Zakazenie Covid

[Gość Agata]

Witam,zrobilismy dzisiaj profilaktycznie testy na Covid (te szybkie domowe,tutaj w UK sa za darmo w kazdej aptece),poniewaz klase syna wyslano na kwarantanne.Syn(10 lat) i maz wyszli pozytywni,a ja negatywna.Chlopaki nie maja zadnych ,nawet najmniejszych objawow.Maz mial juz druga dawke Astry Zeneki 10 dni temu I mimo to test pozytywny.Ja nie mialam jeszcze nawet 1 dawki szczepionki I wynik negatywny.Dlaczego?Dodam,ze od okolo 2 tygodni czuje sie lekko przeziebiona.Syn tez mial temperature I bol gardla jakies 10 dni temu I mial wtedy robiony test PCR w laboratorium (wynik wtedy negatywny).Ja sie wtedy nie testowalam,ale juz wtedy rowniez czulam sie lekko przeziebiona.Czy mozliwe ze te moje objawy to byl covid i moj organizm juz go zwalczyl?Nadal czuje lekki bol gardla I glowy.Typowych objawow Covid jednak nie mialam.Jutro jestesmy umowieni na testy PCR.Czy ktos tutaj spotkal sie z przypadkiem,ze czesc domownikow chorowala,a czesc nie?Albo ze ktos zaszczepiony ma wynik pozytywny?

[Gość Libby]

Po szczepionce tez można sie zarazic COVID,ale podobno przechodzi sie wtedy praktycznie bezobjawowo i mniejsze prawdopodobienstwo że zarazi sie innych.

Mój tato mial COVID.Mial goraczke,dusznosci I byl ogólnie oslabiony.Mama i brat ktorzy z nim mieszkaja nie mieli zadnych objawow.Nie wiem czy mieli COVID bo tylko tata miał test.

[Gość ka-wa]

Testy mogą wychodzić fałszywie dodatnie lub ujemnie, niektórym za którymś razem wychodzi pozytywny. 

Nie każdy też się zaraża, 60%populacji nie zachoruje. Jak objawy są takie dziwne, jakich jeszcze nie doświadczyłaś, to można domniemywać covid, ale delta ponoć daje objawy typowo przeziębieniowe. Nie wiadomo też czy te testy wykrywają deltę, która się u was szerzy, jak u nas mówią. 

U nas teraz covid jest w odwrocie, bardzo mało zakażeń, dzisiaj podawali, że poniżej 100 osób. A jak jest faktycznie u was?

[Gość Agata]

1 godzinę temu, Gość ka-wa napisał:

U nas teraz covid jest w odwrocie, bardzo mało zakażeń, dzisiaj podawali, że poniżej 100 osób. A jak jest faktycznie u was?

U nas jest bardzo duzo dziennych zachorowan,wczoraj bylo ponad 30 tys,ale jest bardzo malo hospitalizacji i zgonow.W calym kraju jest teraz ponad 500 tys. aktywnych zachorowan I z tego tylko kilkaset osob hospitalizowanych.Pod respiratorami mniej niz 100 osob.Ja mieszkam w Oxfordzie i tutaj  zachorowania rosna z dnia na dzien bardzo szybko.Wirus rozprzestrzenia sie glownie w Universytetach I szkolach.Choruja glownie mlodzi ludzie i dzieci,najczesciej bezobjawowo.My tez zrobilismy testy tylko dlatego ze byl przypadek w klasie syna.Gdyby nie to to nawet nie wiedzielibysmy ze jestesmy pozytywni I chodzilibysmy do pracy,na zakupy,na treningi,itp bo nie mamy objawow.Roznosilibysmy wirusa nieswiadomie.Znajomi ktorzy obecnie sa pozytywni albo sa zupelnie bezobjawowi,albo maja lekkie objawy przeziebienia.Nie znam nikogo kto by mial goraczke,utrate smaku/wechu,czy dusznosci.Wczoraj jak pojechalismy na testy to byla bardzo dluga kolejka samochodow (mimo,ze umawiasz sie na konkretną godzine),a w autach glownie rodzice z dziecmi. mysle ze szkoly to teraz wylegarnie wirusa.U nas wakacje dopiero za 2 tygodnie.Wyglada to tak jakby ta Delta byla bardziej zarazliwa,ale mniej niebiezpieczna.U nas póki co zadnych objawow.Zrobilismy dzis znow te szybkie testy i to samo: maz i syn +,a ja -.Czekamy na wyniki PCR,bo te szybkie ponoc nie daja pewnosci.

[Gość ka-wa]

Dzięki za info. 

W tej sytuacji to nawet nie ma sensu się izolować, kto ma przechorować to przechoruje, nie ma się czego bać. 

Tak ponoć zrobili w Singapurze, znieśli wszelkie obostrzenia. 

A byliście szczepieni, jeśli tak to jaką szcepionką? Bo niby u was większość zaszczepionych, ale widać, że na deltę to nie działa. 

Napisz też czy te testy pcr będą pokrywały się z tymi szybkimi. 

Pozdrawiam

[swaniawski.madalyn]

Czy ktoś z Was przeszedł już tę chorobę? 

[Gość Agata]

14 godzin temu, Gość ka-wa napisał:

A byliście szczepieni, jeśli tak to jaką szcepionką? Bo niby u was większość zaszczepionych, ale widać, że na deltę to nie działa. 

Napisz też czy te testy pcr będą pokrywały się z tymi szybkimi. 

Dostalismy dzisiaj wyniki.Sa takie same jak na szybkich testach.Mąz I syn pozytywni a ja negatywna.

Mąz byl szczepiony Astrazeneca.Mial dwie dawki,z tym,ze druga dawke mial 02.07,czyli 5 dni przed zrobieniem testu na COVID.Ja nie mialam jeszcze zadnej dawki (mam niski poziom płytek...boje sie I dlatego tak przedluzalam sobie to szczepienie.Teraz jak mamy Covid w domu to troche tego zaluje).

 

[Gość ka-wa]

Szczepionki też nie dają gwarancji, nie masz wirusa, wychodzi, że jesteś odporna, czyli nie masz czego żałować. 

[Gość Lekarz]

A czy są testy na grypę? Dziwnym trafem grypa zniknęła..Koronawirusy biora udzial w większości przeziębień co za tym idzie nie leczonych zachorowań i śmierci przy braku natychmiastowej i lub jakiejkolwiek reakcji. 

 

[Gość Mys]

W dniu 9.07.2021 o 09:25, Gość Agata napisał:

Dostalismy dzisiaj wyniki.Sa takie same jak na szybkich testach.Mąz I syn pozytywni a ja negatywna.

Mąz byl szczepiony Astrazeneca.Mial dwie dawki,z tym,ze druga dawke mial 02.07,czyli 5 dni przed zrobieniem testu na COVID.Ja nie mialam jeszcze zadnej dawki (mam niski poziom płytek...boje sie I dlatego tak przedluzalam sobie to szczepienie.Teraz jak mamy Covid w domu to troche tego zaluje).

 

Nie ma czego żałować. Cov jest jak ukąszenie muchy , dla większości niegroźny. Przed cov powinni się chronić tylko osoby ze słaba odpornością i tylko dla nich może mieć poważne konsekwencje. Inni mogą przechoriwac  i na pół roku mają spokój z tą paranoią i nagonka. Ludzie dają się bezmyślnie  wkręcać jak barany