Skocz do zawartości
Forum

Viagra dla kobiet


Gość mężata_i_żonaty

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 16.03.2023 o 16:37, andrekke2 napisał:

Tabletki na zwiększenie libido u kobiet - https://femmax.pl Na mnie działa bardzo fajnie podnosi mi ochotę na seks i potęguje doznania.

 Niestety co kobieta to "insza inność".  Może się mylę, myślę jednak że najlepszą "tabletką" dla kobiety jest atrakcyjny partner,  zadbany, czysty pieszczoch który potrafi ją odciążyć w wielu pracach domowych. Nawet po kilkunastu latach bycia razem, można kobietę odpowiednio nakręcić tak, że sama będzie myślała o wieczorze. Niestety za późno  zacząć pieszczoty kiedy już jesteście w łóżku. Może rano kiedy ona jeszcze śpi biegusiem po ciepłe bułki, choćby jedną piękną czerwoną różę położyć cichaczem obok jeszcze śpiącej. Zapewniam że jeśli przez cały dzień dacie znać kobiecie, że macie ogromną ochotę ją schrupać, delektować się jej ciałem, jeść ją jak wykwintny deser małą łyżeczką, nie ma opcji że nie ulegnie pieszczotom z wielką rozkoszą. No chyba że to jakieś paskudne choróbsko, wtedy odpowiedni lekarz, ale nigdy nie zostawiajcie kobiety samej. Nawet w najtrudniejszych chwilach bądźcie z nią,  ona będzie z wami.  Weekend co prawda jest ta godzina że już wstała, do wieczora jeszcze daleko, postarajcie się a będziecie wysłuchani. Powodzenia?

Odnośnik do komentarza
W dniu 3.06.2020 o 17:35, Gość Krystyna Wałbrzych napisał:

Nie sądziłam że podziękuję obcemu mężczyźnie ale dzięki z całego serca biorę ten feminam libido tylko przed seksem i działa znakomicie wydaje mi się że miałam orgazm kaskadowy. Nie rozpuszczam ich mój mąż nie musi stosować żadnych podstępów ?. Współczuję Ci żony wiem że jesteś dobrym człowiekiem.

 

W dniu 18.09.2020 o 14:42, Gość Laura napisał:

dobre te feminam libido jedyne które wystarczy brać przed seksikiem a działają

Co za ohydna reklama, a ten orgazm kaskadowy to wymiata. Suple na potencje napakowane są roślinami, i tak mogą pomóc przy dłuższym stosowaniu, nigdy doraźnie. To nie działa tak jak viagra dla mężczyzn.

Pierwszym krokiem przy zauważalnym spadku libido powinno być przebadanie hormonów. Jeżeli tu wszystko gra to szukamy innych przyczyn. Może leki które przyjmujesz, za dużo stresu, jesteś przemęczona, może rutyna w sypialni brak podniecenia partnerem. Spróbujcie jeść więcej np: bananów, migdałów, truskawek i czekolady.  Według Journal of Sexual Medicine, panie które jedzą więcej czekolady z wyższą zawartością kakao a niską cukru, mają wyższe libido niż inne. Na zdrowie.

9 godzin temu, Mustang napisał:

Może się mylę, myślę jednak że najlepszą "tabletką" dla kobiety jest atrakcyjny partner,  zadbany, czysty pieszczoch który potrafi ją odciążyć w wielu pracach domowych.

Oczywiście, ze masz rację, poziom libido u Pań w dużej mierze zależy od starań partnera.

Jeżeli ten jest zaniedbany, odrażający, śmierdzący i ogólnie egoista, myślący tylko o sobie, to nie wiem czego trzeba by było, żeby iść z kimś takim do łóżka.

Pan tabletka jest najlepszy, tylko nie zawsze pod ręką.

  • Dziękuje 1
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, SiostraBrata napisał:

Hahaha... dzięki.

Działamy w zespole, każde z nas ma swój zakres kompetencji, które czasami się przenikają, zmieniają i takie tam. ?

