Skocz do zawartości
Forum

Fantazje o gwałcie


Gość pauli80

Rekomendowane odpowiedzi

No w sferze fantazji dla mnie bomba, zniewolić dziewczynę, zatkać jej usta dłonią, odwrócić tyłem gdzieś np na polance w lesie, podciągnąć spódniczkę do góry, zerwać na siłę majtki, albo ściągnąć do kolan , ewentualnie tylko odsunąć na bok, szybko rozpiąć rozporek nawet bez zdejmowania spodni. Jednym ruchem wyciągnąć stojącego penisa, zwilżyć cipkę sliną naplutą na dłoń i wejść w cipkę obcej kobiety. Nadawać żwawe tempo jedną ręką macać piersi pod bluzką drugą albo trzymać za włosy, albo dawać klapsy w posladki. Dziewczyna zaczyna się robić naprawdę porządnie mokra, sutki sterczą, jeszcze chwila i gorący obfity wytrysk do cipki, Potem tylko zapiąć rozporek i oddalić się szybko a rozpalona dziewczyna z szybkim oddechem, i rumieńcami na twarzy dochodzi do siebie na trawie i gdyby nie ta biała strużka spermy wyciekająca z pomiędzy jej młodych ud można by pomyśleć że się zmęczyła zbyt długi spacerem a nie spotkaniem z kochankiem:)

Chciałbym tak kiedyś wyreżyserowany gwałt ze swoją panną gdzieś w plenerze przeżyć :)

Odnośnik do komentarza

Kurczak1999
No w sferze fantazji dla mnie bomba, zniewolić dziewczynę, zatkać jej usta dłonią, odwrócić tyłem gdzieś np na polance w lesie, podciągnąć spódniczkę do góry, zerwać na siłę majtki, albo ściągnąć do kolan , ewentualnie tylko odsunąć na bok, szybko rozpiąć rozporek nawet bez zdejmowania spodni. Jednym ruchem wyciągnąć stojącego penisa, zwilżyć cipkę sliną naplutą na dłoń i wejść w cipkę obcej kobiety. Nadawać żwawe tempo jedną ręką macać piersi pod bluzką drugą albo trzymać za włosy, albo dawać klapsy w posladki. Dziewczyna zaczyna się robić naprawdę porządnie mokra, sutki sterczą, jeszcze chwila i gorący obfity wytrysk do cipki, Potem tylko zapiąć rozporek i oddalić się szybko a rozpalona dziewczyna z szybkim oddechem, i rumieńcami na twarzy dochodzi do siebie na trawie i gdyby nie ta biała strużka spermy wyciekająca z pomiędzy jej młodych ud można by pomyśleć że się zmęczyła zbyt długi spacerem a nie spotkaniem z kochankiem:)

Chciałbym tak kiedyś wyreżyserowany gwałt ze swoją panną gdzieś w plenerze przeżyć :)

taaa śnij dalej

poza tym stosunek za przyzwoleniem, to nie jest gwałt. dla mnie żal

Odnośnik do komentarza

To że nie masz fantazji i jak sama przyznajesz masz nudne życie cytuje twój wątek o fantazji

"a ja nie mam żadnych fantazji. Tzn jeśli chodzi o takie rzeczy np co bym chciała z nim zrobić. Jedyne moje marzenie, to żeby mieć wreszcie święty spokój, tylko ja i mój mąż w jakimś miłym miejscu, bo tak to ciągle ktoś się kręci, ciągle trzeba dziecka pilnować i nigdy nie możemy mieć chwili dla siebie poza wieczorem w łóżku, a to takie nudne i monotonne."

To nie moja wina kobieto, inni mają różne fantazje, i ciekawe życie!
Myślę że porządny seks by ci się przydał to zaczniesz mądrzej gadać. Piszesz że stosunek za przyzwoleniem to nie gwałt pewnie, ale fantazja to nie nie realne życie kojarzysz?
Czy cały świat jest dla ciebie biały lub czarny?
Mniej rutyny w życiu, związku i łóżku życzę bo wyrośnie z ciebie złośliwa, zrzędliwa baba (chyba już wyrosła).

Odnośnik do komentarza

Kurczak1999
To że nie masz fantazji i jak sama przyznajesz masz nudne życie cytuje twój wątek o fantazji

"a ja nie mam żadnych fantazji. Tzn jeśli chodzi o takie rzeczy np co bym chciała z nim zrobić. Jedyne moje marzenie, to żeby mieć wreszcie święty spokój, tylko ja i mój mąż w jakimś miłym miejscu, bo tak to ciągle ktoś się kręci, ciągle trzeba dziecka pilnować i nigdy nie możemy mieć chwili dla siebie poza wieczorem w łóżku, a to takie nudne i monotonne."

