Skocz do zawartości
Forum

Ciąża po Escapelle


Gość Kinga4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 3 tygodnie temu wziełam escapelle po ok 7h od wpadki, to były dni płodne możliwe że ich samo środek... Skutków ubocznych praktycznie nie miałam, okres spóźniał się 2 dni był trochę słabszy niż zwykle ale byl. (Poprzedzony plamieniami przez jakieś 2/3 dni). Dzisiaj jest jego 7 dzień od dwóch mam bardziej plamienia. Zrobiłam testy na trzech pokazała się jedna wyraźna kreska i druga bardzo blada. Zrobiłam test BHCG wynik 99. Nie ukrywam że się załamałam dziecko w wieku 20lat jest dla mnie zdecydowanie za wcześnie. Lekarz kazał ponownie zrobić badanie ale w laboratorium szpitalnym. Wspomniał o możliwości ciąży pozamacicznej. Czy ma rację? Czytałam też że plamienia mogą oznaczać poronienie. Czy jest to możliwe? Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Witaj! Nie mam pojęcia, jak Ci doradzić ale jestem w podobnej sytuacji:( tyle, że stosunek odbył się 2 tygodnie temu(dokładnie 12/13 dni), dziś z rana zrobiłam test ciążowy i pokazała się jedna gruba krecha, że nie jestem w ciązy, jednak po minucie pokazała się blada, niewyraźna 2 kreska (czyli wynik pozytywny). Dziś albo jutro powinnam dostać okres, sama nie wiem co o tym myśleć. Escapelle przyjęłam 13/5 h po stosunku. Jutro mam ginekologa i się okropnie boję, że jeszcze nie będzie w stanie nic mi powiedzieć i określić czy ciąża czy nie...Jeśli Cię pocieszę, to zostałam wykorzystana na imprezie, byłam nieświadoma stosunku i teraz odchodzę od zmysłów czy mogę być w ciąży czy nie... W każdym razie jeżeli zdecydowałabyś się na usunięcie dziecka(w przypadku ciąży) polecam WomenonWeb, tam Ci pomogą, 3mam za Ciebie kciuki i mam nadzieję, że Ty za mnie też, bo bardzo mi się przyda szczęście...

Odnośnik do komentarza

Niestety moje blade kreski wychodzi na to że oznaczają ciążę...no i niestety ale u mnie po 3tygodniach nie dało się nic zobaczyć więc myślę że po 2 tym bardziej nie. Zrób test który ja zrobiłam beta hcg. Oczywiście nie pocieszyła mnie Twoja sytuacja, bardzo Ci współczuję. Ja jestem z chłopakiem bardzo krótko więc to dla nas tym bardziej trudna sytuacja. O stronie już się dzisiaj dowiedziałam. Dziękuję i oczywiście też będę trzymała za Ciebie kciuki!

Odnośnik do komentarza

Myślę że będzie wiarygodna z tego co wiem szybciej wykryje niż zwykły test kupiony w aptece. Domyślam się że byłoby to sporo niższe stężenie ale wykazałoby ciążę. Niestety zawiodło i to to przyjęłam w ok 7h. Kiedy pojawił mi się okres skakałam z radości ale teraz nie wiem dlaczego się pojawił. No nic gdybać sobie mogę jutro jeszcze raz badania i muszę wypytać ginekologa o pare spraw i zdecydować co dalej. Daj znać tutaj na forum co u Ciebie. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

WItaj! byłam dziś u gina, zrobił mi usg dopochwowe, pow, że póki co nic nie wdiac, ale jest duze prawdopodobienstwo, że moge być w ciązy.. Nie dał mi skierowania na badanie krwi, pow, że test płytkowy wystarczy, sama nie rozumiem... za dwa dni powtorze test, jeśli wyjdzie pozytywny, to zaczne działać i zgłoszę się po raz kolejny do womenonweb. To jakiś cyrk, płakac mi się okropnie chce..

Odnośnik do komentarza

~mywyoni
Myślisz, że po 2 tygodniach beta hgc będzie autentyczna? ale się marwtię:( Escapelle zawiodła? jak to możliwe..

Jasne że będzie wiarygodna, beta jest już wiarygodna po 8 dniach. Escapella mogła zawieść bo żadna forma antykoncepcji nie jest 100%.

Tak na marginesie piszesz że po raz kolejny zgłosisz się po leki na aborcję a nie taniej i bardziej etycznie jest się po prostu zabezpieczyć np tabletki + gumka....

Odnośnik do komentarza

zostałam wykorzystana na imprezie, nawet nie byłam świadoma zainstniałej sytuacji... chłopaka nie mam, za 1 razem korzytsalam z usulg wonw, bo nie chcialalm tego dziecka i bylam ze swoim owczesnym partnerem,a teraz nie mam nikgo i wyszła taka sytuacja, jakiś cyrk.

Odnośnik do komentarza

mywyoni Mam nadzieję, że wszystko się u Ciebie ułożyło. U mnie usg też nic nei wykryło. Okazało się że poroniłam bardzo wcześnie. Trafiłam do szpitala, wykonano zabieg łyżeczkowania. Teraz jest już raczej wszystko ok, czekam tylko na wizytę kontrolną. Nikomu nie życzę tego przez co przeszłam.

