Jak odnaleźć siebie ?

[Gość judelaw]

Ciągle próbuje być kimś innym niż sam jestem.

Raz próbuje być jude law'em, nosić fryzurę jak on, zachowywać się jak on, innego dnia zobacze wywiad czy film bradleya coopera i też od razu zapuszczam włosy, chce być jak on. Innym razem Patrickiem Dempseyem czy innym aktorem/bohaterem filmowym.

Czuje że zachowuje się jak oni, próbuje ubierać się jak oni, nosić takie same fryzury...

Ale nie wiem co dla mnie jest dobre, co lubię, jakie włosy lubię mieć, jak się ubierać...

Nie potrafie znaleźć swojej osobowości, tego co lubie a czego nie lubie. Ciągle próbuje wzorować się na innych a nie tworzyć swoją własną osobowość i charakter. Nie mam własnego zdania. Mam 21 lat

Poradźcie co zrobić, aby odnaleźć siebie, swoje "ja" i osobowość, aby być sobą a nie kimś innym i nie kopiować kogoś osobowości... być kimś wyjątkowym.

Pozdrawiam i dziękuje z góry za pomoc.

[Igraszka]

Podobna sytuacja była w Uciekającej pannie młodej z Julią Roberts. Ona też nie wiedziała co lubi. Po prostu musisz siąść i sie zastanowić co tak naprawdę lubisz, czy wolisz mieć włosy krótkie, czy długie Cię nie denerwują itp. Nie ma nic złego z czerpaniu inspiracji z aktorów czy bohaterów ale musisz w tym znaleźć siebie. zobaczyć co Ci sie podoba a co nie.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Spróbuj także przenieść się pamięcią do przeszłości - co wtedy lubiłeś robić, co sprawiało Ci przyjemność, o czym marzyłeś i jak wyobrażałeś sobie siebie. Może dzięki temu dojdziesz do swojego prawdziwego "JA".
Pozdrawiam

[Gość marioooo]

Witam,

Czuję się że zbyt często jestem konformistą, nie wyrażam swojego zdania, nie robię tego co chce.
W rozmowie nie potrafię się sprzeciwić, zawsze przytakuje komuś nawet gdy nie ma racji. Nie potrafię np. odezwać się do kogoś żebym oddał mi pieniądze które jest mi winien. Zawsze gdy z dziewczyną coś planujemy, wyjazd, czy nawet obiad, to zgadzam się na jej wersje, nigdy nie obstaje przy swojej.

Bo jestem taki potulny, obawiam się co będzie gdy wyrażę swoje zdanie... że dziewczyna mnie rzuci, albo ktoś się na mnie obrazi czy będzie patrzył kątem oka.

To samo ze stylem ubierania się... albo wzoruje się na jakiś aktorach albo ubieram się wg przyjętej normy społecznej, tak jak wszyscy. Boję się że jak się ubiorę po swojemu, tak jak ja chce, to np. nie będę się podobał swojej dziewczynie, bądź na wydziale będą na mnie krzywo patrzeć koledzy bądź wykładowcy...

Proszę, pomóżcie mi, dajcie mi jakąś radę jak to zmienić, jak mieć własne zdanie i swój własny styl ubioru. Mam 21 lat i nie chcę być takim cipkiem i mamlasem potulnym, który na wszystko się zgadza, nie umie się sprzeciwić i którego mało osób szanuje...

Dodam, że kilka lat temu w liceum nie miałem takich problemów, byłem duszą towarzystwa, miałem swoje zdanie i styl ubioru, zainteresowania, hobby, dzięki czemu miałem mnóstwo lepszych bądź gorszych znajomych. Teraz natomiast może mam kilku....

Proszę o porady, jak mam wrócić do dawnego siebie ? robić co chce i wyglądać jak ja chce ?

Pozdrawiam i błagam o rzeczowe porady abym mógł zmienić siebie i swoje życie na lepsze.

[Gość Sha sha]

Zrób dokłądnie tak, jak mówi psycholog... cofni się do liceum i zobacz jaki wtedy byłeś co lubiłes, jak się ubierałeś itp. Zastanów się co dlaczego nagle to porzuciłeś?

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam,
Z Twojego ostatniego wpisu wynika, że zgubiłeś poczucie własnej wartości (stąd lęk przed opinią innych ludzi oraz duża potrzeba aprobaty społecznej). Brakuje Ci również asertywności.
Jeśli chodzi o poczucie własnej wartości to przykłady ćwiczeń znajdziesz pod poniższym linkiem:
Jak podnieść poczucie własnej wartości?
Co do asertywności - cenne wskazówki znajdziesz w książce Marii Król- Fijewskiej "Stanowczo, łagodnie i bez lęku".
Pozdrawiam

[Gość AsterN]

Jedyna opcja żeby odnaleźć swoją osobowość to działanie. Póki będziesz koncentrował się na sobie będziesz tylko pogrążał się coraz bardziej w niekończącym się "szukaniu własnej osobowości".

Wybierz jakaś grupę społeczną, koncentrująca się wokół jakiego działania (nie idei, bo zamiast wykiełkować Twoja osobowość zostanie stłamszona). Działaniem może być gra na instrumencie, uprawianie sportu, majsterkowanie. Ważne żeby było to z innymi ludźmi lub dla innych ludzi (gra solo na instrumencie przed publiką tez się kwalifikuje). Jak już zaczniesz to choćby gały stały nie przestawaj, bo znowu wejdziesz w te same tryby.

Paradoksalnie żeby odnaleźć siebie musisz o sobie zapomnieć.

Zastanów się - jeżeli będziesz robił coś z innymi ludźmi, będziesz musiał rozwiązywać problemy, łagodzić konflikty, pokazywać się, inicjować pomysły i działania.

To będzie bardzo bolesne, będziesz chciał zrezygnować, będziesz mówił sobie ze tak naprawdę Cię to nie interesuje, zasłaniając w ten sposób prawdziwy powód - lęk przed ujawnianiem własnego JA (osobowości której szukasz).

Nie szukaj i nie pytaj ludzi co robić. Działaj, co będziesz robił jest mniej istotne, a to w jaki sposób będziesz to robił pokaże Ci kim jesteś.

[radosz87119]

Sam wiele razy próbowałem być "lepszą wersją siebie". Pewnie wiele z nas słyszało to idiotyczne hasło.