Skocz do zawartości
Forum

Kobiety i mężczyźni w biznesie


Rekomendowane odpowiedzi

Czy kobiety w biznesie czyli takie którym się powodzi, są bardziej chamskie, bezczelne, cyniczne, nie wyrozumiałe i nietolerancyjne, wymagające, nie pomocne i mające tendencje do krytyki, że ciągle krytykują innych ludzi i patrzące z góry? Chodzi głównie o to, czy bardziej niż mężczyźnom w biznesie im te cechy bardziej pasują które wymieniłem???? Czy nie ma to różnicy??? Jak się do tego odniesiecie?

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, Yonka1717 napisał:

Nic z tego incelu, na nic twoja maskarada. Wylewaj swoje żale w jednym wątku. Po co zaśmiecasz forum?

Odezwała się ta od oczyszczania, gdybym był incelem to bym nienawidził własnej matki i siostry, a to są jedyne kobiety które kocham najbardziej, więc źle frustratko trafiłaś, bo zadałem pytanie, a. Nikogo nie obraziłem, a ty mnie incelem nazwalaś. Druga sprawa pisze tutaj bo to jest forum psychologiczne i tutaj można pisać na takie tematy więc forum nie nie pomyliłem. Wiesz czemu zadałem te pytanie? Bo lubię ludziom zadawać pytania, a ty się oburzyłaś o zwykły wpis, bo w tym momencie ty tą swoją frustrację wysłałaś na mnie.

 

34 minuty temu, Yonka1717 napisał:

Nic z tego incelu, na nic twoja maskarada. Wylewaj swoje żale w jednym wątku. Po co zaśmiecasz forum?

 

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza

Ja sądzę że nie ma to różnicy. Takim chamem może okazać się zarówno kobieta jak i mężczyzna. Często Ci którym się powiodło się wyzywaja na innych. Dla mnie płeć tu nie gra roli.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Yonka1717 napisał:

To nie ja jestem sfrustrowana, tylko Ty. 

Jeśli nie jesteś tym incelem, który aktywnie udziela się na tym forum (w co wątpię), to dołącz do jego licznych wątków. Tam z pewnością znajdziesz zrozumienie dla własnych frustracji.

Posłuchaj mądralo, ty jesteś sfrustrowana bo atakujesz mnie za to, że ja zadaję pytania na forum psychologicznym, a przy okazji obrażasz nazywając incelem, ja nikogo nie obrażam, tylko pytam jakie zdanie mają ludzie.

Właśnie ludzie twojego pokroju którzy obrażają, albo atakują sprawiły, że tu jestem i proszę o pomoc ludzi żeby nauczyć się więcej zarabiać bo nikt mi nawet takiej szansy nigdy nie dał żebym cokolwiek mógł spróbować zmienić, Jestem osobą niepełnosprawną intelektualnie więc mam najbardziej pod górkę od tych co mają zdrowe mózgi, a zamiast pomocy to byłem przez ludzi obrażany i obwiniany, że to moja wina, szczególnie przez płeć piękną, ale przez niektórych mężczyzn też, a nawet mnie nie znają, a oceniają i przez to czuję się jak najgorszy śmieć który powinien zrobić światu przysługę i odejść z tego świata. Kiedyś to cieszyłem się z tego co miałem.

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Yonka1717 napisał:

Jeśli nie jesteś tym incelem, który aktywnie udziela się na tym forum (w co wątpię), to dołącz do jego licznych wątków. Tam z pewnością znajdziesz zrozumienie dla własnych frustracji.

Myślę że przesadziłaś z tym wróżeniem z fusów. Stach pisze wprost że jest niepełnosprawny intelektualnie i że ma za to rentę. Incel nie przyjmuje tego do wiadomości i próbuje się mądrzyć.

