Skocz do zawartości
Forum

Nadmierny apetyt na słodycze


Gość cz...aw

Rekomendowane odpowiedzi

Warto zastępować słodycze owocami, które również są pyszne, ponieważ mają w swoim składzie naturalny cukier, a do tego są o wiele zdrowsze i bardziej wartościowe. Najlepsze są oczywiście te z własnego ogródka. W związku z Twoim problemem polecam borówki. Jeśli chcesz rozpocząć swoją przygodę z uprawą własnego ogródka polecam zakupić sadzonki borowki amerykanskiej :)

Odnośnik do komentarza
Gość zandra54

też jestem zdania żeby szukać po prostu zdrowzych zamienników, jest dużo słodkości bez cukru, mi pomogło w ograniczeniu słodości jedzenie musów owocowych, kupowałam te w tubkach z tymbarka i jak miałam ochotę na coś słodkeigo to jadłam, to same owoce, nie sa dosładzane a nieźle sycą i można spokojnie jako taką solidną przekąskę między posilkami zaliczyć

Odnośnik do komentarza

A moim zdaniem nie ma sensu tutaj doszukiwać problemów w niedoborach minerałow.Wydaje mi się po prostu że autorka ma uzaleznienie od cukru. Sama również tak miałam.Im wiecej je się słodyczy tym łatwiej można się uzależnić. Początki rzucania słodyczy były dla mnie bardzo trudne bo ciągnęło mnie do czegoś słodkiego. Jednak potem im rzadziej takie rzeczy jadłam to ciągnęło mnie do nich coraz rzadziej.....

Warto szukać zamienników słodkich rzeczy
https://netto.pl/blog/zdrowe-odzywianie/przepis-na-chipsy-z-buraka/

Polecam te chipsy z buraka. Bardzo dobra oraz szybka przekąska na przykład na wieczór przed tv.

Odnośnik do komentarza

Suszone owoce pomagają, owszem. Ale ja osobiście uważam że lepiej jest wypić jakiś pożywny sok. Truskawka, pomarańcza, kiwi. Jak wiadomo każdy ma inny gust, każdy jest inny. Ja osobiście używam wyciskarki hurom i mam świeżutki i zdrowy napój. Najlepsze jest to, że mogę ustawić sobie gęstość soku. W lato robię gęsty i wstawiam do lodówki. Ja i cała moja rodzina mamy chłodne i zdrowe napoje.

Odnośnik do komentarza

Spokojnie. Na początku jest najtrudniej z uwagi na to, ze organizm jest przyzwyczajony do cukru oraz nagłe odstawienie słodyczy jest dla niego szokiem. Sama równiez miałam problemy z rezygnacją ale jedynie na początku. Z czasem ciągnie do słodyczy coraz mniej oraz w koncu wcale nie bedzie Ci się chciało slodkiego.

Jeśli masz ochotę na coś zdrowego i jedncześnie smacznego polecam surowe ziarna kakaowca https://planteon.pl/zdrowa-zywnosc/bakalie/ziarna/kakao-ziarno-cale-surowe
Z ziaren kakaowca produkuje się masło kakaowe, kakao i czekoladę. Można je jeść samodzielnie lub używać jako dodatek do słodkich deserów.

Odnośnik do komentarza

Czasem tak jest, że organizm "woła" o coś słodkiego. Ale zamiast kupnych słodyczy można dostarczyć naturalnie słodkie, zdrowsze rzeczy (ja lubię np kaszę jaglaną gotowaną mleku kokosowym z dodtkiem 2 łyżeczek miodu i kakao. Wychodzi czekowaldowy deser, a miód jest zdrowszy niż cukier z batonika). Poza tym, jeśli chcesz wiedzieć czemu masz ochotę na słodycze polecam artykuł: Apetyt na słodycze – dlaczego powstaje i jak go zaspokoić. Może któryś objaw u Ciebie występuje.

