Partner nie ma zaufania do mnie

[Gość Asia]

Witam. Opiszę swój problem. Żyję z partnerem od 5 lat jest młodszy o 18 lat. Na początku było super od paru miesięcy jest zazdrosny nie wierzy mi w nic chce mieć kontrolę nademna, cały czas twierdzi, że go zdradzam. Przeszukuje mi telefon, nic w nim nie znajduje, bo nic tam nie ma z nikim nie piszę jestem mu wierna praca dom. W domu zawsze na czas jestem, nawet przyjeżdża po mnie czasami, nigdy mnie na niczym nie złapał bo nie ma nic i nikogo. Poradźcie co mam zrobić jak mu wytłumaczyć, że on się liczy tylko i jego kocham. Nie chciałabym zakończyć tego związku. 

 

[Gość ....]

wrzuć swoje zdjęcia, ocenimy cie

[Gość ka-wa]

A Ty ile masz lat? 

Niewiarygodne, że 18 lat młody partner, ni z gruszki, ni z pietruszki, zaczął być tak zazdrosny. 

[Gość Hryhry]

Hehe .mamucha wychowałaś słabo swojego ,,synka” że cię kontroluje

[Yonka1717]

Ciesz się, że w ogóle masz chłopa, jeśli inny Ci się nie napatoczył. Jeżeli związał się z kobietą w wieku własnej matki, to musi mieć coś z głową nie tak. Musisz się więc liczyć z jego różnymi odchyłami. 

[laurette]

Dziwne to bardzo. Jesteście razem od 5 lat i nagle przestał Ci ufać? Czy moze nigdy nie było zaufania? Tylko jakim cudem tyle ze sobą jesteście.

[Gość Asia]

Rentę dosyć dużą mam i może tylko przez to ze mną jest.Sama nie wiem

[laurette]

2 minuty temu, Gość Asia napisał:

Rentę dosyć dużą mam i może tylko przez to ze mną jest.Sama nie wiem

Piszesz na poważnie? 

[Gość Asia]

Poważnie.Mam już mętlik w głowie

[Gość soft brush]

Spy me (÷)☆(÷) till the end of World

      《《《  ●  》》》

               

[Gość ka-wa]

Żeby się uwiarygodnić, powinnaś coś więcej napisać o tym związku i jego perspektywach. 

Czy on pracuje , czy jest na Twoim utrzymaniu? 

Na jakich zasadach jest ten związek, skoro nie wiesz dlaczego on z Tobą jest. Wiesz, chociaż dlaczego Ty  nim jesteś? 

[laurette]

31 minut temu, Gość Asia napisał:

Poważnie.Mam już mętlik w głowie

Asiu, jak to się stało ze zostaliście parą? Nie odczuwasz różnicy wieku? Jak sie dogadujecie ? Znasz zdanie partnera na temat przyszłości waszego związku? Jednym słowem, czy możesz napisać coś więcej o swojej relacji?

[Gość Asia]

Wyszedł z więzienia i nie miał się gdzie podziać to go przygarnęłam i tak się zaczęło spontanicznie.Teraz zbiera złom i tak jakóś jesteśmy ze sobą już sporo

[Gość ka-wa]

Nie próbwałaś dociec, z czego wynika ta zazdrość? Dziwne, że to się dzieje od kilku miesięcy, skoro wcześniej było normalnie. 

To wygląda, że ma u Ciebie dach nad głową, wikt i opierunek, więc teraz da się zrozumieć dlaczego jest z Tobą. 

Weszłaś w tę relację pewnie z samotności, ok, wasza sprawa, ale już takiej chorej zazdrości nie możesz tolerować. Nie wiadomo czy to jest zazdrość prawdziwa, choć chora, czy udawana, żeby od Ciebie coś więcej wyciągnąć. A może ma kogoś na boku i dla zmyłki udaje zazdrosnego. 

Pamiętaj, że nie możesz mieć do niego zaufania, nie daj się na nic naciągnąć. 

[Gość Asia]

A kogo on może mieć na boku chyba jakąś żulindę ze złomowiska.Trochę szkoda go pogonić bo jednak z tak młodszym fajnie pokazać się na mieście

[Gość napisz dobry program]

Więzienie za co? nielegalne uzyskanie dostępu do systemu  informatycznego/ naruszenie integralności danych? Czy ukryte kamerki?