3 godziny temu, Stach12 napisał:

Chodzi głównie o to, czy bardziej niż mężczyźnom w biznesie im te cechy bardziej pasują które wymieniłem???? Czy nie ma to różnicy??? J

Wydaje się że nie ma różnicy ale po prostu brak nam danych na ten temat. Musiałby to ktoś zbadać naukowo a nie łatwo to sprawdzić bo tacy ludzie wiedząc że są badani zachowywaliby się inaczej a bez ich zgody raczej nie można. Ja miałem wrednych szefów i to byli mężczyźni a kobiety wydaje się że są bardziej kulturalne i są zwykle bardziej wredne wobec innych kobiet a jak mam coś załatwić w jakimś urzędzie czy gdzieś to wolę żeby obsługiwała mnie kobieta ale nie za bardzo stara. Wtedy jakoś łatwiej się załatwia sprawy ?

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość mózg napisał:

Myślę że przesadziłaś z tym wróżeniem z fusów. Stach pisze wprost że jest niepełnosprawny intelektualnie i że ma za to rentę. Incel nie przyjmuje tego do wiadomości i próbuje się mądrzyć.

Przyznał się do tego w kolejnym poście, jednak, gdy czytam taki oto opis dotyczący kobiet:

4 godziny temu, Stach12 napisał:

Czy kobiety w biznesie czyli takie którym się powodzi, są bardziej chamskie, bezczelne, cyniczne, nie wyrozumiałe i nietolerancyjne, wymagające, nie pomocne i mające tendencje do krytyki, że ciągle krytykują innych ludzi i patrzące z góry?

...to już wiem z kim mam do czynienia. Wietrząc incela, miałam na myśli tego konkretnego z tego forum. Opis powyżej, z marszu wrzuca wszystkie kobiety sukcesu do jednego wora, bo już sam sukces kobiety wkurza. 

Jak widać, niepełnosprawność intelektualna nie przeszkadza w wyrażaniu swojej opinii. Mimo że w formie pytania, jednak z jawną nienawiścią. Można się tylko domyślić, że autor, choć pyta,  jest absolutnie przekonany o tym, że właśnie te "chamskie, bezczelne, cyniczne, nie wyrozumiałe i nietolerancyjne, wymagające, nie pomocne i mające tendencje do krytyki, że ciągle krytykują innych ludzi i patrzące z góry" baby są przyczyną jego nieszczęścia. Dlatego słusznie odsyłam go to wątków incela, będą mogli sobie nawzajem dogadzać plując ile wlezie na ten babski ród.

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Stach12 napisał:

Czy kobiety w biznesie czyli takie którym się powodzi, są bardziej chamskie, bezczelne, cyniczne, nie wyrozumiałe i nietolerancyjne, wymagające, nie pomocne i mające tendencje do krytyki, że ciągle krytykują innych ludzi i patrzące z góry?

Myślę że tak, ogólnie kobiety są znane z tego że są wredne i fałszywe, ich świat to poprostu świat manipulacji, urządania jakiś dziwnych jazd, jak przykład Yonki i innych intryg. Takie sobie wyrobiłem zdanie o kobietach. Czym starsze tym gorzej, potrafią sie posuwać do absurdów jak krzyczeć że są dyskryminowane tam gdzie mężczyźni mają gorzej. Potrafią być miłe, myśle, że tak, ale gdy jest wszystko po ich myśli, czyli tak na prawde według idei feministycznych, że żalić ma prawo sie tylko kobieta, oskarżać, stosować przemoc może tylko kobieta i wszystko w myśl nierównego traktowania gloryfikującego kobiety.

Odnośnik do komentarza

Nie traktuj tego jak wstęp do chęci polemiki ale nasunęło mi się jedno pytanie po twojej odpowiedzi.