Trzeba mieć łeb i chęci. ?

 I o to chodzi, w moim przypadku ważne żeby to nie był zespół np. trzyosobowy? intymność  sobie cenię. Odnośnie łba ? powiem tak: reklamacji nie było , wręcz przeciwnie,  dyskretne domaganie się bisu ... a chęci to mi nigdy nie brakuje  ? Piszesz -egoista. Trafił Ci się taki? Nigdy nie zdarzyło mi się zostawić kobiety z niczym. Moja dewiza : Kobieta jest w tej grze na pierwszym miejscu, uwielbiam  w tym "momencie"patrzeć na jej mimikę twarzy, czuć jej dreszcze... choć fajne jest równoczesne zakończenie "imprezki" wspólnym telepaniem ciał. Całkiem niedawno spotkał mnie wielki zaszczyt, rano weszła do łazienki, szybko z niej wyszła mówiąc : coś ty zemnie zrobił? Zobacz jak ja wyglądam. Nie było wyjścia, znów musiałem biedną pocieszyć, przytulić i zanieść do zabiegowego (sypialnia). Pozdrawiam i Bardzo Miłego Dnia życzę ?

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Mustang napisał:

zespół np. trzyosobowy? intymność  sobie cenię

Nie jestem zwolenniczką, ze każdy z każdym. ? A moja intymność często jest schowana . ?

Godzinę temu, Mustang napisał:

Odnośnie łba ? powiem tak: reklamacji nie było , wręcz przeciwnie,  dyskretne domaganie się bisu .

Przy odpowiednim wirtuozie, można przeżyć  cztery pory roku i chcieć bisu.

 

Godzinę temu, Mustang napisał:

Nigdy nie zdarzyło mi się zostawić kobiety z niczym.

 Wiem, że nie myślisz o nabijaniu bułek pieczarkami. ?

 

1 godzinę temu, Mustang napisał:

Kobieta jest w tej grze na pierwszym miejscu, uwielbiam  w tym "momencie"patrzeć na jej mimikę twarzy, czuć jej dreszcze... choć fajne jest równoczesne zakończenie "imprezki" wspólnym telepaniem ciał.

?

1 godzinę temu, Mustang napisał:

rano weszła do łazienki, szybko z niej wyszła mówiąc : coś ty zemnie zrobił? Zobacz jak ja wyglądam. Nie było wyjścia, znów musiałem biedną pocieszyć, przytulić i zanieść do zabiegowego (sypialnia).

W Chrześcijańskim kraju, takie rzeczy!? Jesteś zagrożeniem dla ładu społecznego. :))))

Pozdrawiam i też miłego dla Ciebie.

 

 

Odnośnik do komentarza
59 minut temu, SiostraBrata napisał:

Nie jestem zwolenniczką, ze każdy z każdym. ? A moja intymność często jest schowana . ?

Przy odpowiednim wirtuozie, można przeżyć  cztery pory roku i chcieć bisu.

 

 Wiem, że nie myślisz o nabijaniu bułek pieczarkami. ?

 

?

W Chrześcijańskim kraju, takie rzeczy!? Jesteś zagrożeniem dla ładu społecznego. :))))

Pozdrawiam i też miłego dla Ciebie.

 

 

 W Chrześcijańskim kraju a czy coś złego robimy, wkładając ciało w ciało  dajemy miłość, przyjemność, radość drugiej osobie. Ponoć księdzu wolno raz w roku, a że nie wie w który dzień, to bzyka co dzień! No co Ci mam odpisać? Lubię tę robotę, lubię  kobietę uczynić szczęśliwą, widzieć jej iskierki (pamiętam taką panią co mówiła kurwiki?) w oczkach, choć powiedzenie lubię, to zdecydowanie za mało! Ja to kocham! Żeby nie było że tylko tę robotę, to w ogóle kocham robotę, czyste mieszkanie - lubię sprzątać, zanieść bóstwo do kabiny prysznicowej,lubię jak się wtuli we mnie (na małpkę ?) pod spadającą na nas wodą  i  ...  pachnącą pościel. ? Problem w tym że im więcej jestem narobiony,moja praca +pomagałem bratu w budowie domu, tym mam większą ochotę. Bywało tak że przychodziłem padnięty do domu, obiad na stół..... kochanie chodź się pokochamy, kimnę się, zjem jak wstanę?  No i co Ty na to? Ja jak na lato! A lato coraz bliżej, natura czeka, Co powiesz o łonie (uwielbiam łono ?) natury też?

