ogóle zainteresowany..

Odnośnik do komentarza

No wiesz... Ja uważam, że sytuacja, gdy ktoś kogoś oszukuje, sprawia mu zawód, zawsze rodzi cierpienie tej drugiej strony. A więc nie pozostaje bez wpływu na nią. Więc chyba na Ciebie też mogło mieć to jakiś wpływ.
Co do tej dziewczyny, to wydaje mi się, że za bardzo doszukujesz sie u niej jakis ukrytych intencji w jej zachowaniu. Przynajmniej patrząc na to, o czym napisałaś do tej pory. Te wszystkie "hahy i hihy" to moim zdaniem zbyt mało, żeby wyciągać na tej podstawie jakieś poważniejsze wnioski. Z kolei, jeśli chodzi o przyczyny, dla których w przeszłości poszła z Twoim chłopakiem do łóżka, to według mnie nie mają one żadnego znaczenia dla Waszego związku.
Jednak w innym wątku, który tu załozyłaś, piszesz o zanizonym poczuciu własnej wartości. Moze w tym problem?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...