10 godzin temu, Gość incel napisał:

Myślę że tak, ogólnie kobiety są znane z tego że są wredne i fałszywe, ich świat to poprostu świat manipulacji, urządania jakiś dziwnych jazd,

A dopuszczasz coś takiego jak różnorodność biologiczna w kontekście kobiet? Sądzę że nie po twoich komentarzach typu każda jest zła, każda jest wredna, każda jest wstrętna, z żadną nie da się dojść do porozumienia itp. Musiałam na to zareagować gdyż nienawidzę uogólniania. Ty wrzucasz wszystkie kobiety do jednego wora nie widząc nic złego w tym. Tymczasem to bardzo złe podejście.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Przyznał się do tego w kolejnym poście, jednak, gdy czytam taki oto opis dotyczący kobiet:

...to już wiem z kim mam do czynienia. Wietrząc incela, miałam na myśli tego konkretnego z tego forum. Opis powyżej, z marszu wrzuca wszystkie kobiety sukcesu do jednego wora, bo już sam sukces kobiety wkurza. 

Jak widać, niepełnosprawność intelektualna nie przeszkadza w wyrażaniu swojej opinii. Mimo że w formie pytania, jednak z jawną nienawiścią. Można się tylko domyślić, że autor, choć pyta,  jest absolutnie przekonany o tym, że właśnie te "chamskie, bezczelne, cyniczne, nie wyrozumiałe i nietolerancyjne, wymagające, nie pomocne i mające tendencje do krytyki, że ciągle krytykują innych ludzi i patrzące z góry" baby są przyczyną jego nieszczęścia. Dlatego słusznie odsyłam go to wątków incela, będą mogli sobie nawzajem dogadzać plując ile wlezie na ten babski ród.

Ja ci mówię, że incel nienawidzi nawet własnej matki, a w moim przypadku tak nie jest. Szukam osoby która mi pomoże coś osiągnąć, gdzieś wkręci, a zawsze kiedy jestem krytykowany i obwiniany to większość typu komentarzy piszą właśnie one niestety, przerabiałem to na żywo i różnych forach i tych psychologicznych na FB, tylko jeden mężczyzna mnie skrytykował, a większość to one. Nie czuję do was nienawiści ale większość nich się po prostu nie da lubić i tyle, wbiły mi spile nie raz nie dwa, a wiele razy. Oceniły i zrównały z ziemią, a ja nigdy nikomu nic nie zrobiłem. Ich gardzenie nieśmiałymi mężczyznami to jest gorsza nienawiść niż w stosunku do nas niż np. do mordercy, gwałciciela, czy pedofila. Nie wrzucam was do jednego worka, bo one same się do niego wrzucają z tą nienawiścią i ty też niestety, wyjechałaś z atakiem do mnie.

Wiesz skąd to może przekonanie? Już miałem bo kiedy szukałem pomocy żeby coś osiągnął to krytyczne komentarze większość pisały tylko kobiety. Bym ci powiedział jak jedna żmija mnie wyzwała na FB na forum psychologicznym porównując może życie do szamba i nieudacznictwa, słowo nieudacznik to słowo używane większości przez babki niż chłopów. Żeby taki incel przestał nienawidzić to dajcie im wiarę, nie atakujące i nie osądzajcie bo jak ktoś jest incelem to nie że swoję winy. Ja nim nie jestem bo kocham swoją siostrę i matkę i mam dobre stosunki z kuzynkami.

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Stach12 napisał:

 Żeby taki incel przestał nienawidzić to dajcie im wiarę, nie atakujące i nie osądzajcie bo jak ktoś jest incelem to nie że swoję winy. .

Nie Stach. Właśnie chodzi o to że nikt nie odpowiada za to żeby dać incelowi wiarę.Incel jest roszczeniowy i dlatego nikt na dłuższą metę nie będzie udzielał takiej osobie wsparcia, bo każdy ma wystarczająco własnych problemów na głowie.

To jest incela wybór że nienawidzi i incela konsekwencje.To że sobie tu pokrzyczy nikogo tak naprawdę nie obchodzi na dłuższą mete. To jest cała  jego "sprawczosc" i  zakres wpływu jaki ma...To jest wybór tego człowieka w jaki sposób wchodzi w relację z innymi i jaka obiera strategie na życie.Nikt nie będzie się gimnastykować by go odmienic, dac wiarę, bo i z jakiej racji .

