Gapienie sie

[Gość Amelia99]

Jak przestać gapić się na faceta, który się podoba??? 

[Gość Det.]

Nie przestawać. Po co?

[Gość Amelia99]

43 minuty temu, Gość Det. napisał:

Nie przestawać. Po co?

Bo nie chce wyjść na wariatkę. To może być niekomfortowe dla tego faceta 

[Gość Det.]

Na wariatkę na pewno nie wyjdziesz.  Taka sytuacja jest rokująca. Może się z takiego gapienia nawiązać romans albo inna przepiękna miłość. 

 

[Gość Amelia99]

31 minut temu, Gość Det. napisał:

Na wariatkę na pewno nie wyjdziesz.  Taka sytuacja jest rokująca. Może się z takiego gapienia nawiązać romans albo inna przepiękna miłość. 

 

Ale ja go niemal "pozeram" wzrokiem. Nie chce wyjść na stalkerke. To go może krępować. Na romans nie liczę 

[Gość Det.]

Nie zrozumiałem tekstu. 

Po co się więc gapisz?

Z jakim oczekiwaniem?

To zaczyna być ciekawe.

 

[Gość Amelia99]

3 minuty temu, Gość Det. napisał:

Nie zrozumiałem tekstu. 

Po co się więc gapisz?

Z jakim oczekiwaniem?

To zaczyna być ciekawe.

 

Bo mi się podoba. Ne umiem przestać się gapic.

[Gość Det.]

A więc mamy do czynienia z fascynacją obrazem. Podobnie jak chętnie patrzymy na zachód słońca siedząc na brzegu morza. Albo będąc w narcystycznej ekstazie gapimy się w swoje odbicie bo cholernie się sobie podobamy. 

Jeżeli nie masz na ciekawego gościa apetytu seksualnego to sobie odpuść.  Bo to jakaś forma nachalności która może gościa zbrzydzać.

Daj mu spokój. 

[Gość Amelia99]

10 godzin temu, Gość Det. napisał:

A więc mamy do czynienia z fascynacją obrazem. Podobnie jak chętnie patrzymy na zachód słońca siedząc na brzegu morza. Albo będąc w narcystycznej ekstazie gapimy się w swoje odbicie bo cholernie się sobie podobamy. 

Jeżeli nie masz na ciekawego gościa apetytu seksualnego to sobie odpuść.  Bo to jakaś forma nachalności która może gościa zbrzydzać.

Daj mu spokój. 

No przecież dlatego piszę jak przestać się gapic.

[Gość Amelia99]

11 minut temu, Gość Amelia99 napisał:

No przecież dlatego piszę jak przestać się gapic.

 

10 godzin temu, Gość Det. napisał:

A więc mamy do czynienia z fascynacją obrazem. Podobnie jak chętnie patrzymy na zachód słońca siedząc na brzegu morza. Albo będąc w narcystycznej ekstazie gapimy się w swoje odbicie bo cholernie się sobie podobamy. 

Jeżeli nie masz na ciekawego gościa apetytu seksualnego to sobie odpuść.  Bo to jakaś forma nachalności która może gościa zbrzydzać.

Daj mu spokój. 

Gapie się bo ON mi się podoba. Ale pytam się jak przestać się gapic, bo nie chce być nachalna.

[Gość Det.]

Rozumiem. 

Twoja nachalność to zaburzenia kompulsywno obsesyjne.

Moje rady.

Zapanować nad własną wolą i nie chodzić tam gdzie ofiara.

Nie da się?

Zmienić swój harmonogram dnia albo pracę. 

Nie da się?

Pogadać serdecznie z kimś bliskim. Niech Ci wytłumaczy, może nawet ręcznie, że żle robisz.

Nie da się?

Iść do psychologa.

Nie pomógł?

Iść do psychiatry.

Nic to nie dało?

Wyprowadzić się czasowo do innego miasta, państwa.

Nie da się?

Wyjechać na stałe.

Nie wchodzi w grę?

To zacząć od początku.

Silna wola, harmonogram, mordobicie od bliskiej osoby, psycholog, psychiatra.........

 

Nic to nie dało?

To chuj wie co robić !!!

 

[Javiolla]

10 godzin temu, Gość Amelia99 napisał:

Gapie się bo ON mi się podoba. Ale pytam się jak przestać się gapic, bo nie chce być nachalna.

Widzę to tak: Zafascynowałaś sie nim, bo podoba Ci się, ale nie masz odwagi zagadać, nie liczysz na nic. Prawdopodobnie masz strasznie niską samoocenę i poczucie wartości  - co powoduje, że nie wzbudzasz zainteresowania w mężczyznach. Toteż z góry na nic nie liczysz z ich strony. Idąc dalej... nie lubisz sama siebie, nie masz więc osoby na którą patrzałabyś z przyjemnością (bo przecież na siebie nie będziesz patrzała ? ) . Gdy już znalazłaś takową to nasycasz się nią bo lepiej się wtedy czujesz. Dlatego należy najpierw polubić siebie na tyle, aby nie musieć uzależniać swojego samopoczucia od nasycania wzroku drugim człowiekiem. 

Skoro nie chcesz być nachalna to nie bądź, a jesteś nachalna bo tak jak pisałam wyżej poprawia Ci sie samopoczucie gdy się na niego gapisz. To takie błędne koło, bo niby chciałabyś przestać się patrzeć, ale jak to zrobisz to poczujesz się gorzej, a więc w sumie nie chcesz przestać bo tak jest dobrze ?  czyli wniosek: wcale nie chcesz przestać sie gapić, chcesz tylko być nienachalna  ?  Reasumując: po prostu trzeba CHCIEĆ sie przestać gapić! 

[Gość Jurand]

Tak na live czy przez kamerkę? Od patrzenia nikomu jeszcze nic się nie stało. Chilluj