Kontakty z tatą

[Gość ewa]

Witam serdecznie,

Mam synka , lat 5. Nie jestem z tatą dziecka, ma wyznaczone kontakty. Po raz pierwszy miał spotkanie weekendowe, tzn sobota i niedziela, nocował u niego. Syn powiedział mi ,że  było fajnie, bawili się  i kąpał się z tatą. Wszystko, jest ok. Była fajna zabawa podczas kąpieli, tylko syn, powiedział mi, że kąpał się tatą i  myli sobie siusiaczka, "ja tacie a on m"i. Co mam o tym myśleć? Czy mam czego się obawiać?

Pozdarwiam

[Yonka1717]

Moim zdaniem, masz się czego obawiać. 5-letnie dziecko jest już za duże na wspólne kąpiele, o myciu "siusiaczków" nie wspomnę. Na Twoim miejscu natychmiast skontaktowałabym się z psychologiem dziecięcym w celu konsultacji. Wasz syn ma 5 lat, więc dlaczego dopiero pierwszy raz spędzał weekend z ojcem?

Osobiście wpadłabym w panikę. Może nie dzwoń do ojca dziecka, żeby go nie uprzedzać o tym, że wiesz. On może przygotować się do obrony, zaprzeczać, a potem manipulować dzieckiem. Nie wiem, na kiedy jest zaplanowany następny wspólny weekend, ale do tego czasu musisz coś z tym zrobić. 

[Gość ewa]

18 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Moim zdaniem, masz się czego obawiać. 5-letnie dziecko jest już za duże na wspólne kąpiele, o myciu "siusiaczków" nie wspomnę. Na Twoim miejscu natychmiast skontaktowałabym się z psychologiem dziecięcym w celu konsultacji. Wasz syn ma 5 lat, więc dlaczego dopiero pierwszy raz spędzał weekend z ojcem?

Osobiście wpadłabym w panikę. Może nie dzwoń do ojca dziecka, żeby go nie uprzedzać o tym, że wiesz. On może przygotować się do obrony, zaprzeczać, a potem manipulować dzieckiem. Nie wiem, na kiedy jest zaplanowany następny wspólny weekend, ale do tego czasu musisz coś z tym zrobić. 

Na poniedziałek , jestem wstępnie umówiona na telefon z psychologiem, myślę jak przedstawię całą sytuację usłyszaną od syna, na pewno spotka się z Nami. Pozdrawiam.

 

[Gość ewa]

Będzie w Uwagatvn także oglądajcie