Skocz do zawartości
Forum

Krzyczenie, piski i płacz bez powodu przy podejrzeniu autyzmu u dziecka


Gość ka...il

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jestem mama 2 i pol letniej dziewczynki i strasznie sie o nia martwie.Moj niepokoj sie zaczal bardzo wczesnie kiedy moja corka miala 6 miesiecy.Dodam ze nie mieszkamy w kraju oi to wiele mi utrudinlo w uzyskania pomocy or opini lekearskiej.NMoja corka w wielku 14 miesiecy wykazywala zachowania autystyczne:nbie reagowala na imie albo rzadko,nie wykkazywala zainterosowania nami,rodzicami,bylo jej raczej obojetne z kim jest,caly czas wydawala sie byc niecio oteoiala i nie zainteresiwana otaxczajacym ja swiatem..bardzo slaby kontak wzrokowy..z czasem sie to zmienilo,duzo z nia pracowalismy,nauczyla sie wskazywac placem jaK COS CHCE,pieknie mowi,dodam ze z sensem,nie powtarza po nas,ale odpowie na pytanie,opisze co sie dziele,dodam ze dziecko jes dwujezyczne ale polski ma lepszy niz angielskiByla zbadan aprzez neurologa ktory byl zaniepokojony aczkolwiek psycholog dzieciecy wykluczyl autyzmbylo za wczesnieWrocilismy do Anglii,ppediatra,speech and language terapist.corka zaczela chodzic,pozno kolo 18 miesiaca i szybko zaczela nadrabiac zaleglosci,poczulam sie jak idiotka ze wmowilam jej autyzm.Kocha dzieci,umie sie z nimi bawic,przynajmniej prubuje.,chodzila do przedszkola,nie bylo wiekszych problemow,prawie o tym zapomnialam..
Te wakacja spedzila w Polsce ,prawie dwa miesiace,bez nas...z dziadkami tylko,chyba nie dokonca rozumiala czemu ja tam zostawilam,mieli z nia ttrudnoscui na popczatku ale w koncu sie przywyczaila,zwklaszcza ze znala ich tylko zze skypa.Nidawno ja odebralismy i koszmaer sie zaczal na nowo.
To bylo za duzo zmian,poszla do nowego przedszkola i cos sie z nia stalo.Krzyczy,piszczy,drapie gryzie placze,placz nagle bez powodu,nie muie sobie z tym poradzic,znalesc miejsca,dopiero praca z pania 1by 1 uspokaja ja nawiazuje dobry kontakt.Strasznie sie do mnie przywiozala,mama mama i mama...martwie sie o nia,dodam ze wciaz nawiazuje kiepski kontakt wrokowy,glowa jej ucieka na boki,musze z nia pracowac zeby na mnie spojrzala ale to zawsze jejt jej wybor,pani w przedszkolu tez to zauwazyla ze corka wszystkich ignoruje,nie radzi sobie,rani dzieci,krzyczy i piszczy...nigdy taka nie byla...ale wczesniej chodzila do przeczkola ktore liczylo 6 osob w grupie nie 40.....obawiam sie najgorszego..dodam ze cora nie lubi hustawek,kolysania i gwltownych zmian pozycji....uwielbia bawic sie w dom ,gotowanie,kotki,a kuku tez,zawsze ladnie prosi mnie zeby sie znia pobawic,prosze dziekuje tez zna,ostatnio zaczelysmy sikanie na nocniczku i nie bylo problemu rano i wieczorem ale wszystko sie zepsulo w przedszkolu..za duzo zmian...strasznie mnie martwi temn kontakt wrokowy...nie wiem co robic..rzucilam prace na caly etet i bede pracowac w przedszkolu na same ranki tam gdzie moja cora chodzi..chce ja miec pod reka..moze to pomoze...zauwazylam ze jest tez zazdrosna o inne dziecxi z ktorymi pracuje...

jaks porada??opinia??czy to wyglada na autyzm??

Odnośnik do komentarza

Witam!
Zdecydowanie na pewno Pani wie, że diagnostyka autyzmu jest bardzo trudna i trwa długo. Na pewno zatem rozumie Pani, że nie da się ocenić prawdopodobieństwa, że to autyzm na podstawie tak krótkiego opisu. Prawidłowa diagnoza opiera się na skrupulatnej obserwacji dziecka i jego reakcji oraz zazwyczaj na wielokrotnych wizytach w przychodniach specjalistycznych. Diagnostyka autyzmu polega na obserwowaniu malucha w różnych sytuacjach, np. w trakcie spontanicznej aktywności, w samotności, z rodzicami, z terapeutą i podczas zabaw. Zdecydowanie powinna Pani zatem ponownie skonsultować się z psychologiem. Być może coś wniosłoby także dokładne badanie neurologiczne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...