To nie moja wina kobieto, inni mają różne fantazje, i ciekawe życie!
Myślę że porządny seks by ci się przydał to zaczniesz mądrzej gadać. Piszesz że stosunek za przyzwoleniem to nie gwałt pewnie, ale fantazja to nie nie realne życie kojarzysz?
Czy cały świat jest dla ciebie biały lub czarny?
Mniej rutyny w życiu, związku i łóżku życzę bo wyrośnie z ciebie złośliwa, zrzędliwa baba (chyba już wyrosła).

To, że sypiamy ze sobą teraz tylko w łóżku, to nie znaczy, że seks jest nudny. Mój mąż jest dobrym kochankiem i akurat w tej kwestii jestem zadowolona. Nie masz pojęcia jak wygląda moje życie erotyczne więc się nie wypowiadaj w tej kwestii. Akurat ja mam inne potrzeby niż twoje fantazje o automatycznym seksie, najczęściej wulgarnym, bo traktujesz kobiety przedmiotowo, jako obiekt do "wa**nia" i myślisz, że każda chce czuć się jak bura su*a. Po twoich wypowiedziach widać, że nie masz zielonego pojęcia o współżyciu, opisujesz wszystko, co zobaczyłeś w wyreżyserowanych pornolach. A kiedyś zakochasz się naprawdę i będziesz tak traktować swoją partnerkę jeśli chodzi o życie erotyczne, jak to opisujesz we wszystkich swoich postach, to ona cię po prostu zostawi. Nie jesteś dobrym materiałem ani na faceta, ani na kochanka.

Odnośnik do komentarza

Kurczak1999
To że nie masz fantazji i jak sama przyznajesz masz nudne życie cytuje twój wątek o fantazji

"a ja nie mam żadnych fantazji. Tzn jeśli chodzi o takie rzeczy np co bym chciała z nim zrobić. Jedyne moje marzenie, to żeby mieć wreszcie święty spokój, tylko ja i mój mąż w jakimś miłym miejscu, bo tak to ciągle ktoś się kręci, ciągle trzeba dziecka pilnować i nigdy nie możemy mieć chwili dla siebie poza wieczorem w łóżku, a to takie nudne i monotonne."

To nie moja wina kobieto, inni mają różne fantazje, i ciekawe życie!
Myślę że porządny seks by ci się przydał to zaczniesz mądrzej gadać. Piszesz że stosunek za przyzwoleniem to nie gwałt pewnie, ale fantazja to nie nie realne życie kojarzysz?
Czy cały świat jest dla ciebie biały lub czarny?
Mniej rutyny w życiu, związku i łóżku życzę bo wyrośnie z ciebie złośliwa, zrzędliwa baba (chyba już wyrosła).

i nigdzie nie napisałam, że mam nudne życie, a jedynie przyznałam, że seks ciągle w łóżku staje się z czasem taką monotonią i by się przydało, żeby np pojechać w jakieś miłe miejsce. Akurat ja jestem szaloną kobietą, dopóki nie mieliśmy ślubu, to byś się nawet zdziwił, bardzo miło to wspominam. Niestety, ale jeśli kiedyś się ożenisz i będziesz miał małe dziecko, pójdziesz do roboty, a twoja żona będzie musiała siedzieć w domu z dzieckiem, to też pozostanie ci pewnie tylko łóżko, a inne miejsca tylko wtedy, gdy ktoś zdecyduje się wam popilnować dziecka. Jesteś taki niedojrzały, szkoda gadać

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję że to zły dobór słowa, i nie chodzi o gwałt a bycie stroną zdominowaną - za pozwoleniem. Bo nie wyobrażam sobie pragnienia czy nawet fantazjowania o gwałcie... I zgadzam się, życie weryfikuje wiele fantazji ;) Kiedyś marzyło się o sportowym samochodzie od poniedziałku do piątku, teraz marzy się o wygodnym samochodzie na co dzień i sportowym raz na miesiąc :))

Odnośnik do komentarza
Gość zagłada

Jeżeli chodzi o fantazję gwałtu (tak gwałtu) nie dominacji, to nie musi ona być za zgodą. W duchu kobieta nie do końca się zgadza ale jej ciało pragnie zadowolenia. Chciałbym to przeżyć z kobietą. Tylko jak rozpoznać, że kogoś to kręci?
np. na imprezie w klubie. Widzisz dziewczynę na parkiecie i masz ochotę ją wziąć tak po "chamsku" gdziekolwiek i i bić się z nią o jej majtki i resztę stroju. Także o to by przyjęła Cię w swoje cudowne, wilgotne i aksamitne wnętrze. Oczywiście, że dbałbym też o jej komfort:P W jakimś stopniu. Np. wziąć lubrykant ze sobą lub najpierw długo ją "gwałcić" palcami aby rozpuścić resztę jej oporów.

