Nerwica lękowa i lęk antycypacyjny

[krykuc]

ZACZYNA SIĘ NA CHYDROXZINIE A KOŃCZY SIĘ NA PSYCHOTROPACH WALCZYŁAM Z TYM JAK ZACHOROWAŁAM NA RAKA , ALE SOBIE RADZĘ I TY WEŻ SIĘ ZA SIEBIE NIE WIERZĘ JUŻ ŻE MOGĄ POMÓC PSICHATRA CZY PSYCHOLOG . JAK SOBIE SAMA NIE POMORZESZ TO NIKT CI NIE POMORZE , ZAJMIJ SIĘ SPORTEM PRACĄ I NIGDY NIE PRZEBYWAJ SAMA , A CO DO LEKÓW TO SĄ SUPLEMENTY ZIOŁOWE SPRÓBUJ CHOCIAŻ, KRYSTYNA.

[Wiolka22]

Prosze o pomoc specjaliste.
W grudniu 2012 r umarła moja ciężko chora 10 miesięczna córeczka. Jako że byłam samotną mamą , stres który mi towarzyszył od czasu ciąży i ogromny płacz , pozostawił po sobie ślad w postaci nerwicy lękowej . zaczęło się od tego że ni stąd ni zowąd przy oglądaniu tv zaczęły mi mrowić stopy , usta , skóra twarzy , ręce zacisnęły mi się w pięść , szczękościsk -moja siostra zawiozła mnie do nocnej przychodni gdzie podano mi hydroxyzyne , ponieważ jak się okazało mialam bardzo wysokie tętno (130) przy niskim cisnieniu ( z nautury jestem niskociśnieniowcem) . Po 2 dniach sprawa się powtórzyła . Więc postanowiłam udać się do lekarza psychiatry który stwierdził stan lękowy i przepisał mi asterin , i deprexolet oraz hydroxyzynę doraźnie . Leczę się do tej pory . Dodam że podwyższone tętno , stany lękowe , często skurcz mięśni minął ; jednak pojawiło się kołatanie serca, suchość w gardle , i "dziwnie " się czuję każdego dnia , taka zniechęcona do wyjścia , wstania z łóżka. Nie wiem co robić , bo lekarz psychiatra stwierdziła 2 dni temu że chyba powinnam już całkowicie odstawić leki ( chcę i to bardzo) ale jaką mam pewność że objawy nie wrócą? boję się bo już jestem tym wszystkim wykończona, i chciałabym móc żyć normalnie . dodam również że dużo się dowiadywałam o REAKCJI ODSTAWIENIA LEKU i jeżeli przytrafią się one mi ? prosze o pomoc

[Gość bezradna 003]

hej mam 15 lat i mam nerwicę , nie panuje nad tym gdy dostaje szału to niszczę wszystko co mam w rękach .

[Gość kacha1234]

Ja mam dokładnie to samo i wiem ile kosztuje mnie aby nie doszło do ataku paniki bo wtedy już pozamiatane.Słaby atak opanuj sama ale jak dochodzi problem z oddychaniem i ucisk na klatkę wtedy jadę na pogotowie z atakiem serca albo jakimś zawałem.

[ewka32]

Witajcie ja na nerwice lekowa cierpie juz od 15 lad zaczelo sie po smierci taty.jedyna pociecha jest to ze napady lekow mam w momentach duzych zmian w zyciu albo zmian w rodzinie. np jak awansowalam w pracy to sie balam ze nie poradze sobie,jak w wekend albo swieta nie widze siostr wtedy czuje wielka samotnosc,jak musze ze wzgledu na pogode albo przeziebienie corki siedziec w mieszkaniu wtedy sie dusze i mam potworne leki. Nienawidze mieszkac w bloku.Chodzilam do psychologa ale bardzo ciezko mi sie z nim rozmawialo nie byl dla mnie bo to chyba jest wazne zwby czuc wsparcie od psychologa a ja mialam wrazenie ze mam wiecej lekow a psyhiatra byla swietna tylko ze ona nie rozmawiala o moich lekach tylko wypisywala mi tabletki od ktorych sie uzaleznialam a ja nie chce tabletek

[sykwek]

witam państwa:) mam taki problem miałem chyba wszystkie obiawy jakie mogą być bóle klatki serca bardzo szybki bicie serca i bóli było tyle ze nie będę się rozpisywał bo za dużo tego ale wiem ze mam to na tle nerwowym robiłem badanie serca włącznie z echo serca tarczyce mocz krew i wiele innych i wszystko jest ok każdy lekarz mówi ze to na tle nerwowym.. jak sobie z tym poradzić ?? są dni ze normalnie chodzę i jest ok dzisiaj chciałem iść na siłownie i dupa wyszedłem 20 metrów od domu i znowu to samo zrobiło mi się słabo serce zaczęło mi bardzo szybko bić i oczywiście pojawił się lek ze zaraz coś się stanie;) nie wiem skąd on się bierze przychodzi z Nienacka i zawsze muszę brać wtedy proplanolon bo nie daje rady się uspokoić co zabawne całe życie trenuje na siłowni, trenowałem boks i teraz z tym nie mogę sobie z tym poradzić.. ostatnio byłem na egzaminie z prawa jazdy i jak tylko wszedłem do sali to się zaczęło i oczywiście teorii nie zdałem bo musiałem szybko wyjść... tak jak już mówiłem wiem ze to na tle nerwowym i teraz moje pytanie jak sobie z tym poradzić ?? miałem chyba wszędzie bóle gdzie można mieć zacząłem pić dużo melisy muzyka relaksacyjna dożo odpoczynku staram się trenować nie zawsze to wychodzi ale próbuje :)i jeżeli chodzi o bóle to praktycznie ich nie mam dużo ustało ale został jeszcze ten lęk i szybkie bicie serca to jest dla mnie najgorsze...nie mogę sobie niczego zaplanować :/ jest dzień ze czuje się wspaniale a następnego już strasznie...jest tu ktoś kto sobie z tym poradził ?