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Mustang napisał:

Ponoć księdzu wolno raz w roku, a że nie wie w który dzień, to bzyka co dzień!

Hahaha... aż mi boczki poszły ze śmiechu. Dobre.

Musi sobie jakoś radzić z problemami życia doczesnego.

Godzinę temu, Mustang napisał:

No co Ci mam odpisać? Lubię tę robotę, lubię  kobietę uczynić szczęśliwą,............................

Za to, dostajesz awansem "złoty laur konsumenta". :))

Godzinę temu, Mustang napisał:

No i co Ty na to?

Każdy reanimuje organ, na którym najbardziej mu zależy. ?

Czekam, aż się troszkę cieplej zrobi-kocham naturę, często robię sobie wypady na jej łono. ?

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, SiostraBrata napisał:

Hahaha... aż mi boczki poszły ze śmiechu. Dobre.

Musi sobie jakoś radzić z problemami życia doczesnego.

Za to, dostajesz awansem "złoty laur konsumenta". :))

Każdy reanimuje organ, na którym najbardziej mu zależy. ?

Czekam, aż się troszkę cieplej zrobi-kocham naturę, często robię sobie wypady na jej łono. ?

 Złoty laur konsumenta powiadasz, Żadna nagroda nie jest zła ale wolę zasłużyć i otrzymać taką w naturze,  wtedy mam okazję ujawnić ,  jak mój organ szybko się reanimuje  ? Hej, na samotną panią trafiłem? Miło. Daleko robisz te wypady na łono, w jakie rejony polski? Lubisz góry, górki? Sudety od  czeskiego Harrachova , poprzez Karpacz aż po Kotlinę Kłodzką, Góry Stołowe?

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Mustang napisał:

Żadna nagroda nie jest zła ale wolę zasłużyć i otrzymać taką w naturze,  wtedy mam okazję ujawnić ,  jak mój organ szybko się reanimuje  ?

Po czym poznać takiego chwata??? Gdyż powszechnie wiadomo, że nie każdy bohater nosi pelerynę. ?

Jeżdżę od gór do morza, wszystko zależy od ilości złotówek. Jak jest nędznie a weekend ładny, to do 60km. od domu, las czy górka, dla mnie bez różnicy byle się zrelaksować i naładować akumulatory na nadchodzący tydzień.

Z miejsc które wymieniłeś nie byłam tylko w Harrachovie, resztę znam, dorzucę jeszcze Tatry, Bieszczady i sporo Pomorza.

Miłego.

 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, SiostraBrata napisał:

Po czym poznać takiego chwata??? Gdyż powszechnie wiadomo, że nie każdy bohater nosi pelerynę. ?

Jeżdżę od gór do morza, wszystko zależy od ilości złotówek. Jak jest nędznie a weekend ładny, to do 60km. od domu, las czy górka, dla mnie bez różnicy byle się zrelaksować i naładować akumulatory na nadchodzący tydzień.

Z miejsc które wymieniłeś nie byłam tylko w Harrachovie, resztę znam, dorzucę jeszcze Tatry, Bieszczady i sporo Pomorza.

Miłego.

