Skocz do zawartości
Forum

nienawidzę siebie


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 24 lata, od 10 choruję na depresję. Otoczenie ma mnie za ciepłą i życzliwą osobę, jednak ja po prostu siebie nienawidzę. Zawsze uczyłam się dobrze, żeby w oczach innych być wartościowa, zawsze chciałam coś osiągnąć. I nie ważne jak płytko to zabrzmi, moim największym kompleksem jest całe moje ciało. Moi rodzice i brat są szczupłej i drobnej budowy ciała. Mnie zawsze żartobliwie określali jako "kawał baby". Teraz jestem samodzielna, jednak gdy mieszkałam w domu (przed maturą) miałam przeciętną wagę z tzw. krągłościami. Mocno przytyłam po wyprowadzce na studia. 2 lata temu zrzuciłam 20kg i na razie to się utrzymuje, choć ciągle uważam na to, co jem. Na święta wyjechałam do domu na 2 tygodnie, postanowiłam wtedy zrobić sobie przerwę od diety. Przytyłam 5kg w te 2 tygodnie. Jestem załamana i zmęczona. Nie chcę całe życie być na diecie. Nienawidzę swojego ciała. Jestem zmęczona i mam duże obniżenie nastroju. Wiem, że to jak wyglądam zależy od wielu czynników, ale czasami czuję się jakby moje ciało było zaprogramowane do magazynowania tłuszczu. Trudno chudnę, łatwo tyję. Boli mnie to, że inni członkowie rodziny mogą jeść co chcą i nie muszą kalkulować. A ja słyszę "już wystarczy" jak na święta jem pierd***ny kawałek ciasta.

Odnośnik do komentarza

Polecam ci kanal Michal kanclerz

Twoim bledem moze byc to ze jestes zbyt rygorystyczna wobec siebie

Tak naprawde mozesz jesc wszystko.Tyje sie od ilosci a nie tego co jemy

Po prostu policz swoje zapotrzebowanie licz kalorie i trzymaj sie deficytu to bedziesz chudla

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.01.2022 o 14:42, Gość aga napisał:

postanowiłam wtedy zrobić sobie przerwę od diety. Przytyłam 5kg w te 2 tygodnie.

A jak wyglądała ta przerwa czyli ile jadłaś, co jadłaś i w jakich ilościach? Oczywiście nie musisz mi tu pisać szczegółowego menu, ale jedynie przybliżyć temat. Czy proporcje bardzo się różniły, a częstotliwość posiłków była bardzo zwiększona? Wiesz.... tu tak naprawdę nie chodzi o to, że masz dietę i przytyłaś. Chodzi o to, że siebie nie akceptujesz zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie. Jaka jest przyczyna trzymania diety? Tylko to by utrzymać wagę i pokazać innym, że jednak nie jesteś "kawał baby"? Robisz to dla kogoś czy dla siebie? Jeśli dla siebie to tylko dla wyglądu, czy zdrowia czy dobrego samopoczucia psychicznego? 

Edytowane przez Javiolla

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...