Skocz do zawartości
Forum

Mężczyźni a wierność


Gość Achaa

Rekomendowane odpowiedzi

Achaaa, wiedz, że rozróżniam portal społecznościowy od randkowego.Piszesz, że odzywasz się do koleżanki za studiów w sprawie grupy,zajęć itp. też studiowałem,mieliśmy maila grupowego ponadto każdy podał swojego maila prywatnego, znaliśmy swoje nr.telefonów.Wystarczyły sms-y i maile.Portale społecznościowe nie były nam do niczego potrzebne.Uczelnie mają swoje strony www, na których pojawiają się różne informacje, wystarczy je śledzić.
Jak będziesz starsza to być może zmienisz zdanie.

Odnośnik do komentarza

Komercha
Achaa a nie możesz po prostu zmienić statusu na tylko dla przyjaciół to wtedy nikt nie będzie komentował z obcych...

ale nikt nie komentuje moich zdjęć z obcych, bo mam zablokowaną taką możliwość. ci mężczyźni po prostu piszą do mnie wiadomości prywatne, co mnie potwornie drażni, bo nie lubię takich typów

Odnośnik do komentarza

Andy30
Achaaa, wiedz, że rozróżniam portal społecznościowy od randkowego.Piszesz, że odzywasz się do koleżanki za studiów w sprawie grupy,zajęć itp. też studiowałem,mieliśmy maila grupowego ponadto każdy podał swojego maila prywatnego, znaliśmy swoje nr.telefonów.Wystarczyły sms-y i maile.Portale społecznościowe nie były nam do niczego potrzebne.Uczelnie mają swoje strony www, na których pojawiają się różne informacje, wystarczy je śledzić.
Jak będziesz starsza to być może zmienisz zdanie.

Mamy maila grupowego, z którego prawie nikt nie korzysta i wyraźnie napisałam, że odzywanie się do kogoś np poprzez fb jest tańsze i szybsze. Komu by się chciało co 5 min sprawdzać pocztę mailową czy ktoś napisał? Na fb mamy utworzoną grupę, gdzie np jedna wiadomość jest skierowana do wszystkich tak, jak zwykłe ogłoszenie i nie trzeba pisać do każdego. Po kigo groma mi nr komórki wszystkich z mojej grupy gdy np nie za wszystkimi przepadam, nie z wszystkimi się kumpluję i smsy będę do nich wypisywać czy wydzwaniać? Bez sensu. Po co utrudniać sobie życie skoro wszystko można zrobić na szybko poprzez portal społecznościowy. Przesadzasz. Też tak mówiłam jeszcze niedawno, gdy nie miałam fb, ponieważ uważałam to za głupotę, a teraz jest mi po prostu łatwiej.
A tak w ogóle to po co mi o tym piszemy skoro temat się tyczy czegoś innego

Odnośnik do komentarza
Gość stop feminizmowi

Zdrady i niewiernośc dotyczą obu płci. Ogólnie ludzie są dziś zdemoralizowani.

Może podysktujmy chwilę o kobietach? Ktoś tu gdzieś na forum napisał, że prawdziwy mężczyzna to wierny, odważny i odpowiedzialny facet; za co został przez panie wyśmiany!

Jakiego więc chcecie faceta?

Kobiety chcą rządzić w związku, owinąć sobie chłopa do okoła palca, zrobić z niego pantofla, a potem narzekają, że na świecie są same cioty, mięczaki itd. a prawdziwych mężczyzn nie ma! Hehehe...

Odnośnik do komentarza

~stop feminizmowi

Kobiety chcą rządzić w związku, owinąć sobie chłopa do okoła palca, zrobić z niego pantofla, a potem narzekają, że na świecie są same cioty, mięczaki itd. a prawdziwych mężczyzn nie ma! Hehehe...

Bo to taki intstynktowny kobiecy test, ktoremu co mniej świadomy albo głupszy mężczyzna ulega - i dlatego nie przechodzi.

Odnośnik do komentarza

~ankra
To po co tepa dzido sie wystawiasz najpierw i oczekujesz na komplementy a potem sie czepiasz?Przeciez o to ci chodzi£o.Bo pewnie twöj ci nie dostarcza tyle ile by$ chcia£a.Moze i na wiecej nie zas£ugujesz?Chcia£a$ sobie podbudowac ego to sie ciesz teraz a nie czepiasz sie.To nie twöj problem przeciez..Nie wystawiaj sie bez sensu jak nie potrafisz docenic przekazu.Jaka$ znudzona krowa jeste$ czy kura domowa bo ci z nudöw odbija.Za sprzatanie i pranie sie wez lepiej!

