Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Gość (ki)elon mózg napisał:

Pewnie dlatego tak reagujesz że za bardzo przejmujesz się tym co mówią inni albo sam podświadomie czujesz że to może być prawda.

W moim przypadku nie może być prawdą bo jestem niepełnosprawny intelektualnie i nie ogarniam prostych rzeczy i jak mi ktoś mówi, że każdy jest kowalem swojego losu to gotuję się we mnie potem płacze jak gówniarz.

Szukałem osoby która mi pomoże coś osiągnąć to zawsze teksty cytuję: a z jakiej racji ma ci ktoś pomagać, jesteś dorosły i każdy jest kowalem swojego losu i każdy powinien zapierdalać sam, i powiedzał mi to człowiek który z biedy wyszedł, załamałem się  i od tego czasu przestałem być człowiekiem, jestem aktualnie wrednym chamem który nienawidzi ludzi, który godzi się z tym, że przez niepełnosprawność intelektualną nigdy nie będzie mnie stać na rajskie życie tylko będę biedny i postrzegany jako najgorszy nieudacznik. Szczególnie jak mnie ktoś wyzwie od nieudaczników to robi mi się słabo i czuję jakby miał zaraz odpłynąć. A jak ktoś powie bo ciężko sobię zapracowali to reaguje płaczem i w takiej chwili myślę o śmierci.

Odnośnik do komentarza
Gość elo mózg
9 minut temu, Stach12 napisał:

W moim przypadku nie może być prawdą bo jestem niepełnosprawny intelektualnie i nie ogarniam prostych rzeczy i jak mi ktoś mówi, że każdy jest kowalem swojego losu to gotuję się we mnie potem płacze jak gówniarz.

 

Chodzi mi o to czy przez to że tak Ci wmawiano od dzieciństwa nie masz zakodowane w podświadomości że to jednak prawda mimo że się z tym nie zgadzasz. Też uważam że gadka o byciu kowalem swojego losu jest tylko pustym sloganem. Każdy robi to na co go stać a tego się nie wybiera. Wygrywają silniejsze i sprytniejsze małpy. Ci którzy mają farta bo urodzili się lepsi silniejsi pompują w ten sposób swoje ego i chcą to wmówić słabszym po to żeby byli jeszcze słabsi dzięki czemu oni czują się wtedy jeszcze silniejsi na ich tle.

17 minut temu, Stach12 napisał:

załamałem się  i od tego czasu przestałem być człowiekiem, jestem aktualnie wrednym chamem który nienawidzi ludzi, który godzi się z tym, że przez niepełnosprawność intelektualną nigdy nie będzie mnie stać na rajskie życie tylko będę biedny i postrzegany jako najgorszy nieudacznik. Szczególnie jak mnie ktoś wyzwie od nieudaczników to robi mi się słabo i czuję jakby miał zaraz odpłynąć. A jak ktoś powie bo ciężko sobię zapracowali to reaguje płaczem i w takiej chwili myślę o śmierci.

Ci "inni" którzy tak mówią i ich nie cierpisz nie powinni wpływać na to jaki jesteś. Traktuj innych tak jak chciałbyś być traktowany a jeśli kogoś nie lubisz to z nim nie rozmawiaj i to olej.

Odnośnik do komentarza
50 minut temu, Gość elo mózg napisał:

Chodzi mi o to czy przez to że tak Ci wmawiano od dzieciństwa nie masz zakodowane w podświadomości że to jednak prawda mimo że się z tym nie zgadzasz. Też uważam że gadka o byciu kowalem swojego losu jest tylko pustym sloganem. Każdy robi to na co go stać a tego się nie wybiera. Wygrywają silniejsze i sprytniejsze małpy. Ci którzy mają farta bo urodzili się lepsi silniejsi pompują w ten sposób swoje ego i chcą to wmówić słabszym po to żeby byli jeszcze słabsi dzięki czemu oni czują się wtedy jeszcze silniejsi na ich tle.

