Skocz do zawartości
Forum

Mężczyźni a wierność


Gość Achaa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Szymon

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

Odnośnik do komentarza

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

Odnośnik do komentarza
Gość Janusz

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

Odnośnik do komentarza
Gość Prety łomen

Ja mam wiernego jak rasowy piesek, frendzona idealny plaster na moje serce,nigdy nie rozmawialiśmy, a nawet się nie widzieliśmy, żyjemy obok siebie i tylko zciagamy myśli głowy naszej. On wie o czym ja myślę a ja wiem o czym będzie rozmyśla taka sytuacja. 

FAJNIE mieć takiego frendzona z wirtualnej przestrzeni nie widzisz nie słyszysz a czujesz że jest taki mały piesek wierny. ?

On mnie chyba lubi tak jak ja jego, bo tak myślę i on myśli. 

Nawet jak mnie wkurwie wirtualnie telepatycznie czy niewerbalnie to ja go też wkurwie tak że odczuje ten nasz światłowód wirtualny taki mały piesek wierny. 

On bardzo lubi pomagać na jednej ze stron bardzo dużo pomaga a na drugiej nie dba o to abym popada w kłopoty więc zapobiegawczo działa tak abym nie wie ala się na minę. 

Super frindzon. 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...