Dziwny kształt zarodka

[Gość gr...or]

Witam!
Bardzo denerwuję się przebiegiem mojej ciąży. Staraliśmy się z mężem o 2 dziecko (pierwsze ma 2 latka,ciąża przebiegała prawidłowo - po pregnylu, clostilbegycie). Ostatnią miesiączkę miałam 1 lipca 2011. Miewam wydłużone cykle 34 dniowe, natomiast ten ostatni wydłużył się sporo bardziej, tzn. po licznych testach z moczu o wyniku negatywnym, ciąże potwierdził dopiero test z krwi 22.08.2011 r.: wynik 957 mlU/ml. Na wizycie lekarskiej 06.09.2011 dr stwierdził ciążę 6 tyg i 6 dni, miarowa akcja serca, dł. 0,85 cm. Następnie na wizycie 01.10.2011 r. wciąż miarowa akcja serca, ale wiek ciąży oszacowano na 8 tyg. 0 dni (dł. 2,28 cm), a USG powinno pokazać 10 tyg. i 2 dni. Doktor zalecił kolejne badanie USG w szpitalu na lepszym sprzęcie 02.10.2011 i wiek ciąży się powtórzył (tj. 9 tyg 0 dni). Akcja serca ok. Dodatkowo na moje pytanie, czy kształt zarodka nie jest dziwny - dr potwierdził, że to właśnie go martwi. Nie miał kształtu półksiężyca z widoczną główką, tylko raczej przypominał jajowatą plamę. Dr wysyła mnie w przyszłym tyg. na diagnostykę do szpitala, ale twierdzi, że mam się nie martwić. W lutym br. poroniłam ciążę w 7 tyg. i bardzo chciałabym wiedzieć czy spotka mnie to znowu. Czy jeżeli zarodek nie wzrasta prawidłowo i ma dziwny kształt tzn. że ma wady genetyczne i czeka mnie powtórka tego koszmaru. Proszę o określenie realnych szans na powodzenie mojej ciąży, bo nie zniosę kolejnego rozczarowania.
M.M. lat 29

[Medicus]

Witaj!
Trudno jest określić realne szanse na powodzenie tej ciąży. Określanie wieku ciąży za pomocą ultrasonografu nie zawsze jest w pełni miarodajne. Za radą lekarza poczekaj cierpliwie do kolejnych badań. Diagnostyka w szpitalu powinna wyjaśnić sytuację Twojej ciąży. Dobra współpraca z położnikiem daje większe szanse na pozytywne rozwiązanie.

[Deanerys]

musisz cierpliwie poczekać, podaj się wszelkim badaniom. Nie martw się na zapas i postaraj się mysleć optymistycznie, bo nerwy na pewno ci nie pomogą. Trzymam kciuki