Ci "inni" którzy tak mówią i ich nie cierpisz nie powinni wpływać na to jaki jesteś. Traktuj innych tak jak chciałbyś być traktowany a jeśli kogoś nie lubisz to z nim nie rozmawiaj i to olej

Najgorsze jest to, że człowiek który z biedy wyszedł mi to powedzał, nazywa się Karol Froń który ma kanał na YouTube o biznesie

Prosiłem go żeby mi pomógł to powiedzał, że jak masz zdrowe ręce i nogi to zapierdalaj sam, jesteś dorosły, a każdy jest kowalem swojego losu i nie widzę powodu by ci pomagać, a ta twoją niepełnosprawność intelektualna to czysta wymówka, jesteś nieudacznikiem po i tyle skoro nie potrafisz sam się czegoś nauczyć. Nie ruszyło by mnie to jakby to powiedzał ktoś kto był bogaty od dziecka, ale facet po przejściach? Przez to czuję się jak śmieć najgorszy na świecie.

Kiedyś powiedziałem, że w naszym kraju nawet osoby po przejściach są dla takich jak ja bardzo patrzący z góry wszystko dla tego, że w szkole specjalnej też byłem wyśmiewany przez niepełnosprawnych intelektualnie i to mnie boli, że ludzi z tymi samymi problemami potrafią wyśmiać tych którzy mają takie same, albo ci z tego wyszli i są zamożni. 

Odnośnik do komentarza
Gość elo mózg

O jaką pomoc go poprosiłeś? Może myślał że chcesz wyciągnąć od niego kasę bo inni chcieli ją od niego wyciągać?

25 minut temu, Stach12 napisał:

Przez to czuję się jak śmieć najgorszy na świecie.

Czujesz się aż tak źle przez to że ten koleś tak powiedział?

27 minut temu, Stach12 napisał:

Kiedyś powiedziałem, że w naszym kraju nawet osoby po przejściach są dla takich jak ja bardzo patrzący z góry wszystko dla tego, że w szkole specjalnej też byłem wyśmiewany przez niepełnosprawnych intelektualnie i to mnie boli, że ludzi z tymi samymi problemami potrafią wyśmiać tych którzy mają takie same, albo ci z tego wyszli i są zamożni. 

Ludzie najczęściej tacy są więc odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz taki być czy wolisz być takim jak oni.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość elo mózg napisał:

O jaką pomoc go poprosiłeś? Może myślał że chcesz wyciągnąć od niego kasę bo inni chcieli ją od niego wyciągać?

Czujesz się aż tak źle przez to że ten koleś tak powiedział?

Ludzie najczęściej tacy są więc odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz taki być czy wolisz być takim jak oni.

1. Nie chciałem od niego pieniędzy mówiłem mu, że błagam go, żeby mnie nauczył biznesu jak krok po kroku się uczyć. On mi powiedział to co pisałem wcześniej. Prosiłem bo mi żal w dupę ściska, że nie mam, że mam pieniądze z jakieś 20 tyś odłożone i zapłacę mu, to powiedzał, żebym sobie sam radził bo jestem dorosły i mam zdrowe ręce i nogi, nakrzyczał na mnie tylko i tłumaczył jaką on tą drogę przeszedł do sukcesu. 

2. Nie chcę być taki jak oni, ale chcę mieć to co oni.

3. Tak się właśnie czuję bo to nie bananowe dziecko tylko facet który pochodzi z patologicznej rodziny, ojciec pijak, a matka nie lepsza. Druga sprawa bo sam sobie nie poradzę jak ja głupie buty wiązać nie potrafię na kokardę tylko na pęka bo nie potrafię inaczej dlatego też mam buty wkładane. 

Uwierz, gdybym był sprawny to nie użalał bym się nad sobą.