Odnośnik do komentarza
Gość katjar0202

Dzień dobry. Mój problem polega na tym, że na początku stycznia zażyłam escapelle (byłam na początku dni płodnych gdy pękła prezerwatywa). Potem po 10 dniach dostałam krwawienie. Po jego zakończeniu- 14 ni od połknięcia tabletki zrobiłam test ciążowy z porannego moczu - wyszedł negatywny. Po 43 dniach od krwawienia dostałam kolejne- uznałam, że to pierwszy okres właściwy po escapelle. Zaobserwowałam też typowe zmiany w cyklu go poprzedzającym- śluz, położenie szyjki macicy itp. Potem wyczekiwałam na normalny okres, a pojawiło się skąpe plamienie. Cały cykl był bardzo dziwny, bez śluzu owulacyjnego, skoku temperatury. Zaobserwowałam te objawy natomiast zaraz po zakończeniu tego 2 dniowego plamienia/krwawienia. Zrobiłam jescze jeden test ciążowy, również negatywny. Teraz śluz zmienił konsystencję z "białka kurzego jaja", które wystąpiło właśnie po ostatnim plamieniu, szyjka macicy zrobiła się twarda, śluz zmętniał. Czy jest to możliwe aby było to plamienie okołoowulacyjne i owulacja tak długo się przesunęła? Czy ciążę można
wykluczyć ?

Odnośnik do komentarza
Gość katjar0202

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Dziś byłam na badaniu krwi, jutro mam wyniki i jestem niespokojna. Nie byłam wcześniej u lekarza ani na becie, bo dostałam okres prawidłowy (nie liczę krwawienia po escapelle) w terminie, kolejny tez był ale słabiutki i znów sie zestresowałam. Wiem, że wszystko powinno być w porządku bo nie miałam objawów ciążowych, miałam jakby nie patrzeć OKRES, zrobiłam 3 testy w dlugich odstępach czasu- negatywne, Nie urósł mi brzuch ani piersi, mieszcze się we wszystkie spodnie itp. A w tej chwili od wpadki bylabym... w trakcie 17 tygodnia.... ale i tak jestem podenerwowana tym. Musiałabym mieć pecha strasznego, żeby nie mieć zadnych objawów, esca zarzyłam w 16h po, miałam początek dni płodnych- wątpię, że był to dokładnie dzień owulacji....No i zaobserwowałam zmiany typowe dla cyklu...
Kurcze i tak się denerwuje i BOJĘ...

Odnośnik do komentarza

Nie masz się czym stresować..Nie jesteś na 100 % w ciąży. Jak pisałam wcześniej, ja zaszłam po mimo wzięcia escapelli... Dziś doszło do poronienia, dosłownie 20 minut temu wszystko ze mnie wyleciało plus okropny ból..Dziewczyny uważajcie na siebie i stosujcie wszelką antykoncepcje, bo takie sytuacje, które ja przeżyłam są do nieopisania.. Z bólu płakałam, wymiotowałam, krzyczałam... Coś strasznego, trzymacjie się...

Odnośnik do komentarza

My często nie zdajemy sobie sprawy jaki wpływ mają tabletki PO na organizm i jak mocno potrafią rozregulować cykl
do tego jeszcze dochodzą nerwy przed ewentualną ciążą
Mój ginekolog kazał się nie martwić, rozluźnić i czekać
nawet jak na teście wyjdzie delikatna druga kreska to może być wpływ pomieszanej gospodarki hormonalnej.
Dlatego lepiej zrobić test z krwi jest dużo bardziej wiarygodny.

Odnośnik do komentarza

tabletkę wzięłam 13 godz po stosunku. Gdy nie było okresu w terminie dla pewności zrobiłam test ciążowy - pozytywny.
Lekarz potwierdził ciążę 5 tydz - sam powiedział , że żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności. Po dwóch tygodniach dostałam plamień - okazało się że ciąża zatrzymała się na 5 tyg - dwa dni później byłam już po łyżeczkowaniu.
Gdybym mogła cofnąć czas nie wzięłabym tej tabletki - przemyślcie, jest bardzo dużo wpisów na forach kobiet, które jednak w ciążę zaszły.
Po pierwsze nie wybaczyłabym sobie, gdyby dziecko było chore a teraz nie mogę sobie wybaczyć, że ta ciąża która jednak była być może została zatrzymana przez tabletkę.

Odnośnik do komentarza

Ludzie czy wy nie umiecie rozróżnić pewnych rzeczy? Tabletka Escapelle nie jest w żaden sposób groźna dla płodu dziecka jeżeli doszło do zapłodnienia, ona tylko zapobiega zagnieżdzeniu się plemnika w komórce, ewentualnie hamuję komórke by ta nie zagnieździła sie w macicy. Tabletka ta wręcz przeciwnie podtrzymuję płód dziecka, jeżeli już jesteście zapłodnione. Jeżeli piszecie na takich forach,a przy tym bierzecie takie tabletki doczytajcie wszystko na ulotce, a jeżeli nie zapytajcie lekarza. Wiedza nie boli a może pomóc.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie bierzcie tej tabletki, ja ją wzięłam i strasznie żałuję. Posłuchałam propagandy, że ona tylko hamuje owulację, czytałam o niej dużo, byłam dodatkowo u lekarza, a to wszystko nie prawda. Pomimo tabletek antykoncepcyjnych i dodatkowo escapelle zaszłam w ciążę, a potem poroniłam. To był koszmar, nigdy sobie nie wybaczę, gdybym wiedziała, że ona również powoduje poronienie, nigdy w życiu bym jej nie wzięła. Nikomu nie życzę takich przeżyć. Żadnemu wrogowi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...