 

Witaj, bardzo ciężki dzień ale do rzeczy, po czym poznać? Rano idziesz do łazienki, szybko z niej wychodzisz mówiąc: zobacz coś ty zemnie zrobił, zobacz jak ja wyglądam? Nic Ci to nie mówi? W końcu Mustang jestem, super do hipoterapii ale nie tylko!?? Nie daje mi spokoju z jakiego regionu polski jesteś, ile wiosenek za tobą? Za rok będę mieć tyle, ile ksiądz ma guzików przy sutannie, które musi rozpiąć do igraszek ? Czy mu nie klapnie w czasie rozpinania? Jego problem, gorzej z kobietą? Widzę obieżyświat jesteś, będąc w Karkonoszach polecam Czechy. Z Szklarskiej  przez Harrahov dojedziesz do pięknego starego miasteczka Vrchlabi i  w lewo do Szpindrelowego  Młyna. Ta miejscowość jest przeurocza, to takie czeskie Zakopane byłem tam na nartach, w fajnym hotelu "Astra". Latem plecak, zimą narty i pokój dwuosobowy w celu relaksu zmęczonego ciała całodniowym szusowaniem na nartach. Zawsze dobrze mieć kogoś pod ... lub nad?

Odnośnik do komentarza

Cześć

3 godziny temu, Mustang napisał:

Rano idziesz do łazienki, szybko z niej wychodzisz mówiąc: zobacz coś ty zemnie zrobił, zobacz jak ja wyglądam? Nic Ci to nie mówi?

Dżisas, po tym niby można poznać. Istnieje jednak ryzyko, nadmiaru obiektów testowych. Moja skala niemoralności nie jest z gumy.

Jestem z regionu gdzie się wychodzi na pole, nie dwór.:)

Mam pareset tygodni życia, w biodrach nie trzeszczy, w kolanach podobnie, termofor jeszcze nie potrzebny-wydedukuj:P

Przeglądam właśnie te miejscowości na google street view. Urocze, przechodziłam nawet koło Twojego hotelu :))).  Znalazłam fantastyczne miejsce w moim klimacie, które na pewno odwiedzę jak zrobi się cieplej. ?

W Czechach byłam wiadomo że w Pradze (żadne zaskoczenia) nocowałam za to w Admiral Botel, (statek na Wetławie) Restauracja bardzo stylowa a kajutki to już inna sprawa. Ciekawe doświadczenie.

Zwiedziłam tez strefę zamknięta czyli Prypeć i Czarnobyl. Lubię miejsca nie bardzo zadeptane przez turystów.

Może być też ktoś za lub... przed ?

 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, SiostraBrata napisał:

Cześć

Dżisas, po tym niby można poznać. Istnieje jednak ryzyko, nadmiaru obiektów testowych. Moja skala niemoralności nie jest z gumy.

Jestem z regionu gdzie się wychodzi na pole, nie dwór.:)

Mam pareset tygodni życia, w biodrach nie trzeszczy, w kolanach podobnie, termofor jeszcze nie potrzebny-wydedukuj:P

Przeglądam właśnie te miejscowości na google street view. Urocze, przechodziłam nawet koło Twojego hotelu :))).  Znalazłam fantastyczne miejsce w moim klimacie, które na pewno odwiedzę jak zrobi się cieplej. ?

W Czechach byłam wiadomo że w Pradze (żadne zaskoczenia) nocowałam za to w Admiral Botel, (statek na Wetławie) Restauracja bardzo stylowa a kajutki to już inna sprawa. Ciekawe doświadczenie.

Zwiedziłam tez strefę zamknięta czyli Prypeć i Czarnobyl. Lubię miejsca nie bardzo zadeptane przez turystów.

Może być też ktoś za lub... przed ?

 

Oj tam zaraz niemoralność, wszystko z umiarem ,bez jakiegoś wydziwiania? to nie w moim guście. Kocham czułość, bardziej romantyk ze mnie, choć potrafię się sprężyć? Z Twojego "pola" masz znacznie dalej do Pragi jak ja, oczywiście że byłem i u Szwejka piwo piłem? i na Hradczanach byłem i Most Karola na Wełtawie przeszedłem (miniatura tego mostu jest w Kłodzku) i VaclaVske Namesti zaliczyłem. Może na Wełtawie twój hotel widziałem, może Ciebie przez okno patrzącą? Oczywiście że Solinę, Ustrzyki  i całą Pętlę Bieszczadzką (małą) przejechałem. Przeraża mnie jednak ten Czernobyl i Prypeć ?  mam nadzieję że nie świecisz??  Gwarantuję że w najciemniejszą noc, wspólnymi siłami dalibyśmy radę ? Uwielbiam zacząć przed, kończyć za, albo galopującą na?