Jeszcze była jedna sytuacja kiedy jakoś niepełnosprawny pan poprosił żebym mu przywiązał reklamówkę do plecaka to z chęcią poszedłem pomóc i kiedy mu zawiązałem na pęka to powiedzał że on chcę na kokardę bo inaczej sam nie odwiąże sobie kiedy próbowałem na kokardę zawiązać i nie potrafiłem to mnie wyśmiał cytując " boże dorosły facet i czegoś takiego nie potrafi wstydziłbyś się" uwierz z płaczem uciekłem kiedy przechodzi patrzyli i się śmiali.

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Stach12 napisał:

1. Nie chciałem od niego pieniędzy mówiłem mu, że błagam go, żeby mnie nauczył biznesu jak krok po kroku się uczyć. On mi powiedział to co pisałem wcześniej. Prosiłem bo mi żal w dupę ściska, że nie mam, że mam pieniądze z jakieś 20 tyś odłożone i zapłacę mu, to powiedzał, żebym sobie sam radził bo jestem dorosły i mam zdrowe ręce i nogi, nakrzyczał na mnie tylko i tłumaczył jaką on tą drogę przeszedł do sukcesu. 

2. Nie chcę być taki jak oni, ale chcę mieć to co oni.

3. Tak się właśnie czuję bo to nie bananowe dziecko tylko facet który pochodzi z patologicznej rodziny, ojciec pijak, a matka nie lepsza. Druga sprawa bo sam sobie nie poradzę jak ja głupie buty wiązać nie potrafię na kokardę tylko na pęka bo nie potrafię inaczej dlatego też mam buty wkładane. 

Uwierz, gdybym był sprawny to nie użalał bym się nad sobą.

Jeszcze była jedna sytuacja kiedy jakiś niepełnosprawny pan w Częstochowie poprosił żebym mu przywiązał reklamówkę do plecaka to z chęcią poszedłem pomóc i kiedy mu zawiązałem na pęka to powiedzał że on chcę na kokardę bo inaczej sam nie odwiąże sobie kiedy próbowałem na kokardę zawiązać i nie potrafiłem to mnie wyśmiał cytując " boże dorosły facet i czegoś takiego nie potrafi wstydziłbyś się" uwierz z płaczem uciekłem kiedy przechodni patrzyli i się śmiali.

 

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Stach12 napisał:

1. Nie chciałem od niego pieniędzy mówiłem mu, że błagam go, żeby mnie nauczył biznesu jak krok po kroku się uczyć. On mi powiedział to co pisałem wcześniej. Prosiłem bo mi żal w dupę ściska, że nie mam, że mam pieniądze z jakieś 20 tyś odłożone i zapłacę mu, to powiedzał, żebym sobie sam radził bo jestem dorosły i mam zdrowe ręce i nogi, nakrzyczał na mnie tylko i tłumaczył jaką on tą drogę przeszedł do sukcesu. 

2. Nie chcę być taki jak oni, ale chcę mieć to co oni.

3. Tak się właśnie czuję bo to nie bananowe dziecko tylko facet który pochodzi z patologicznej rodziny, ojciec pijak, a matka nie lepsza. Druga sprawa bo sam sobie nie poradzę jak ja głupie buty wiązać nie potrafię na kokardę tylko na pęka bo nie potrafię inaczej dlatego też mam buty wkładane. 

Uwierz, gdybym był sprawny to nie użalał bym się nad sobą.

Jeszcze była jedna sytuacja kiedy jakoś niepełnosprawny pan poprosił żebym mu przywiązał reklamówkę do plecaka to z chęcią poszedłem pomóc i kiedy mu zawiązałem na pęka to powiedzał że on chcę na kokardę bo inaczej sam nie odwiąże sobie kiedy próbowałem na kokardę zawiązać i nie potrafiłem to mnie wyśmiał cytując " boże dorosły facet i czegoś takiego nie potrafi wstydziłbyś się" uwierz z płaczem uciekłem kiedy przechodzi patrzyli i się śmiali.

Tak to właśnie było

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...