Skocz do zawartości
Forum

Powiększony węzeł chłonny


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj spalam z otwartym na oścież oknem. Obudziłam się z bólem gardła i powiększonym węzłem chłonnym na szyi z prawej strony. Ostatnimi czasy podczas palenia jednorazowki tez trochę bolało mnie gardło. Ale to tylko czasami i tak trochę. Pierwszy raz miałam taka sytuacje około dwa tyg temu. Dodam jeszcze ze teraz miałam lekka gorączkę wczoraj i dziś 36.9. Czy możliwe ze to przez stres. Panikuje bo wyczytałam w necie ze twardy powiększony węzeł chłonny oznacza nowotwór. A mój jest twardy i boli przy dotykaniu. Boli mnie całe gardło ale już mniej niż wczoraj. Nie mam żadnego kataru ani nic w tym stylu. Dziś byłam u lekarza i dał mi antybiotyk i powiedział ze zobaczymy co się będzie dziać. Pomocy czy ja przesadzam??? W głowie mam czarne scenariusze. Rodzice twierdzą ze chyba wyłącza mi ten internet bo strasznie panikuje czytając to. Mam pytanie do was czy to możliwe ze to jakiś nowotwór??? Bardzo mnie to martwi. Dodam jeszcze ze mam 16 lat i pale od paru miesięcy ze stresu. Czuje się osłabiona tak jakbym była chora. Lekarz powiedział jednak ze w moim gardle żadnej wydzieliny nie widzi. A co jak to coś poważnego? Wszyscy mówią ze przesadzam

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, Jula213 napisał:

Wczoraj spalam z otwartym na oścież oknem. Obudziłam się z bólem gardła i powiększonym węzłem chłonnym na szyi z prawej strony. Ostatnimi czasy podczas palenia jednorazowki tez trochę bolało mnie gardło. Ale to tylko czasami i tak trochę. Pierwszy raz miałam taka sytuacje około dwa tyg temu. Dodam jeszcze ze teraz miałam lekka gorączkę wczoraj i dziś 36.9. Czy możliwe ze to przez stres. Panikuje bo wyczytałam w necie ze twardy powiększony węzeł chłonny oznacza nowotwór. A mój jest twardy i boli przy dotykaniu. Boli mnie całe gardło ale już mniej niż wczoraj. Nie mam żadnego kataru ani nic w tym stylu. Dziś byłam u lekarza i dał mi antybiotyk i powiedział ze zobaczymy co się będzie dziać. Pomocy czy ja przesadzam??? W głowie mam czarne scenariusze. Rodzice twierdzą ze chyba wyłącza mi ten internet bo strasznie panikuje czytając to. Mam pytanie do was czy to możliwe ze to jakiś nowotwór??? Bardzo mnie to martwi. Dodam jeszcze ze mam 16 lat i pale od paru miesięcy ze stresu. Czuje się osłabiona tak jakbym była chora. Lekarz powiedział jednak ze w moim gardle żadnej wydzieliny nie widzi. A co jak to coś poważnego? Wszyscy mówią ze przesadzam

 Bo jesteś chora! 16 lat i trucie się nikotyną czy marychą - SZOK! Powtórzę 16 lat i stress?? Dziewczyno ciesz się swoją młodością, nie myśl o głupotach to i "stress" ci minie. Co się z wami dziewczynami. kobietami porobiło? Dzisiaj idąca kobieta z petem w ustach to normalka, dlaczego nie szanujecie siebie i swojego zdrowia? Kłopoty z zajściem w ciążę, kilkuletnie staranie się o dziecko ... może to między innymi powodują wypalone pety? Słowa mojej babci: Trzeba było bardzo się starać żeby nie zrobić dziecka, dzisiaj trzeba się bardzo starać żeby je zrobić. Natychmiast rzuć to świństwo, nie wyobrażam sobie całować dziewczynę - kobietę śmierdzącą petami jak trzydniowa popielniczka... bleeee. Węzły chłonne, zdaj się na lekarza i nie wymyślaj cudów.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...