Skocz do zawartości
Forum

Brak efektów odchudzania przy diecie i ćwiczeniach


Gość sugathan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam 29 lat 174cm wzrostu i ważę 100 kg, przytyłam w ostatnich 4 miesiącach około 30 kg, sama nie wiem jak to się stało.
Postanowiłam zastosować dietę polegającą na spożywaniu 5 posiłków
sniadanie: ok 100 gram produktu białkowego
II sniadanie: produkt białkowy + warzywo
obiad: 25gram produkt skrobiowy+ 120 białkowy+warzywa do 400gram+1łyżka oliwy
podwieczorek: mała porcja osowóc np grejpfrut
kolacja: 120 g produkt białkowy + warzywa do 400g
oczywiście piję wodę przyrządzam dania gotowane
Ćwiczę ok 2x w tygodniu
jednak nie stosuję tą dietę już pow 1 tygodnia - nie chudnę - co robię źle
będą wdzięczna za podpowiedź
Małgorzata

Odnośnik do komentarza

Witam
Mam 32 lata,175cm wzrostu i wazę 82kg.Parę lat temu przez okres około 2 lat schudłam około 30 kg na bardzo restrykcyjnej diecie.Ważyłam wtedy ok 100kg,przybranie na wadze spowodowane było zażywaniem leków psychotropowych.Obecnie jestem na diecie ale nie mogę wogóle schudnać.
Rano ok godziny 10 zjadam zazwyczaj serek wiejski z kiwi lub z orzechami lub 2kromki pieczywa żytniego z 2-ma plasterkami gotowanej szynki lub z tunczykiem z wody,na II śniadanie ok godziny 13 przeważnie jabłko lub jogurt naturalny ok 200gram,pózniej po godzinie 16 na obiad przeważnie pierś z kurczaka grillowana z kapustą kwaszoną i brokułem lub ryba ok 100gr pieczona w piekarniku z jakąś surówką,i ok godziny 19 pare marchewek,lub jabłko,lub jogurt naturalny.Codziennie wypijam ok 1 litra herbaty zielonej plus woda plus kawa z 1 łyżeczką cukru.Wcześniej przez ok 3 miesiące ćwiczyłam ok 50 - 60 minut na rowerze stacjonarnym codziennie ale i tak nie było rezultatów ani wagowych ani rozmiarowych.Już sama nie wiem co robię nie tak,może za mało jem? Ale jak tylko zjadłabym trochę makaronu lub więcej chleba to od razu miałabym więcej na wadze(wiem że to śmieszne ale tak było już nie raz) Brzuch mam jak balon,co jest chyba spowodowane brokułami,kapustą kwaszoną i zbyt dużą ilością nabiału(mam problemy z żołądkiem tz. nadkwasotę i bardzo często mnie mdli) Bardzo proszę o poradę co zrobić zeby schudnąć,chciałabym wazyć ok 70kg.
Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Witam,
Jeżeli wcześniej byłaś na restrykcyjnej diecie to najprawdopodobniej Twój metabolizm zwolnił. Organizm zamiast spalać zaczął magazynować składniki odżywcze, broniąc się przed ich brakiem. Musisz teraz postarać się i przyspieszyć tempo metabolizmu. W tym celu powinnaś:
1. Jeść regularnie. Małe porcje jedzone w regularnych odstępach przyspieszają przemianę materii
2. Ćwiczenia aerobowe - 30 minutowy bieg czy jazda na rowerze sprawi, że spalisz więcej kalorii niż podczas 30 minut wykonywania brzuszków.
3. Jeśli masz ochotę na przekąskę niech to będzie przekąska białkowa. Aby strawić białko nasz organizm potrzebuje zużyć o 25% więcej energii.
4. Naturalne termogeniki no ostra papryka, imbir, zielona herbata, czerwona herbata, kawa.
5. Pij wodę. Badania dowiodły, że osoby pijące 8 szklanek wody dziennie szybciej spalały kalorie.
6. Pij napoje z lodem. Obniżona temperatura ciała sprawi, że organizm będzie musiał zużyć więcej energii by utrzymać stałą temperaturę.

Odnośnik do komentarza

Witam,
Mój problem polega na tym, że pomimo zdrowej diety i treningu waga nie spada.
Mam 20 lat, 173cm i ważę 71kg.
Wiele razy się odchudzałam, (diety, głodówki itp.)
Zawsze kończyło się to efektem jojo, 2 miesiące temu byłam na 2 tygodniowej diecie 300kcal. na której schudłam 7kg, ale później przez święta nadrobiłam 3kg i zdecydowałam, że przejde na zdrową diete + ćwiczenia.
Od 2 miesięcy chodzę na siłownie [ 3-4 razy w tyg. po 1,5h ] , zdrowo się odżywiam a waga nie spada.
(Jem takie produkty jak : kapusta pekińska, ogórki, pomidory, jogurty naturalne, kefiry 0%, pieczywo chrupkie razowe, chude twarożki, musli.)
Pomimo tego waga ciągle stoi w miejscu :( POMOCY...