               

[Gość ka-wa]

47 minut temu, Gość Asia napisał:

A kogo on może mieć na boku chyba jakąś żulindę ze złomowiska.

A dlaczego nie... 

48 minut temu, Gość Asia napisał:

Trochę szkoda go pogonić bo jednak z tak młodszym fajnie pokazać się na mieście

Jeśli go utrzymujesz tylko dlatego, żeby pokazać się na mieście, to wpółczuję... 

Od początku mi ten wątek trąci myszką?

[marek32]

7 godzin temu, Gość Asia napisał:

Witam. Opiszę swój problem. ...

 

Ja bym polecał zwrócić się do kogoś chociaż na jedną konsultację psychologiczną ... teraz prawie wszędzie łatwo dostępne online. Z własnego doświadczenia wiem że czasem jedno zdanie od specjalisty jest lepsze niż różne rozważania znajomych czy też obcych osób czytane w internecie

[Gość Asia]

27 minut temu, Gość ka-wa napisał:

A dlaczego nie... 

Jeśli go utrzymujesz tylko dlatego, żeby pokazać się na mieście, to wpółczuję... 

Od początku mi ten wątek trąci myszką?

No nie tylko dlatego.Ma też kilka innych walorów 

[Gość ka-wa]

16 minut temu, Gość Asia napisał:

Ma też kilka innych walorów

Nie watpię, w tym ten jeden najważnieszy? 

[Gość Asia]

51 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Nie watpię, w tym ten jeden najważnieszy? 

51 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Przykro mi że tak myślisz

[Gość Loraine]

Asia, zakładając że tak się między wami dzieje i że ta sytuacja jest prawdziwa, to ty dajesz się wykorzystywać jemu bo jemu jest z tobą wygodnie. A ty masz w nim w pewien sposób partnera, kogoś z kim spędzasz czas. Mnie nie dziwi różnica wieku. Ludzie są ze sobą gdy różnica wieku potrafi być większa czy to u kobiety czy u mężczyzny. Jeżeli jest ci tak wygodnie z takim facetem to bądźcie. A co do zazdrości to uważam że on może być taki "zazdrosny" i tak cie sprawdza bo się boi że jednak mu powiesz żeby sobie poszukał innej kobiety która go będzie utrzymywać z renty. Wiec z jego strony "zazdrość" to by było takie zabezpieczanie się na wypadek jakbyś go chciała "wyeksmitować". Pzdr

[laurette]

1 godzinę temu, Gość Asia napisał:

No nie tylko dlatego.Ma też kilka innych walorów 

Widać,że chcesz z nim być. Nie przeszkadzają ci jego problemy i inne negatywne aspekty.  Masz prawo do swojego wyboru. Tylko wobec tego czemu tu napisałaś i czego oczekujesz? 

Partner nie ma zaufania piszesz. Tylko to moze wynikać z róznych powodów. Dlatego ze cie nie szanuje, dlatego ze cie wykorzystuje i przeszkadzaja mu najmniejsze rzeczy, dlatego ze ma na boku kogos i chce zrzucic ten aspekt na ciebie. Nie ma tu chyba dobrej rady. Ktoś inny dawno by go kopnął w d... i wyrzucił. Mozesz to oczywiscie akceptowac i sie uzerac , Wszystko pozostaje w twojej gestii.

[Gość Asia]

16 godzin temu, laurette napisał:

Piszesz na poważnie? 

Witam ponownie, wyżej te teksty pod moim adresem to nie ja pisałam, o więzieniu, re cie itd. Ktoś się podszywa pode mnie. 

[Gość ka-wa]

Cały wątek należy traktować z przymrużeniem oka, bo tak piszesz jakbyś nie pisała. 

Skoro to ktoś się podszywa, to dlaczego nie piszeszj jak jest, tylko unikasz odpowiedzi na zadane tu pytania. Albo chcesz rozmawiać, albo nie. 

Jeśli to był autentyczny problem to tak zdawkowo byś nie odpowiedziała, dalej nic o Tobie nie wiemy, to o czym tu rozmawiać.