Odnośnik do komentarza

Witaj. Odpoczęty??

3 godziny temu, Mustang napisał:

Oj tam zaraz niemoralność, wszystko z umiarem ,bez jakiegoś wydziwiania?

Skojarzyło mi sie z reklamą "Ja sobie wziąłem jednego do ściskania"

Wow-całkiem, całkiem fajne kombo. Tez czasami bywam romantyczką, ale cicho nikt o tym nie wie. ?

To domniemywam z którego regionu możesz być.

Zaliczyłam i te atrakcje plus, muzeum maszyn erotycznych i statuę chłopca ze złotym penisem.  Kobiece w większości rączki,potrafią wyglancować nie tylko obuwie :)))) Spróbowałam tez owoców morza-malże wiem,że ode mnie to danie nie dostanie 3 gwiazdek. Przypadkowa mewa chyba to wyczuła bo zapierniczyła mi z talerza jedną, później juz bez obiekcji dałam jej resztę tego dziadostwa a sama przyjęłam steka.

 

3 godziny temu, Mustang napisał:

mam nadzieję że nie świecisz?

Jak głupio kogoś o coś pytam, to zdarza się, że odsyła mnie do psychiatry. Często ma rację ale nie zawsze.:P

3 godziny temu, Mustang napisał:

Gwarantuję że w najciemniejszą noc, wspólnymi siłami dalibyśmy radę 

Ja to rozumiem tak, że z rozmiaru size zrobilibyśmy plus-size. ?

Miłego popołudnia.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, BrataSiostra napisał:

Witaj. Odpoczęty??

Skojarzyło mi sie z reklamą "Ja sobie wziąłem jednego do ściskania"

Wow-całkiem, całkiem fajne kombo. Tez czasami bywam romantyczką, ale cicho nikt o tym nie wie. ?

To domniemywam z którego regionu możesz być.

Zaliczyłam i te atrakcje plus, muzeum maszyn erotycznych i statuę chłopca ze złotym penisem.  Kobiece w większości rączki,potrafią wyglancować nie tylko obuwie :)))) Spróbowałam tez owoców morza-malże wiem,że ode mnie to danie nie dostanie 3 gwiazdek. Przypadkowa mewa chyba to wyczuła bo zapierniczyła mi z talerza jedną, później juz bez obiekcji dałam jej resztę tego dziadostwa a sama przyjęłam steka.

 

Jak głupio kogoś o coś pytam, to zdarza się, że odsyła mnie do psychiatry. Często ma rację ale nie zawsze.:P

Ja to rozumiem tak, że z rozmiaru size zrobilibyśmy plus-size. ?

Miłego popołudnia.

 Witam, witam i o samopoczucie pytam?  U mnie norma. A to ciekawe,jakie wrażenia po tych maszynach erotycznych?? Zdałyby egzamin? Coś w dołku zaczęło trzepotać?  Czy jednak lepszy dobry pieszczoch? Odnośnie świecenia, przecież wiesz że żartowałem, zdecydowanie wolę dyskretne światło, cichą muzę i czułą pieszczoszkę, glancującą nie tylko obuwie i nie tylko  ręką? Obrobić plus size? Oj miałabyś co robić, zapewniam że odwdzięczyłby Ci się z nawiązką. Kim jesteś? Moja wyobraźnia bardzo mocno pracuje, co sądzisz o młodszym od siebie menie? Ile lat może być młodszy? Absolutnie mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, lubię kobiety które wiedzą czego chcą. Wiem że jesteś jedną z nich, ja Cię w myślach już roz ??? w (i)  (szczególnie w kropeczkę)  Jeśli masz ochotę,popatrz do tyłu, dowiesz się skąd jestem, ale dumasz dobrze.