Odnośnik do komentarza

Suszone owoce są świetnie jako zamiennik słodyczy. Sama miałam co prawda problem na początku, żeby przyzwyczaić się do ich smaku, ale można poszukać i wybrać takie owoce, które się polubi :) Suszone śliwki bez pestek bio albo nawet wędzone - bardzo treściwe, mają w sobie dużo cukru, ale dzięki temu dobrze zaspokajają głód na słodkie

Odnośnik do komentarza

Ja np. lubię pogryzać sobie suszone figi. Wiadomo, że podobnie jak daktyle maja dużo cukru, ale nadal uważam, że to dobre zastępstwo dla sklepowych słodyczy. Warto wybrać figi suszone bio planet np., albo szukać na wagę i zrobić sobie zapas - do śniadania, obiadu, deseru. Zdrowe i pyyyyszne :)

Odnośnik do komentarza

Polecam przede wszystkim niewystawianie silnej woli na próbę, bo może jej zabraknąć

1. Nie kupuj na zapas

(Żeby trzeba było wyjść z domu specjalnie po słodycze jak Cię najdzie ochota, jest większa szansa że zrezygnujesz)

2. Kupuj małe opakowania i nie ufaj sobie sam. Wybieraj niskokaloryczne.

(nie kupuj czekolady tylko mały batonik czekoladowy albo nie kupuj pudełka lodów tylko 1szt.)

3. Jeśli nie umiesz/nie chcesz wyeliminować to nie eliminuj tylko np. ustal że ograniczysz się do maks. 100kcal dziennie ze słodyczy (na początek) i wtedy możesz np. zjeść chociażby batonika nesquik, wypić kakao, zjeść budyń czy kisiel albo cokolwiek. Możesz np. zjeść innego (bardziej kalorycznego) batona ale raz na dwa-trzy dni. Albo przez tydzień nie jeść wcale a w weekend sobie zjeść tą czekoladę (bo uzbierasz te 500kcal na nią).  Dobre zdrowe przekąski kupisz tutaj https://supleprofit.pl/

4. U mnie absolutnie nie sprawdza się zastępowanie orzechami, masłem orzechowym czy owocami suszonymi bo wtedy zjem tego 3 garści. Trzeba na samemu sobie przetestować.

5. Polecam włączanie słodkich posiłków np. omletu na słodko (omlet biszkoptowy z jabłkiem podduszonym na wodzie z cynamonem), twarogu z owocami i erytrytolem itd

Odnośnik do komentarza

Dzięki temu że córka ma wybór nie naduzywa I nie rzuca się na słodycze przy sprzyjających okolicznościach . W sklepach nie woła , nie histeryzuje bo nie ma zakazu . Uważam że to jest zdrowe podejście, zdrowsze niż zakazy bo widziałam dzieci ,które mają zakaz słodyczy A kiedy są bez nadzoru rodzica np w gościach, rzucają się na słodkie jak wygłodniały na jedzenie ?

Ogólnie uważam jednak, ze o wiele lepsze sa bakalie:

https://feedfit.pl/reklama/smaczne-i-zdrowe-bakalie/

Są zdrowsze i smaczniejsze. 

Odnośnik do komentarza

Ja też miałam takie problemy z jedzeniem słodyczy. Okazało się, że wszystko siedzi w mojej głowie i zajadałam stresy! W ogarnięciu tego pomogła mi Monika z  https://jemcochce.pl/ Jest psychodietetykiem i doskonale wie jak pomóc. Ja dzięki niej nauczyłam się jeść wszystko ale z umiarem. Schudłam, utrzymuję wage i już nie chodze taka zestresowana jak kiedyś. 

Odnośnik do komentarza

No niestety akurat uda i pośladki to najcięższe miejsca z których warto byłoby usunąć tłuszcz i cellulit. Jeżeli jeszcze się to nie udało, a macie coraz mniej czasu to warto sprawdzić świetny artykuł w tej tematyce https://anetaflorczyk.net/jak-schudnac-z-ud-w-2-tygodnie/ a mianowicie dowiecie się jak schudnąć z ud w 2 tygodnie i co najważniejsze bez efektu jojo. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie pomyślnie i co najważniejsze podzielisz się swoimi spostrzeżeniami. Obyśmy miały jak najmniej problemów z tym wstydliwym cellulitem. Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...