[ewelka92]

Od pół roku cierpię na zaburzenia lękowe.Dodatkowo zdobyłam się na wizytę u psychiatry. Lekarka zaleciła mi, by brać Parogen. Z początku brałam jedną tabletkę a teraz dawkę 30 mg od miesiąca bo lęki jednak i gupie irracjonalne myśli, nie mające zgodności z rzeczywistością pojawiają się. Czasem jest gorzej, czasem nie. Jeżeli chodzi o objawy somatyczne jest o połowę lepiej. Mogę spać. Czuje lęk ale malutki. Wczoraj byłam na wizytę u lekarza i przez to, że gupie myśli mi się codziennie pojawiają (Czasem są one intensywniejsze, a czasem bledsze) to lekarka przepisala mi Afranil SR 75 mg.. Kazała mi brać pół tabletki wieczorem. Jeszcze nie wykupiłam tego leku, bo mam spore wątpliwości. Mianowicie mam pytanie czy biorąc już jeden antydepresant Parogen a teraz Afranil to czy organizm będzie znowu musiał przyzwyczaić się do nowego leku i czy będę przez pierwsze tygodnie odczuwała przez to objawy ze nasilą sie moje myśli itd..? Czy dzięki temu, że biorę już jeden antydepresant to nie będą one nasilone? Z góry dziękuje za odpowiedź.

[Arabika]

nikt tak naprawdę nie wie jak zareaguje Twój organizm póki nie zaczniesz brac tych leków. Skoro lekarka Ci je przypisała to chyba wie co robi

[ewka32]

czesc jestem juz u kresu wytrzymalosci leki dopadaja mnie wszedzie,dusze cie glowa boli,tylko ja nie dam rady usiedziec w jednym miejscu chodze po mieszkaniu szukam sobie roboty,pranie prasowanie sprzatanie zmywanie.Leki mam juz od 15 lat tylko na szczescie pojawiaja sie jak sie czyms przejmuje a potem znow znikaja.Teraz jestem w ciazy za tydzien czeka mnie cc i strasznie sie boje ze dostane lekow i nie bede potrafila sie uspokoic.Mam juz dosc przy pierwszej ciazy leki byly o wiele mniejsze a teraz czuje sie juz wykonczona psychicznie i fizycznie. Co robic jak sie uspokoic, cc juz w czwartek a ja popadam w coraz wieksza paranoje nie dosc ze musze isc do szpitala i nocowac poza domem to jeszcze martwie sie tym ze musze zostawic swoja 2,7m corke.To kolejny powod do lekow jak ona pojdzie spac be ze mnie bo w dzien dziadkowie napewno dostarcza jej rozrywki i jak ja bez nie wytrzymam.Wiem ze urodzic musze ale nie wiem jak mam sobie poradzic z tym psychicznie

[krykuc]

Witam , ja miałam taki lęk i jeszcze gorszy bo bałam się wszystkiego po tym jak chorowałam na raka , ale najgorsze jest to że ostatnio nie mogłam sobie poradzić i Opieka mnie kierowała na waryjatkowo . Pamiętaj dziewczyno musisz sobie sama tłumaczyć i dużo przebywać w śród ludzi bo nikt cię nie wyleczy z tego jak sama tego nie będziesz chciała , ja jechałam na prochach 10 lat , powiedziałam koniec z tym i tak wyszłam z tego . Wiadomo że mam powroty jeszcze ale sama obecnie sobie radzę , choć przez to straciłam męża , pozdrawiam cie .

[ewka32]

dzieki ja naprawde sie staram tlumacze sobie ze wszystko jest ok ze to tylko glupie mysli ale czasami nie wiem kiedy ten glupi lek wchodzi do glowy i znowu od nowa.A najbardziej boje sie kiedy jest wszystko ok ze lek zaraz wroci .Na szczescie mam wsparcie w rodzinie chociaz widze ze ich tez zaczyna to meczyc. Mam tylko nadzieje ze po porodzie znowu bedzie wszystko dobrze musze tylko przezyc ten porod nie spie tylko mysle chyba pojde jutro do apteki moze jakies ziolowe tabletki sobie kupie,nie wiem ale ja juz jestem tym wszystkim zmeczona mam dosc

[Gość dariooooo]

Witam. Też podejrzewałem u siebie nerwicę lekową ale życie dzieli się na etapy więc nie próbuje sie jakoś zamykać w szufladce osoby chorej .Ogromne znaczenie na podejscie do życia i do własnej osoby jesli chcemy być zdrowi bo psychika to potęzne narzedzie wiec możemy kreować siebie ,programować nasz umysł na chorobę.Hmm z tego co wiem to nerki oczyszczają krew wiec jeśli są również problemy ze stresem ,depresją ,to może występować tzw. stres oksydacyjny. Niech ktoś z wiedza specjalistyczną powie coś na ten temat. Pozdrawiam