Odnośnik do komentarza

Witaj :)

Szczególnie pruderyjna nie jestem, więc przyznam, że mi się podobało.:) Jak już się tam jest, to warto zobaczyć.

Osobiście stawiam jednak na czystego pieszczocha, i cała otoczkę od dyskretnego oświetlenia po świeczki o zapachu wanilii. Nie ma to jak to żywy organizm, jest akcja jest reakcja. :)

Godzinę temu, Mustang napisał:

Obrobić plus size? hahahha... nie zrobić:))))

Dzięki wspólnym wysiłkom rośnie i twardniej to i owo u obojga płci. :)))

Jakżeś to wydedukował??? No dobrze powiem Ci tak, nie miałam młodszego partnera. Najważniejsze żeby ludzie się ze sobą dobrze czuli i dogadywali. Takiego jestem zdania. Mój dziadek był o 13 lat młodszy od babci, jak na tamte czasy to była sensacja. Żyli ze sobą szczęśliwie wiele lat, aż do śmierci dziadka.

Godzinę temu, Mustang napisał:

Cię w myślach już roz ??? w (i)  (szczególnie w kropeczkę) 

I będzie jak w tym dowcipie.

Co ma wspólnego ginekolog i szczeniak?

Mokry nosek. :P?

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, SiostraBrata napisał:

Witaj ?

Szczególnie pruderyjna nie jestem, więc przyznam, że mi się podobało.:) Jak już się tam jest, to warto zobaczyć.

Osobiście stawiam jednak na czystego pieszczocha, i cała otoczkę od dyskretnego oświetlenia po świeczki o zapachu wanilii. Nie ma to jak to żywy organizm, jest akcja jest reakcja. ?

Dzięki wspólnym wysiłkom rośnie i twardniej to i owo u obojga płci. :)))

Jakżeś to wydedukował??? No dobrze powiem Ci tak, nie miałam młodszego partnera. Najważniejsze żeby ludzie się ze sobą dobrze czuli i dogadywali. Takiego jestem zdania. Mój dziadek był o 13 lat młodszy od babci, jak na tamte czasy to była sensacja. Żyli ze sobą szczęśliwie wiele lat, aż do śmierci dziadka.

I będzie jak w tym dowcipie.

Co ma wspólnego ginekolog i szczeniak?

Mokry nosek. ??

 Zapomniałaś o cichej nastrojowej muzie, szampanie, może tańce przytulańce? Już Cię widzę w szpilkach i kolczykach , wisiorku na szyi, ja w muszce. Zapach wanilii,czary napełnione zmrożonym szampanem, moczymy usta, dłuuugi namiętny buzial. Nabrzmiały sutek moczę w szampanie, biorę do ust, łapczywie go się, ręce błądzą po Twoim ciele. Kilka zimnych kropli spada na pępuszek , spływa niżej, mój pracowity, zwinny? delikatnie ociera się o wystający wzgórek rozkoszy, szybciej, wciąż szybciej ... przerywa, wsuwa się w szczelinę wypełnioną już ambrozją, łapczywie spija ten nektar Bogów, zaczynasz drżeć, po chwilce Twoim ciałem wstrząsają potężne skurcze,  piersi mocno falują, krzyczysz ... Cisza. Wtulasz się mocno w moje szerokie ramiona, tworzymy jedno ciało. Pomału wracasz z dalekiej podróży, pijemy szampana. Cohen zaczyna swoje słynne "Hallelujah", całując Cię w rękę zapraszam na "parkiet," pląsamy. łapiesz mnie za szyję, obejmujesz w pasie nogami, ręką kierujesz GO w siebie, prężysz się ... pomalutku w rytm muzy niosę cię do sypialni  gdzie nastąpi dalszy ciąg. Chciałabyś tak? ???P.s. Ginekolog był krótkowzroczny, ja mam bardzo dobry wzrok :))

Odnośnik do komentarza

Gdybyś Swój tekst, trochę inaczej zredagował, dałabym 10/10.

