Skocz do zawartości
Forum

Czy mój chłopak jest skąpcem?


Gość Baerbel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Mam pewien problem. Obawiam się, że mój chłopak jest skąpcem. Rzadko gdziekolwiek wychodzimy ( jeśli już gdzieś wychodzimy, to rachunek dzielimy na dwoje. Dwa razy zdarzyła się sytuacja, że mój chłopak zapłacił za naszą dwójkę). Nie dostałam prezentu na urodziny- mój chłopak wszystkie pieniądze, które miał wydał na swoje potrzeby, a kiedy przyszło się zakupić prezent dla mnie, brakowało mu funduszy. On chętnie bierze. Kiedy go częstuję czymś, zawsze korzysta. Kiedy idziemy do sklepu, ja zawsze pytam się czy czegoś mu nie kupić, on natomiast nie robi tego nigdy.
Nawet, na którymś tam spotkaniu, dowiedział się ze jestem głodna, ale nie mam pieniędzy żeby sobie coś kupić do jedzenia, zaproponował ze mi pożyczy te parę groszy na jedzenie. Oburzyłam się ta propozycja- że mi pożyczy i odmówiłam. Innego razu byliśmy oboje głodni, poszliśmy do fast fooda, nie miałam pieniędzy, on o tym wiedział, liczyłam na to że coś mi kupi, a on zakupił jedzenie tylko dla siebie, nawet nie zaproponował ze mnie poczęstuje.
Wcześniej myślałam, ze on nie ma pieniędzy, ale tak nie jest.
Rozmawiałam z nim o tym. W ramach rekompensaty dostałam dwa bukiety kwiatów. I tyle. Sytuacja znowu wróciła do normy.
Kocha mnie, ale czy na pewno? Jeśli się kocha daną osobę, to chce się dać tej osobie wszystko co się ma, byle tylko było jej dobrze. A tu? Tego nie ma.
Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza

O rany,on zamiast dawcą i biorcą,to jest tylko biorcą.
Ja osobiście nigdy nie byłam z kimś takim...to,że zachowuje się nieładnie,to jest pewne w 100 %...tylko dlaczego?
Czegoś mu rodzice żałowali jak był młody? Nie dawali mu pieniędzy? musiał pracować w młodszych latach bo nic nie dostawał czy po prostu pochodzi z biednej rodziny?
Z tym,że tylko sobie kupił jedzonko,a obydwoje byliście głodni,to zwykłe chamstwo moim zdaniem.
Jeśli rozmowa nic nie dała,to moim zdaniem nic już się nie zmieni,a wręcz jak napisałaś-wraca zawsze do poprzedniego stanu.

It's who I am and what I feel
My life is automatic
Up in the air, is what I breath
and it is never static.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem dlaczego tak się zachowuje. Może swoje potrzeby stawia na pierwszym miejscu, a moje ma gdzieś.
On nigdy nie pracował. Jego rodzice dobrze zarabiają.
Jeśli chodzi o to zdarzenie. Zwróciłam mu uwagę, powiedziałam, że spodziewałam się tego, ze kupi coś też dla mnie, skoro wiedział, ze jestem głodna, to dał mi pieniądze. Nie miało to dla mnie aż tak dużego znaczenia, bo skąd wiem, ze nie było to wymuszone?
W każdym razie, dziękuję, za odzew.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...