I są tu na forum "specjaliści" od generowania a to prowokacyjnych wątków, a to zwracania na siebie uwagi- ale właśnie chodzi o to, że to cały ich arsenał ich do wchodzenia w relację z ludźmi i ze światem...i problem zarazem. Sukces opiera się jednaj na tym że masz coś  innym do dania, jeśli jedyne co ktoś potrafi do zwracanie na siebie uwagi, to taka osoba nikt głębiej się nie zainteresuje - w żaden sposób. 

 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Agu napisał:

Nie Stach. Właśnie chodzi o to że nikt nie odpowiada za to żeby dać incelowi wiarę.Incel jest roszczeniowy i dlatego nikt na dłuższą metę nie będzie udzielał takiej osobie wsparcia, bo każdy ma wystarczająco własnych problemów na głowie.

To jest incela wybór że nienawidzi i incela konsekwencje.To że sobie tu pokrzyczy nikogo tak naprawdę nie obchodzi na dłuższą mete. To jest cała  jego "sprawczosc" i  zakres wpływu jaki ma...To jest wybór tego człowieka w jaki sposób wchodzi w relację z innymi i jaka obiera strategie na życie.Nikt nie będzie się gimnastykować by go odmienic, dac wiarę, bo i z jakiej racji .

I są tu na forum "specjaliści" od generowania a to prowokacyjnych wątków, a to zwracania na siebie uwagi- ale właśnie chodzi o to, że to cały ich arsenał ich do wchodzenia w relację z ludźmi i ze światem...i problem zarazem. Sukces opiera się jednaj na tym że masz coś  innym do dania, jeśli jedyne co ktoś potrafi do zwracanie na siebie uwagi, to taka osoba nikt głębiej się nie zainteresuje - w żaden sposób. 

 

 

No właśnie z takie racji, bo to nie jest ani jego wina, ani jego wybór, co on sobie wybrał nienawiść? Nie, nic się nie dzieje bez przyczyny, a to że on nienawidzi jest winą niewyrozumiałych ludzi którzy odrzucali go, wyśmiewali i gnębili. Żeby przestał nienawidzić to powinien ktoś takiej osobie pokazać, że istnieją dobrzy ludzie, ale po twoim wpisie oznacza, że nie ma dla tych ludzi żadnych nadziei bo nasze społeczeństwo jest jak widać, tak samo nie na dla mnie żadnych nadziei na sukcesy w życiu bo musiałbym mieć takiego przyjaciela który by nauczył mnie wszystkiego bo nie mam tak sprawnego mózgu jak zdrowi pełnosprawni. Bo ludzie mają swoje problemy, czyli mam zielonego światła już wcześniej mówiłem do czego bo i dla takich ludzi jak ja nie ma nadziei bo ludzie to pieprzeni egoiści. A co do incelem to powiedziałaś z jakiej racji ma im ktoś dawać wiara i jaką kolwiek nadzieję, to ja się zapytań z jakiej racji oni mają przestać nienawidzić jak nikt im nie da wiary żeby się zmienili?. To samo się tyczy nie inceli tylko tych co nienawidzą ludzi albo mają fobie społeczną, to jest takie same gadanie bo to ich wybor, gówno prawda bo oni tego nie wybrali bez przyczyny i nie jest to ich wina tylko społeczeństwa i braku jedności dlatego liczba samobójstw nigdy nie zmaleje.

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Stach12 napisał:

No właśnie z takie racji, bo to nie jest ani jego wina, ani jego wybór, co on sobie wybrał nienawiść? Nie, nic się nie dzieje bez przyczyny, a to że on nienawidzi jest winą niewyrozumiałych ludzi którzy odrzucali go, wyśmiewali i gnębili.

Nie.To jest jego wybór. I na poczatku ludzie tu wyciegneli do niego ręke, było mnóstwo dobrej woli. Ale on tego nie przyjał - chce byc roszczeniowy i chce być agresywny.  I dlatego nikt na niego nie bedzie się oglądał. To jest jego wybór.

