Skocz do zawartości
Forum

Lęk i samotność przy transseksualizmie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem osobą po korekcie płci. Urodziłam się mężczyzną ale od wieku dojrzewania rozwijałam się w żeńskim kierunku. W wieku 19 lat dokonałam operacji, efekt udany nawet ginekolog powiedział że nikt nie pozna się kim byłam. Ogólnie jestem zadowolona ze swojego życia, część otoczenia akceptuje mnie. Obecnie jestem bardzo atrakcyjną kobietą)
Ale chciałabym mieć przyjaciół i może chłopaka. Chciałabym kogoś poznać ale nie wiem jak:
jak chodziłam do szkoły to wiele osób robiło mi krzywdę i zamknęłam się w sobie, nawet jedna osoba związana z kościołem zrobiła mi krzywdę straszną( próba gwałtu i straszenie mękami piekielnymi)- to skutkuje że mało ufam ludziom.
Mieszkam puki co w swoim rodzinnym mieście ale planuje zacząć nowe życie na drugi koniec polski.
Nie wiem dokąd iść żeby znaleść sobie jakieś towarzystwo??, w pracy to są osoby starsze odemnie o 10-15 lat więc mało wspólnych tematów.
I mam pytanie do Was kobiet: czy jak znajdę chłopaka to czy powiedzieć jemu kim byłam czy lepiej nie mówić??
mieszkam puki co w tym samym mieście i jest ryzyko że ktoś życzliwy by powiedział jemu kim byłam
czy może jak wyprowadzę się w inno miejsce to może wtedy szukać relacji. Ale czuje się bardzo samotna(
am kilka koleżanek w bloku ale to stare panny z dziwactwami w większości. A ja chciałabym mieć takie towarzystwo żeby gdzieś wyjsć na impreze i mieć jakiegoś chłopaka. Mam 22 lata i chyba należy mi coś z młodości.
-moja znajoma powiedziała żebym poszła na Duszpasterstwo Akademickie ( mimo iż jestem zaoczna) ale ja nie jestem bardzo religijna. I nie chce rozważać religi itp nie interesuje mnie to.
Mam 22 lata i chce żyć tak jak inne młode osoby, chodzić na dyskoteki mieć chłopaka itp.

- i jak się pozbyć traum często przypomina mi się jaką gehenne przeżywałam w męskim ciele.
Do tego rodzice mają zaburzenia lękowe i straszą mnie życiem itp Jak mówię że chciałabym szukać pracy za granicą to mama mówi: sprzedadzą Cię do burdelu
Jak mówie ze chciałabym mieć swój bisnes np zakład kosmetyczny to że ktoś się przyczepi i haracz trzeba będzie płacić i że skarbówka.
Jeszcze problem z mężczyznami, wiele kobiet z mojej rodziny były ofiarami przemocy. Chciałabym mieć chłopaka ale mama mówi że jak ktoś dowie się kim byłam to nie zechce albo krzywdę zrobi.
I chciałabym mieć koleżanki w moim wieku.
I czy zostać tutaj gdzie mieszkam czy wyjechać.

Odnośnik do komentarza

Spasiba przeszlaś zapewne kilka operacji i dałaś radę to znaczy że jesteś silna i wiesz czego w zyciu chcesz.Raczej rzeczywiście powinnaś wyjechać z miasta i zacząć życie z daleka od rodziców którzy zamiast Ciebie wspierać,zniechęcają do dalszych działań.Zmiana środowiska też z pewnością byłaby korzystna.Otworzysz nową kartę w swoim życiu.
Pytasz czy powiedzieć chłopakowi, ja myślę że tak i to na początku znajomości. I niestety musisz brać pod uwagę że nie każdy facet to udźwignie. Ale z pewnościa znajdzie się taki któremu tak zawrócisz w głowie że nic nie będzie miało znaczenia,tylko uczucie do Ciebie.
Jestes młoda, swiat do Ciebie należy, nawiąż kontakty z ludzmi po korekcie płci,na pewno znajdziesz wśród Nich też przyjaciół którzy Ciebie najlepiej zrozumieją.....doradzą....pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Hmm ciężka sprawa. Jestem tolerancyjną osobą. Ale gdyby mój chłopak mi powiedział, że kiedyś był kobietą, uciekłabym, dlatego najlepiej powiedzieć to na początku, chociaż z drugiej strony może być Ci trudniej w taki sposób znaleźć drugą połowkę. Wiesz jacy są faceci.. ale są też tacy, którym to nie przeszkadza.
Życzę powodzenia :)
P.S. swoją drogą jestem ciekawa różnicy ;P

Odnośnik do komentarza

P.S. swoją drogą jestem ciekawa różnicy ;P
różnica jest tylko taka że nie miesiączkuje i nie mogę rodzic dzieci. narządy są nie do odróżnienia
Mam normalną kobiecą figurę i nikt kto mnie nie zna nie domyśliłby się kim ja byłam. Miałam 3 operacje dwie na narządy płciowe i usunięcie jabłka.

Wydaje mi się że pilniejszą sprawą od posiadania partnera jest: zmiana środowiska, wyprowadzka od rodziców i znalezienie pracy która dałaby satysakcje.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Spasibaja nie zależnie od tego, gdzie będziesz mieszkać moim zdaniem powinnaś skorzystać z pomocy psychologa. Pomogłoby Ci to przepracować to, co Ci się przydarzyło (próbę gwałtu), poradzić sobie ze wspomnieniami o "gehennie w męskim ciele", nabrać zaufania do ludzi i wiary w swoje siły - tak abyś nowe życie zaczynała z "czystą kartą".
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za porady :) mam jeszcze jeden problem:
jak żyłam jako mężczyzna to miałam depresje,nerwicę lękową,nerwicę natręctw i fobie społeczną. Byłam leczona Zoloftem i alprazolamem. Niestety po tym przytyłam 16 kg ale udało mi pozbyć się nadwagi. Leki SSRI źle znosiłam
Jednak nie mogę odstawić alprazolamu w dzień nie potrzebuje nic ale potrzebuje dawki 0,5 aby usnąć. Nie potrzebuje jej zwiększać. I biorę to od 19 roku życia.
W rodzinie jest tak: tata ma bardzo poważne zaburzenia lęki, ogólna sztywność( nigdzie na imprezy nie wychodzi) , często też popada w paranoje na jakimś tle. W jego rodzinie wszyscy są nerwowi i biorą leki np jego brat i siostra dostają ataku szału.
Ja też jedyne wspomnienia z dzieciństwa to ‘’ żeby tata szalu nie dostał ‘’i moje dzieciństwo to jeden wielki lęk((+ problem transseksualny.
Mnie lekarz rodzinny mówi że ten lek Alprox 0,5 będę musiała brać wiele lat ponieważ w rodzinie wszyscy chorzy na nerwy i miałam wiele traumatycznych przejść. W zasadzie on mnie tylko potrzeby na noc ale jak nie mam tego leku to przewracam się w łożku. A najbardziej to jak np.: Spie poza domem. Ciekawe czy dam radę odstawić ten lek czy będę musiała brać jego cały czas.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...