Skocz do zawartości
Forum

Chorobliwa zazdrość


Gość Katy12

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 36 lat i jestem obecnie w związku z mężczyzną 12 lat starszym od siebie. I niby jest ok. Piszę niby, bo nie wiem już co robić i jak sobie radzić z problemem.
Zacznę od początku.
Poznaliśmy się przypadkowo, ja po przejściach, on również. Początkowo wszystko było super, niestety zaczęło się źle dziać. I to z mojej winy. On mnie kocha (wiem to), twierdzi że jestem najpiękniejsza na świecie, okazuje mi miłość, dba o mnie, nosi na rękach dosłownie i w przenośni. Niestety ja nie wierzę w jego słowa.... cały czas wydaje mi się, że mnie oszukuje, że podobają mu się inne kobiety, a ze mną jest z przypadku i głupio mu po prostu odejść ode mnie po tym wszystkim co razem przeżyliśmy. Jestem zazdrosna o wszystko, o koleżanki, o aktorki na które patrzy np na filmach, robię mu sceny, jazdy, focham, obrażam się, rzucam go. naprawdę niewiele trzeba by mnie "sprowokować". Nie umiem już tak żyć. Kocham go bardzo, nie umiem bez niego żyć, ale z nim też nie....
jestem strasznie zakompleksiona, uważam, że jestem brzydka i do niczego. Wstydzę się siebie. Nie jeździmy na wczasy, bo nie pójdę na plażę, żeby nie patrzył na inne. Nie chodzimy praktycznie nigdzie, bo każde wyjście kończy się sceną zazdrości. Nie wiem jak z tym walczyć. Boję się, że mu się to znudzi i znajdzie sobie "normalną" kobietę".

Odnośnik do komentarza

Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie dlaczego jesteś tak chorobliwie zazdrosna. Ano właśnie dlatego, że masz kompleksy, nie wierzysz w siebie, czujesz się brzydsza czy gorsza od innych dlatego każda jest potencjalnym zagrożeniem. Jeśli będziesz w to wierzyła sama będziesz się nakręcała i będzie coraz gorzej. To jest zle myślenie. Co z tego, że inna jest ładniejsza szczuplejsza itd. Twój mąż woli Ciebie koniec kropka! Nie chodzi o to ze masz byc najpiekniejsza na swiecie. Masz byc najpiekniejsza dla swojego meza a on poza Toba i tak zadnej innej nie widzi. Musisz zaufac tej miłosci i zaufac temu ze dla niego jestes wyjatkowa, w koncu wybrał Ciebie, prawda? Musisz zmienic swój tok myslenia i uwierzyc w siebie a zobaczysz, że zazdrosc bedzie malała...

Gdy wabi cię ognik, idź za nim.
Być może zabrniesz na manowce,
ale nigdy nie będziesz sobie wyrzucać,
że może była to Twoja Gwiazda.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Zgadzam się z Przedmówczyniami. Dopóki Ty sama nie zmienisz nastawienia do siebie, Twoje problemy z zazdrością nie skończą się. Musisz uwierzyć w siebie i zacząć dostrzegać swoje zalety zamiast skupiać się na niedoskonałościach.
Spisz na kartce wszystkie swoje cechy, z których jesteś zadowolona i patrz na nią, kiedy zaczynasz w siebie wątpić.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

witam!
Moim duzym problemem jest chorobliwa zazdrosc o meza.Zaczne od poczatku. Po slubie jestem12lat mamy 2dzieci lecz on jak i ja dopuscilismy sie zdrady lecz staralismy sie odbudowax nasz zwiazek,relacje i nawet nam to wychodzilo.Lecz od pol roku znow jest zle gdyz przylapalam meza na pisaniu z inna kobieta on twierdzi ze to tylko moja wyobraznia ze jak zawsze sie czepiam.Juz sama nie wiem co ze mna nie tak nie potrafie myslec o niczym innym jak co maz robi w pracy w przerwach,ciagle obserwuje jego telefon kto dzwoni i czy odbiera jakies smsy.Wielokrotnie rozmawialam z nim o moich podejrzeniach ale on z czasem zaczol sie juz tym denerwowac.Czytalam juz rozne forum na temat zdrady staralam sie zajac czyms innym gdyz pracuje tylko 4godz. dziennie ale nic nie wychodzi wciaz mysle co robi,czy moze kogos ma i wciaz mnie oklamuje. Prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Kasiula problem zdrady już wcześniej pojawił się w Waszym związku. Jednak udało Wam się odbudować zaufanie i Waszą relację. Myślę jednak, że Ty nie do końca przepracowałaś wcześniejsze doświadczenia. Dlatego szukasz symptomu zdrady i jesteś wyczulona na wszelkie jej oznaki. Radziłabym Ci udać się do psychologa, aby uporać się z nadmierną zazdrością. Możecie również skorzystać z terapii dla par.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...