 

15 minut temu, Stach12 napisał:

Bo ludzie mają swoje problemy, czyli mam zielonego światła już wcześniej mówiłem do czego bo i dla takich ludzi jak ja nie ma nadziei bo ludzie to pieprzeni egoiści

Wiesz, ale Ty np tu dostałes uwage - problem że oczekujesz czegos innego.

Tak, ludzie maja swoje problemy i mają prawo i powinni w pierwszej kolejnosci troszczyc się o siebie, a jesli  zostanie im przestrzeń moga dzielić się z innymi. Ale sa pewne granice troski o innych i kończą sie one w momencie gdy osoba której się pomaga nie okazuje szacunku lub jest agresywna.

 

18 minut temu, Stach12 napisał:

nikt im nie da wiary żeby się zmienili?.

Zmiana wymaga również wysiłku niestety  i w przypadku takiego Incela który ma luki rozwojowe na wylot - duzego wysiłku. i sama wiara jeszcze nie zmienia rzeczywistosci. 

Odnośnik do komentarza

Ponadto, zeby cos dostać, trzeba się nauczyc też cos dawać.

Jesli ktos swoje bytowanie ogranicza tylko do zwracania na siebie  uwagi i wysyłania roszczeń do swiata, i tu przez rok czasu bytuje na forum i nie jest w stanie wykrzesac z siebie ani kszty wsparcia do nikogo... no to jest energetycznym pasozytem tylko.

I Inwestowanie uwagi w taką osobe to dziura bez dna i strata czasu, bo ta energia idzie w komin- nic z niej nie rosnie, chodzi tylko o bierzące zaspokojanie czyjejs potrzeby uwagi.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Agu napisał:

Ponadto, zeby cos dostać, trzeba się nauczyc też cos dawać.

Jesli ktos swoje bytowanie ogranicza tylko do zwracania na siebie  uwagi i wysyłania roszczeń do swiata, i tu przez rok czasu bytuje na forum i nie jest w stanie wykrzesac z siebie ani kszty wsparcia do nikogo... no to jest energetycznym pasozytem tylko.

I Inwestowanie uwagi w taką osobe to dziura bez dna i strata czasu, bo ta energia idzie w komin- nic z niej nie rosnie, chodzi tylko o bierzące zaspokojanie czyjejs potrzeby uwagi.

Tylko co ja miałbyć dać innym ludziom?, na co dzień jestem sympatyczną osobą. Niestety jak człowiek jest bez silny to siedzi na forum i płacze nad sobą, niestety po twoich wpisach jesteś złym człowiekiem który oczekuje czegoś w zamian i osądzasz ludzi nie znając ich historii, tacy ludzie jak ty zabierają wiarę w istnienie dobrych ludzi, pewnie bezdomność według ciebie to też jest z wyboru prawda? Jak można być tak cynicznym człowiekiem, nie masz za grosz w sobie empatii, należysz do ludzi którzy"pomogą" ale na twoich zasadach, właśnie tecy ludzie którzy nie potrafią czegoś dać zostają albo samobójcami albo osobami z fobią społeczną. Czego wymagać od człowieka który nic nie potrafi przez niepełnosprawność intelektualną? 

Jeśli chodzi o mnie to z ludźmi prywatnie rozmawiam normalnie i nie strugam fochów, tylko jakby mnie ktoś o coś poprosił o jakąś pomoc, np. przeprowadzenie staruszki przez ulicę nie wahał bym się przez moment.

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Agu napisał:

Ponadto, zeby cos dostać, trzeba się nauczyc też cos dawać.

Jesli ktos swoje bytowanie ogranicza tylko do zwracania na siebie  uwagi i wysyłania roszczeń do swiata, i tu przez rok czasu bytuje na forum i nie jest w stanie wykrzesac z siebie ani kszty wsparcia do nikogo... no to jest energetycznym pasozytem tylko.