Widać, że wiesz jak zająć się, i sprawić przyjemność kobiecie.

Nie przypadło mi do gustu to, że użyłeś mnie bezpośrednio w Swojej fantazji.

Lubię czasem pogadać od przysłowiowej dupy strony, ale  Twój tekst jest zbyt gruby dla mnie. Jesteśmy obcymi sobie ludźmi i nasza konwersacja powinna mieć jakieś ramy.

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, SiostraBrata napisał:

Gdybyś Swój tekst, trochę inaczej zredagował, dałabym 10/10.

Widać, że wiesz jak zająć się, i sprawić przyjemność kobiecie.

Nie przypadło mi do gustu to, że użyłeś mnie bezpośrednio w Swojej fantazji.

Lubię czasem pogadać od przysłowiowej dupy strony, ale  Twój tekst jest zbyt gruby dla mnie. Jesteśmy obcymi sobie ludźmi i nasza konwersacja powinna mieć jakieś ramy.

 Nooo faktycznie trochę się rozpędziłem, poniosło mnie, tylko to ... Twoja wina ;))) że zgłupiałem przez Ciebie :)) Jak się mysli, wyobraża sobie kogoś przez 10 godz. dziennie to takie skutki.  Erudytka, koneserka piękna, nie więcej jak 175cm ok 60kg 70 też dobrze, bardzo kobieca, krótkie włosy, czarne? Fantazja?  192,80-82 nie cherlak:)) Silne męskie dłonie z długimi palcami (epizod z koszykówką)   Mimo wszystko bardzo bym chciał żeby ta fantazja  toczka w toczkę się spełniła.

Odnośnik do komentarza

Witaj.

Masz ? ? w komplecie i żadne nie uciekło, że potrafisz to przyznać. 

Po pierwszym przeczytaniu zzieleniałam, jak Brus Banner na półwkurwie.

10 godz. powiadasz, to przedawkowanie, w sumie niegroźne więc na zdrowie. Nie głoś tego wszem i wobec.

2 godziny temu, Mustang napisał:

nie więcej jak 175cm ok 60kg 70 też dobrze, bardzo kobieca, krótkie włosy, czarne? Fantazja? 

Z Ciebie to jakiś diabeł odpustowy, bardzo ale to bardzo blisko.

Lubisz uprawiać sport?  W szerszym rozumieniu tego słowa? ? Ja lubię umiarkowany wysiłek fizyczny, tak by  poczuć swoje ciało ale żeby nie bolało.

Ps.

Jestem wykolejona, czytałam dwa razy. ?

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, SiostraBrata napisał:

Witaj.

Masz ? ? w komplecie i żadne nie uciekło, że potrafisz to przyznać. 

Po pierwszym przeczytaniu zzieleniałam, jak Brus Banner na półwkurwie.

10 godz. powiadasz, to przedawkowanie, w sumie niegroźne więc na zdrowie. Nie głoś tego wszem i wobec.

Z Ciebie to jakiś diabeł odpustowy, bardzo ale to bardzo blisko.

Lubisz uprawiać sport?  W szerszym rozumieniu tego słowa? ? Ja lubię umiarkowany wysiłek fizyczny, tak by  poczuć swoje ciało ale żeby nie bolało.

Ps.

Jestem wykolejona, czytałam dwa razy. ?