Odnośnik do komentarza

Witam,
Nie rezygnuj ze zdrowej diety. Musi upłynąć trochę czasu aby Twój organizm ponownie się przystosował i z trybu magazynowania przeszedł na spalanie. A to niestety może potrwać jakiś czas.
Może spróbuj wprowadzić do swojej diety naturalne naturalne produkty, przyspieszające przemianę materii np ostre przyprawy, imbir, czerwoną lub zieloną herbatę.
Dodatkowo warto co pewien czas zmieniać ćwiczenia, jakie się wykonuje lub wydłużyć czas ich wykonywania lub zwiększyć obciążenie. To spowoduje, że nasz organizm będzie musiał się na nowo przystosować. Najlepszymi ćwiczeniami na spalanie tkanki tłuszczowej są ćwiczenia aerobowe np bieżnia, orbitrek, steper czy rowerek stacjonarny . Podczas treningów na siłowni skup się właśnie na nich.

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie.
Minęły kolejne 2 tygodnie, a moja waga wciąż stoi w miejscu :(
Tak jak Pani mówiła, na siłowni dołożyłam więcej aerobów.
Chodzę na siłownie 4 razy w tygodniu + we wtorki i w czwartki fitness.
Mój trening na siłowni wygląda następująco :
- 20 min rozgrzewki na steperze
- 1,5 godz trening siłowy [ na przemian co drugi dzień - górne partie mięśni ( plecy, klatka, barki, biceps, triceps) a co drugi dzień ( pośladki, uda, łydki)
- 10 min. dla rozgrzania wszystkich mięśni orbiterek
-45 min ćwiczenia na wszystkie partie mięsni brzucha
- 30 min. steper.

Nie zapominam także o diecie. Nie jadam typowych obiadów ponieważ od rana do południa spędzam czas na uczelni, a potem do wieczora siłownia.
Mój przykładowy dzienny jadłospis (poniedziałek -piątek) :
- Śniadanie : 4 kromki chrupkiego pieczywa z twarożkiem, ogórkiem i pomidorem
- II Śniadanie: jogurt naturalny (175ml) z musli (50g)
- Obiad: owoc ( jabłko lub pomarańcza)
-Kolacja: sałatka z kapusty pekińskiej, ogórka, pomidora + jugurt naturalny

Na weekendach zdarza jeść mi się troszkę więcej, np. domowy obiad lub kawałek ciasta, ponieważ na weekendy wracam do domu. Ale jak ognia unikam białego pieczywa i makaronów, które uwielbiam i dawniej jadłam 4 razy w tygodniu.
Mimo moich starań waga się nie zmienia, ani "jakoś super" nie chudnę. Czuje trochę po sobie, że jest mnie troszeczkę mniej ale szału nie ma...

Odnośnik do komentarza
Gość Mala__MI

Bo to od razu nie poleci. Po za tym jeśli szybko zaczęłabyś tracić kilogramy to mogłabyś potem stać się ofiarą efektu jo jo. Dobre tępo to 0,75 - 1 kg na tydzień więc sama widzisz że szybko to nie idzie

Odnośnik do komentarza

Witam, ponownie
Jak już pisałam we wcześniejszych postach < http://forum.abczdrowie.pl/forum-zywienie-i-fitness/415366,brak-efektow-odchudzania-przy-diecie-i-cwiczeniach > nie mogę schudnąć.
Utrzymuje zdrową dietę, ale pomimo tego waga nie spada, ani figura się nie poprawia ;/
Zdarzają mi się na weekendach jakieś wybryki, jakieś ciasto, domowy obiad, ale potem zaraz wracam do zdrowego odżywiania.
Zależy mi na znacznej poprawie sylwetki do lipca, a wiem, że gdy już ją osiągnę to mimo wszystko ją utrzymam, bo jestem zdeterminowana i moje odchudzanie nie jest decyzja z dnia na dzień, ale takim jakby "życiem codziennym.
Dlatego zdecydowałam się na Dietę białkową.
Co o tym myślicie w moim przypadku ???
Dzisiaj jest mój pierwszy dzień, zjadłam serek wiejski, filiżanka kawy, kubek herbaty, 0,7l wody mineralnej.