I Inwestowanie uwagi w taką osobe to dziura bez dna i strata czasu, bo ta energia idzie w komin- nic z niej nie rosnie, chodzi tylko o bierzące zaspokojanie czyjejs potrzeby uwagi.

Czyli jestem śmieciem i pasożytem? Czyli takim tokiem myślenia powinien zrobić przysługę i odejść, jednego pasożyta mniej jak to wcześniej pisałem. Już wiem że to koniec

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Agu napisał:

Ponadto, zeby cos dostać, trzeba się nauczyc też cos dawać.

Jesli ktos swoje bytowanie ogranicza tylko do zwracania na siebie  uwagi i wysyłania roszczeń do swiata, i tu przez rok czasu bytuje na forum i nie jest w stanie wykrzesac z siebie ani kszty wsparcia do nikogo... no to jest energetycznym pasozytem tylko.

I Inwestowanie uwagi w taką osobe to dziura bez dna i strata czasu, bo ta energia idzie w komin- nic z niej nie rosnie, chodzi tylko o bierzące zaspokojanie czyjejs potrzeby uwagi.

Uwierz jakby ktoś teraz do mnie przyjechał i zaproponował pomoc w postaci nauczenia się więcej zarabiać to bym nie odmówił

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Gość Agu napisał:

Nie Stach. Właśnie chodzi o to że nikt nie odpowiada za to żeby dać incelowi wiarę.Incel jest roszczeniowy i dlatego nikt na dłuższą metę nie będzie udzielał takiej osobie wsparcia, bo każdy ma wystarczająco własnych problemów na głowie.

To jest incela wybór że nienawidzi i incela konsekwencje.To że sobie tu pokrzyczy nikogo tak naprawdę nie obchodzi na dłuższą mete. To jest cała  jego "sprawczosc" i  zakres wpływu jaki ma...To jest wybór tego człowieka w jaki sposób wchodzi w relację z innymi i jaka obiera strategie na życie.Nikt nie będzie się gimnastykować by go odmienic, dac wiarę, bo i z jakiej racji .

I są tu na forum "specjaliści" od generowania a to prowokacyjnych wątków, a to zwracania na siebie uwagi- ale właśnie chodzi o to, że to cały ich arsenał ich do wchodzenia w relację z ludźmi i ze światem...i problem zarazem. Sukces opiera się jednaj na tym że masz coś  innym do dania, jeśli jedyne co ktoś potrafi do zwracanie na siebie uwagi, to taka osoba nikt głębiej się nie zainteresuje - w żaden sposób. 

 

 

Możecie mi zarzucać kurwa, że siedzę tu i tracę czas, jak się nie ma pomysłu na życie, a raczej zrealizowania swoich celów to się nic innego nie robi, ale oczywiście wam jest najłatwiej oceniać, dlatego postanowiłem się zatruć śmieciowym jedzeniem i umrzeć na ciężką chorobę bo wiem, że nie ma żadnych nadziei, to jest świadoma decyzja, postanowiłem odejść z tego świata w taki sposób, mam nadzieję, że umrę w ciągu kilku lat. Zwykłego samobójstwo nie popełnię bo obawiam się że coś pójdzie nie tak i zostałbym kaleką Jeszcze większą. To był mój ostatni już post tutaj bo nie mam tu czego po prostu szukać jest dokładnie to czego się spodziewałem, osadzanie, obwinianie i ocenianie, wiem że uważacie że to moja wina tak jak na forach psychologicznych na FB, żegnajcie.

Edytowane przez Stach12
Odnośnik do komentarza

 

 

Godzinę temu, Stach12 napisał:
7 godzin temu, Gość Agu napisał:

Ponadto, zeby cos dostać, trzeba się nauczyc też cos dawać.

Jesli ktos swoje bytowanie ogranicza tylko do zwracania na siebie  uwagi i wysyłania roszczeń do swiata, i tu przez rok czasu bytuje na forum i nie jest w stanie wykrzesac z siebie ani kszty wsparcia do nikogo... no to jest energetycznym pasozytem tylko.