 Diabeł powiadasz? Potrafię rozpalić do czerwoności, ale i w gaszeniu jestem dobry? Szepniesz na ucho,  w czym się pomyliłem? Znów na mnie będziesz psioczyła, ale nie daje mi spokoju by nie zapytać . Po powtórnym przeczytaniu, pewnie jeszcze długo rozmyślałaś  o tym co ten rozpustnik napisał ? Przed zaśnięciem rączki miałaś na kołderce, czy pod???? No już wiem co mi odpiszesz :((  Sport?  Jestem jego pasjonatem, zimą kocham narty (jeżdżę) siatkówka polska europejska i światowa, piłka nożna, koszykówka 1-2 razy w tyg. amatorsko z kolegami, rower - mój rekord to 140 km w ciągu dnia. Miałem już otwarcie sezonu rowerowego (40km). Tenis, potrafię wstać w nocy, by po pracy odespać. Generalnie nie chodzę już na siłownię, mam swoje pomieszczenie a w nim kilka przyrządów. Fajnie to napisałaś: Jestem wykolejona ... to bardzo dobry, zdrowy objaw?

Odnośnik do komentarza

Hejka.

Włosy są w typie dłuższego boba, więc nie są takie krótkie. ? Aaaa widzę, ze lubisz brunetki.

6 godzin temu, Mustang napisał:

Po powtórnym przeczytaniu, pewnie jeszcze długo rozmyślałaś  o tym co ten rozpustnik napisał ? Przed zaśnięciem rączki miałaś na kołderce, czy pod????

Nie pamiętam, rozmyślałam o tym czy wspomagałeś trębacza, jak to pisałeś czy nie? ?

Podobny sport oglądamy, ja jeszcze lubię lekkoatletykę. Preferuję występy Polaków, chociaż w przeszłości namiętnie obserwowałam ligę nba. Dawno temu trenowałam biegi długodystansowe i byłam w tym naprawdę dobra.

!40 km. szacunek, mój rekord to marne 60 i nie zamierzam powtarzać.

Miłej nocy. ?

 

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, SiostraBrata napisał:

Hejka.

Włosy są w typie dłuższego boba, więc nie są takie krótkie. ? Aaaa widzę, ze lubisz brunetki.

Nie pamiętam, rozmyślałam o tym czy wspomagałeś trębacza, jak to pisałeś czy nie? ?

Podobny sport oglądamy, ja jeszcze lubię lekkoatletykę. Preferuję występy Polaków, chociaż w przeszłości namiętnie obserwowałam ligę nba. Dawno temu trenowałam biegi długodystansowe i byłam w tym naprawdę dobra.

!40 km. szacunek, mój rekord to marne 60 i nie zamierzam powtarzać.

Miłej nocy. ?

 

 Miłego Dzionka życzę. Zacznę od włosów, faktycznie niewiele się pomyliłem. Wiesz co? Blondynka kojarzy mi się z tym, że uklękła przed drzwiami bo zobaczyła napis "Ciągnąć" :)) Wyobraź sobie że obeszło się bez, byłem skupiony na tym byś czytała, myślała, myslała, myślała ... fantazjowała?

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Mustang napisał:

 Miłego Dzionka życzę. Zacznę od włosów, faktycznie niewiele się pomyliłem. Wiesz co? Blondynka kojarzy mi się z tym, że uklękła przed drzwiami bo zobaczyła napis "Ciągnąć" :)) Wyobraź sobie że obeszło się bez, byłem skupiony na tym byś czytała, myślała, myslała, myślała ... fantazjowała?

 Rano miałem Ci napisać znacznie więcej, miałem problem z internetem, zawiesił się i ani rusz. Oczywiście jak mogłem zapomnieć o Królowej Sportu? Oglądam i panów i panie. Biegałaś? Musiałbym Cię chyba na rowerze gonić, ale jakbym złapał, to już bym nie wypuścił. Pisząc teraz coś się zaczyna dziać :))) Złapałbym, przytulił, dłonie włożyłbym w majtki i mocno  ściskając za pupę docisnął do tego czegoś. To byłby długodystansowy bieg z wspaniałym finiszowaniem, gdzie oboje sportowców zasłużyłoby na złoty medal? ? ? Byłem u rodziców, zmieniłem im obuwie w samochodzie z kozaków na sandałki, zjadłem dobry obiadek i przed chwilką wróciłem. Gdzie Ty się podziewasz? Co robiłaś?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...