Skocz do zawartości
Forum

Niepokój i wyrzuty sumienia przez zdradę z przeszłości po zaręczynach


Gość adaś

Rekomendowane odpowiedzi

Czasem bywa też tak że miewam myśli samobójcze lub tego typu że byłoby wszystkim lepiej gdybym np. wpadła pod samochód lub coś podobnego.. Nie chce się ciągle nad sobą użalać, chcę jak dawniej cieszyć się życiem. Zwykle mam tak że jak widzę się ze swoim chłopakiem to jest cudownie, cieszymy się oboje że jesteśmy razem jest miło snujemy plany na przyszłość, a jak się nie widzimy to wtedy właśnie nachodzą mnie te myśli, że może nie powinniśmy być razem bo ja nie zawsze byłam dobrym człowiekiem.. Nic mnie już nie cieszy, tylko chodzę i płaczę, do tego dochodzi brak pracy.. Całymi dniami siedzę w domu i nie mam z kim porozmawiać. Nie chcę całe życie czuć się w ten sposób, chciałabym móc tak jak mój chłopak o wszystkim zapomnieć i patrzeć tylko w przyszłość ale nie potrafię. Eh chyba musiałam się wygadać bo tak naprawdę to nie mam komu:(

Odnośnik do komentarza

prawda jest taka , że napewno nie zapomnisz. Niczego nie zapominamy bo czym byłoby życie bez doświadczeń i wspomnień? Sęk w tym i ja to wiem ale ciężej mi to wdrożyć w życie aby pamietać ale już nie czuć bólu. Ja również chciałbym cofnąć czas, chodź do żadnych łóżkowych rzeczy nie doszło a mimo to mnie to tak boli. Boję się,mam lęki staram się nie skupiać na myślach ale czuje ciągłe napięcie i jakbym czekał na kolejny atak paniki .Rozumiem Cię i to co piszesz o twoich złych samobójczych myślach. Mam takie również. Wiem , że sam sobie nic nie zrobię ale one i tak są. Też myślę podobnie jak Ty ,że nie zasługuję na jej miłość, również sobie wymarzyłem uczciwe ,niesplamione życie w miłości. To jest wydaję mi się to co pisałem we wczesniejszym poście. Bronimy usilnie ,prawdopodobnie podświadomie(tak to zrozumiałem) swoich "skarbów". ehhhh

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Ci Adamie za odpowiedź. Bardzo chciałabym móc zostawić to wszystko za sobą, odciąć się od tego, móc zapomnieć lub się z tym pogodzić i iść dalej, móc sobie wybaczyć. Wczoraj jak rozmawiałam ze swoim chłopakiem zapytałam czy lepiej byłoby mu jak byśmy nie byli ze sobą, jakby rozpoczął nowe życie z kimś innym i powiedział że mimo wszystko chce być ze mną i żebym spróbowała patrzeć tylko w przyszłość. Bardzo tego pragnę i jeszcze rano myślałam że jest to możliwe, jednak teraz może nie czuję się tak koszmarnie jak wczoraj, to jednak odczuwam właśnie jakieś dziwne napięcie w środku we mnie.. Zupełnie nie wiem jak sobie z tym radzić, z jednej strony nie chcę stracić swojego chłopaka, a z drugiej to zastanawiam się czy dla niego nie byłoby lepiej gdyby ułożył sobie życie z kimś innym:( jak pozbyć się tych myśli?

Odnośnik do komentarza

mnie kiedyś zdradziła dziewczyna , bardzo to przeżywałem
ona mi o tym powiedziała bo ją to gryzło
a ja w końcu odeszłem i jestem sam od 16 lat
żałuję że ona pojawiła się w moim życiu
chcę miłości ale się jej boję

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...