Odnośnik do komentarza

~stop feminizmowi
Zdrady i niewiernośc dotyczą obu płci. Ogólnie ludzie są dziś zdemoralizowani.

Może podysktujmy chwilę o kobietach? Ktoś tu gdzieś na forum napisał, że prawdziwy mężczyzna to wierny, odważny i odpowiedzialny facet; za co został przez panie wyśmiany!

Jakiego więc chcecie faceta?

Kobiety chcą rządzić w związku, owinąć sobie chłopa do okoła palca, zrobić z niego pantofla, a potem narzekają, że na świecie są same cioty, mięczaki itd. a prawdziwych mężczyzn nie ma! Hehehe...

Na wstępie naucz się poprawnej polszczyzny,a potem wdawaj w jakiekolwiek dyskusje...szowinisto.

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

 

Odnośnik do komentarza

Widzę że wielu ludzi nie rozumie, bycie w związku małżeńskim czy związku bez formalnych papierów. 

Stąd tyle rozkminisz na ten temat w necie. 

Zastanówcie się przez chwilę czy związek to kara!? Czy poto się wychodzi za mąż aby karać współmałżonka. Ciągła walka, o co!? Udawanie kto jest lepszy.ograniczania swobody myślenia. 

Związki małżeństwa są dla naprawdę mądrych ludzi.

Jebnieci ograniczeni umyslowo i życiowo ludzie ja się zenia to, po pewnym czasie wychodzi na wierzch kim tak na prawdę są nasi małżonkowie. Zaczynają kłamać, działania zaplecowe, fałsz obłuda to ich napędza do zdrada fizycznych i psychicznych. Szukają zadośćuczynienia za swoje decyzję, że tacy biedni i muszą sobie wynagrodzić to że męczą się z połówka swoją. I tu się zaczyna jazda, opisana jak wyżej... 

Malo tego taki palant nie widzi że robi sobie także krzywdę, kara siebie za swoją decyzję, naprawdę żal mi takich ludzi nawet kiedy nie ma kręgosłupa moralnego to i tak ma przeblyski że coś musi z tym zrobić bo coś się popsuło a on nie może tak żyć w stresie, bo on chce dalej brnac w te kłamstwa i manipulacje. A ta wszystko mi psuje a ja się tak dobrze bawiłem, noszę kurwą co ona chce odemnie. 

Czy nie wystarczy jej ze wziolem z nią ślub, inna by mogła tylko pomarzyć. 

I znów się przypierdala że ja na nk czy fb węzłem popatrzeć na koleżanki. Dawno ich nie widziałem. Fakt trochę sobie pozwoliłem ale co nie należy mu się!? Ona tylko sprząta gotuję qurwa ostatnio dołożył sobie wynosi śmieci jebana. 

A huj z nią ma co chciała będę teraz walil gruche częściej. Powiem tylko że męczy mnie rozgrzewa ie starego pieca a tak odpale kompa rozgrzeje smiglo to trwa 5 minut a ta jedzą potrzebuje godz bo twierdzi że potrzebuję gry wstępnej a ja kqwq nie będę tracić czas na jakieś maca ki, bo puzniej mi nie staje, ja jestem gotów od już. 

Całe życie mi jebana zajebala, tym jenczeniem że ja nie doceniam, nie widzę a ja jej 4 lata temu na 20 rocznicę ślubu kupiłem badyla. Czego ona jeszcze chce. 

Ostatnio pieprzyla coś ze lekcje odrob z synem, a co ja kurwą edukację skończyłem 30 lat temu. Znów akcja przypierdala się o co!? Ja jej nie kontroluje a ona ciągle odemnie coś chce. Szkoda gafldac wiebalem się po same uszy z tym małżeństwem. A sąsiadka nic nie mówi tylko chce się pieprzyc tu nie muszę rozgrzewa pieca, gotowa z progu nic nie rozumiem o o chodzi z tymi baba i dodam że odwiedzam sąsiadka tylko raz na 2 tyg i chętna mokra. Starsza od mojej żony ale lepsza w te klocki bo nic nie jecz nic nie mówi bo obrabja mi smiglo na dzień dobry dobrze się dogadujemy z nią. No to na tyle

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...