Czy to normalne?

[Gość Jack]

Cześć. 

Od czasu pandemii moja Żona odczuwa potrzebę odkazenia rak zaraz po dotknięciu gdzieś klamki, poręczy wózka w sklepie, jakiegokolwiek przedmiotu z zewnątrz domu, np. paczki od kuriera, kupionego przedmiotu itp. Przykład podjeżdżamy pod sklep, odbieram zamówiona część elektryczna, przynoszę do auta, sam nie myje/nie odkazam w tym momencie rak-próba dotkniecia jej w takim momencie kończy się u niej obrzydzeniem. Gdy wróci do domu od lekarza np z receptami odczuwa potrzebę wytarcia ich chusteczkami antybakteryjnymi. Wszystko tłumaczy potrzeba czystości. Obwinia mnie ze ja przesladuje ciągle zwracając uwagę że tak nie trzeba i klocac się z nią. Często przeciera naszemu dziecku ręce dezynfekcja. Proszę napiszcie czy Waszym zdaniem to normalne?