Skocz do zawartości
Forum

Lęk przed pogrzebem


Gość kościak

Rekomendowane odpowiedzi

Czym sie stresujesz na pogrzebach?
Kolejnego trupa z rak duszacego zombie ktory tuz przed zasypaniem w dole budzi sie do zycia i wydostaje z trumny wrocil do zywych i zabija kogos?
Jedni przychodza, drudzy odchodza, ty tez bedziesz kiedys grzebana. ..
Pamietaj na cmentarzu ci nic nie grozi, chyba, ze jakis zafajdany pijak z delirium tremens, co ma urojenia i widzi w tobie demona...
Spokojnie pozegnaj osobe ktora juz odeszla.

Odnośnik do komentarza

Kwiatek wypada kupić, może być jeden. Ale jeśli to problem, to możesz iść bez kwiatka.
Jak się zachować?
Jak będzie okazja to podejść, uścisnąć i powiedzieć np. bardzo ci współczuję.
/Może być tłum rodziny, wtedy się nie pchaj, po prostu bądź/

Odnośnik do komentarza
Gość Arletta_456

grunt to okazać szacunek. na twoim miejscu pewnie zakupiłam chociażby pojedynczego kwiatka, bo takie gesty (nawet te niewielkie liczą się bardzo). ostatnio sama byłam na pogrzebie z Kalla i podobno jako jedyna osoba z miejsca pracy wręczyłam kwiatka. żałobnicy czasem pamiętają takie detale, dobrze jest odpowiednio wypaść

Odnośnik do komentarza

Ja zawszę płaczę na pogrzebach, dlatego ostatnio na pogrzebie mojego bliskiego, gdzie to my byliśmy osobami, których składa się kondolencje poprosiliśmy, aby tego nie robić. To byłoby za trudne po prostu. Zakład pogrzebowy Hades z Białej Podlaskiej organizował ceremonię i super nam pomogli ze wszystkimi sprawami urzędowymi i później uszanowali naszą wolę podczas ceremonii, dlatego jesteśmy im za to bardzo wdzięczni. 

Odnośnik do komentarza

We mnie także pogrzeby wzbudzają straszny lęk, a łzy same cisną mi się do oczu. Kilka miesięcy temu pochowaliśmy moją ciocię, dla której to my byliśmy najbliższą rodziną i my organizowaliśmy ceremonię. A przynajmniej staraliśmy się, bo na szczęście w większości wyręczył nas dom pogrzebowy Hades z Lublina. Oni z ogromną dozą empatii i zrozumienia zajęli się wszystkim za nas i wyszło naprawdę pięknie. Ciocia miała pogrzeb na jaki zasługiwała, dlatego ten dom pogrzebowy jak najbardziej polecam. 

Odnośnik do komentarza

Witam.. tez boje się pogrzebów, jutro idę na pogrzeb można powiedzieć ze dalekiej mi osobie.. ale jest to osoba godna podziwu i według mnie miała wielki autorytet i wzór do naśladowania śp. Jan przeżył 99 lat i był weteranem.. a na pogrzeb wypada iść bo to osoba z tej samej wsi i jestem również lektorem w Kościele i mimo swego lęku staram się zawsze opanować emocje.. gdy jestem na pogrzebach dalekich mi osób to odczuwam strach.. gdy np na pogrzebie mojego śp. Taty płakałem jak cholera.. czytając wasze komentarze widzę ze nie jestem sam z tym lękiem.. chyba jeszcze boje się śmierci że kiedyś przyjdzie i mnie pożegnać i ja nie potrafię się z tym pogodzić.. widząc jak piękne jest na codzień to życie.. Z Bogiem! I przede wszystkim jedno słowo dla was na koniec.. pogrzeb to upamiętnienie osoby która odeszła.. pomyślcie jaką twardą psychikę musi mieć ksiądz który prowadzi pogrzeb.. 

Z Panem Bogiem! 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...