Ale i tak nic nie przebije normalnego czystego sexu dwojga kochających siebie ludzi. Ale co do tematu podbijam bo czasem może to być podniecające.

Odnośnik do komentarza
Gość Brawurka

~zagłada
Jeżeli chodzi o fantazję gwałtu (tak gwałtu) nie dominacji, to nie musi ona być za zgodą. W duchu kobieta nie do końca się zgadza ale jej ciało pragnie zadowolenia..

przerażają mnie te dwa zdania....
Jak bym je słyszałam na sali rozpraw jako odpowiedź dlaczego Pan to zrobił

Odnośnik do komentarza

~Brawurka
~zagłada
Jeżeli chodzi o fantazję gwałtu (tak gwałtu) nie dominacji, to nie musi ona być za zgodą. W duchu kobieta nie do końca się zgadza ale jej ciało pragnie zadowolenia..

przerażają mnie te dwa zdania....
Jak bym je słyszałam na sali rozpraw jako odpowiedź dlaczego Pan to zrobił

no;/ okropne;/ a potem tacy wychodzą na ulicę i krzywdzą ludzi na całe życie:(

Odnośnik do komentarza
Gość sexWszkole

wyznacznikiem meskosci sa miesnie, wiec ich rola wiąże sie w jakiś sposób z gwałtem, ale w cywilizowanych krajach mezczyzni są bardzo spolegli i poprostu rządzą nimi kobiety - rządzą cycki, natomiast czytając co sie dzieje w afryce, mozna sie zorientowac że tam sytuacja przedstawia sie odwrotnie, czyli rządzą mieśnie - mezczyzni niechcą dostosowywac sie do kobiet, są zdania że im przysługuje to co są w stanie wziąć, zasada wygrywania silniejszego

Odnośnik do komentarza

Co to za brednie? Wyznacznikiem męskości nie są mięśnie, ale sposób, w jaki ten mężczyzna je wykorzystuje. To, czy jest męski mówi jego siła charakteru, a nie to, czy weźmie dziewczynę siłą i ubije wszystkich dookoła z piąchy. Nie wiem czy wiesz, ale w Afryce wszystko się bardzo zmienia, również podejście do kobiet, więc nie używaj tego tematu za poparcie swoich idei.

Odnośnik do komentarza
Gość OnPoiPrzed

Takie wyobrażenia chyba nie są czymś dziwnym pod warunkiem, że dotyczą 'dominacji' czasami z dużą dozą agresywności (mam na myśli gwałtowność zbliżenia). Gwałt to gwałt i nie możecie mylić tego właśnie z chęcią bycia zdominowaną.

Sam jestem dominującym typem co nie oznacza, że nie lubię kochać się czule (przynajmniej na początku zbliżenia, później to różnie bywa, wiadomo). Zdominowana kobieta osiąga inny rodzaj satysfakcji i jedne lubią to bardziej inne mniej. Problem pojawia się wtedy, kiedy nie ma innych sposobów na spełnienie seksualne. Zdażyło mi się wziąć, dopiero co poznaną dziewczynę w miejscu, w którym mogliśmy być nakryci. Ma to swój urok i podnieta jest niesamowita i całkowicie rozumiem fantazje na ten temat. Jednak lepiej to robić ze stałym partnerem, kiedy jedno zna drugie, kiedy jedno ufa drugiemu.

Co do władzy 'cycków' i męskości związanej z mięśniami. Uwierzcie, są jeszcze mężczyźni co nie potrzebują mięśni by być męskimi i dominującymi. Może to też społeczno/kulturalna pułapka, że niby taka kiedyś rola mężczyzny? Osobiście lubię trzymać kobietę na rękach, a do tego trochę siły zawsze się przyda. ;)

Odnośnik do komentarza
Gość sexWszkole

tzw ulepianie osobnika męskiego na mającego prosperowac wedle idei kobiet, ktore to okreslą meskoscią to co jest podlegloscią kobiecie, zapewne używanie miesni do noszenia kobiety, obrony czy zapewniania jej bytu, prawdopodobnie każda z kobiet z forum tak zdefiniuje meskosc, jako zestaw cech jak pracowitosc i siła charakteru, która sie zapewne wiąże ze stałą pracowitoscią, gdyż kobiety myslą w kategoriach korzyść.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...