Odnośnik do komentarza

Witam. Moim głównym problemem jest to, że nie mogę schudnąć . Na początku mojej ''walki'' o nową figurę ćwiczyłam codziennie nie przywiązując uwagi do nawyków żywieniowych. Więc to zmieniłam. Jadłam mniej, nie jadam jasnego pieczywa, ziemniaków, makaronu, słodycze bardzo rzadko. I schudłam ok 7 kg, ale dalej moja waga nie chce ruszyć . Przeczytałam w internecie wiele opinii, że powinno się ćwiczyć 3 razy w tygodniu . Czy to przyśpieszy mój metabolizm jak będę ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu ? I czy nie przytyję, jeżeli dotychczas ćwiczyłam codziennie a teraz zacznę góra 4 razy w tygodniu ( co 2 dzień przerwa ) ? Proszę o szybką odpowiedź ;)

Odnośnik do komentarza

witam mam 16 lat. mam 175 a waga do tej pory 66kg, ale od niedawna... 70. zaczelam się "odchudzać" (poprzez odchudzanie rozumiem zmiane nawyków żywieniowych- regularne posiłki, ograniczenie niepotrzebnych śmieci oraz ćwiczenia-bieganie i na mięsnie brzucha) przez 2 miesiące schudłam z 68 do 66, po 2miesiącach przytylam do 70. nie wiem co jest, wątpię, żeby były to mięsnie... nadal odzywiam sie zdrowo, nie jem za dużo (1500-2000 kal na dzień), słodycze od czasu do czasu, biegam codziennie/co 2 dni po ok 40min. czy jestem chora.. ? co moze powodować nagly wzrost wagi? dodam że piję też dużo wody źrodlanej, ok 1,5 l dzennie oraz piję dużo kawy.

Odnośnik do komentarza
Gość Pauliszia

Cześć,

Przy wzroście prawie 180 ważę ok 79 kilo.
Odchudzałam się 2 razy w ciągu ostatnich 4 lat.
Za 1 razem...3 miesiące 15 kilo, czyli średni 1 tydz-1kilo (zdrowa dieta, ćwiczenia 2-3 razy w tyg na fitnesie).
Za 2 razem...3 miesiące 10 kilo (zdrowa dieta, może było zbyt mało kalorii było, cwiczenia 10-12 godz tygodniowo, fitnes + siłownia).
Później wróciłam do normalnego jedzenia, ze względu na nową pracę, mniej ćwiczeń no i moje 10 kilo wróciło.

Teraz staram się to wszystko zbilanosować, zdrowa dieta ok 1500 kcal dziennie + 3 razy w tyg. fitness + 3 razy w tyg bieganie po 30-35 min (interwał). Chcę tym razem wrócić do mojej normalnej wagi 70 kg (poniżej której nigy nie mogę zejść) i taki tryb utrzymać. Niestety po 3 tyg diety i ćwiczeń waga może ruszyła z 1-1,5 kg. Efekt bardzo marny.

Czy jest taka możliwość, że ponieważ od 4 lata odżywiam się w miarę zdrowo i ćwiczę na fitnesie organizm tak sie przywyczaił że teraz ciężko mu zacząć spalać?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hej, a może problem tkwi w czymś innym? Badałaś może krzywe cukrowe? Teraz jest to powszechna przypadłość niestety. Piszę o tym, bo sama mam insulinooporność i właśnie dietetyk pomógł mi schudnąć. Wtedy potrzebna jest specjalna dieta, tzreba jadać śniadania białkowo tłuszczowe i ograniczyć węglowodany. Polecam Ci wykonać badania, a później skontaktować się z dobrym dietetykiem, polecam swojego, p. Sylwię Sobczak-Piżuch - działa online, a efekty są świetne:)

Odnośnik do komentarza

U mnie waga stanęła w miejscu dopiero po kilku tygodniach stosowania diety. Znajomi mi podpowiedział, że najprawdopodobniej zwolnił mi metabolizm. Poszukałam sposobu jak to naprawić i spróbowałem spalacza tłuszczu. Zamówiłam takowy od http://www.elitesportfood.pl/ i cisnęłam dalej. Oczywiście nie zrezygnowałam z diety i wyrzeczeń. W następnym tygodniu waga znów była niższa, a ja odetchnęłam z ulgą.

Odnośnik do komentarza

Jem to na co mi przyjdzie ochota i nie zwracam szczegolnej uwagi na kalorie i wielkosc posilku. A ze na brak apetytu nie narzekam to czesto jem duuuuzo :) . Ale zeby nie bylo za pieknie to tak nawszelki wypadek wyrzeklam sie slodyczy no i cwicze 3 razy w tygodniu. Ale pysznego jedzonka nie jestem w stanie sobie odmowic.Chyba jestem z tych co zyja po to zeby jesc :P .

I tak szczerze to jestem zdania ze lepiej sobie kupić sprzęt do fitness: https://trainingshowroom.com/12-fitness I po prostu cwiczyć a nie katować się dietą.

Odnośnik do komentarza

Polecam suplement piperinox stosuje go już 2 miesiąc i schudłam dzięki niemu 8kg więc dla mnie to jest mega. Przede mną jeszcze miesiąc stosowania bo zakupiłam kurację na 3 miesiące więc myślę że jeszcze coś spadnie. Ograniczylam tylko słodycze i nie jem po 18.00 tyle mi wystarczyło:) 

Polecam i podrzucam link gdzie je zakupiłam.

https://nplink.net/w7Pxx1K6

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...