I Inwestowanie uwagi w taką osobe to dziura bez dna i strata czasu, bo ta energia idzie w komin- nic z niej nie rosnie, chodzi tylko o bierzące zaspokojanie czyjejs potrzeby uwagi.

Tylko co ja miałbyć dać innym ludziom?, na co dzień jestem sympatyczną osobą. Niestety jak człowiek jest bez silny to siedzi na forum i płacze nad sobą, niestety po twoich wpisach jesteś złym człowiekiem który oczekuje czegoś w zamian i osądzasz ludzi nie znając ich historii, tacy ludzie jak ty zabierają wiarę w istnienie dobrych ludzi, pewnie bezdomność według ciebie to też jest z wyboru prawda?

Masz racje jestem złym człowiekiem, i dlatego siedzę na tym forum za darmo od roku wiklając się w rozmowy m in. z takimi osobami jak Ty. Nie mówiąc juz o mojej wzdłuz i wszerz znanej nie-empatii. Brak-serca to moje drugie imie.

Stwierrdzam fakt że nie którym osobom nie warto poswiecać uwagi, gdyż nic z tego nie wynika. Ludzie którzy sa aktywni na forum, robia to za darmo w ramach dobrowolności i wolnego czasu, na podstawie swojego doświadczenia rodzonego czesto w bólach... i nie opływaja w cud , lukier i maliny, jak Ci siębyć może wydaje.   Nikt tu nikomu za nic nie płaci. Dlaczego ktos  miałaby w swoim prywatnym i wolnym czasie poswięcać uwage komuś kto jest w odpowiedzi na to  agresywny  ?  No troche masochizm,... 

niewiem czy zrozumiałes ale nie pisałam konkretnie o Tobie a   o pewnym typie osób, którzy tak  wymyslili sobie swoja aktywność na tym forum , jak własnie opisałam...i maja problem ze znalezieniem innej formuły na swoja obecność tutaj i (i podobnie jest pewnie w życiu)..choc obecności innych zapewne potrzebują.

Ale mają taki pomysł na siebie, że beda się z innymi szarpać.

TY uważasz że podobne osoby nalezy otoczyć pieczolowita serdecznoscią  - a ja sądze że nie inwestuje się "uczuc" tam gdzie kopią. I nie chadza się  na zderzenia czołowe swojej serdecznosci z czyjąjś wdrukowana nienawiscia.

 

Godzinę temu, Stach12 napisał:

Tylko co ja miałbyć dać innym ludziom?

mozes komuśi napisać ze jest Ci bardzo przykro ,że  gdy ktoś cierpi np.

 

Godzinę temu, Stach12 napisał:

Uwierz jakby ktoś teraz do mnie przyjechał i zaproponował pomoc w postaci nauczenia się więcej zarabiać to bym nie odmówił

Też bym nie odmówiła.

Godzinę temu, Stach12 napisał:

jest dokładnie to czego się spodziewałem, osadzanie, obwinianie i ocenianie

...w zasadzie mogłabym  Ci odpisać w tym wątku tylko "a psik"  i odebrałałbys to jak wyżej.

Pozdrawiam, pogody duch życze.

 

 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Gość Agu napisał:

 

Godzinę temu, Stach12 napisał:

Uwierz jakby ktoś teraz do mnie przyjechał i zaproponował pomoc w postaci nauczenia się więcej zarabiać to bym nie odmówił

Też bym nie odmówiła.

tym bardziej gdyby jeszcze  "przyjechał" i nie musiałabym sie nigdzie fatygować ? 

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Gość Agu napisał:

 

 

Masz racje jestem złym człowiekiem, i dlatego siedzę na tym forum za darmo od roku wiklając się w rozmowy m in. z takimi osobami jak Ty. Nie mówiąc juz o mojej wzdłuz i wszerz znanej nie-empatii. Brak-serca to moje drugie imie.

Stwierrdzam fakt że nie którym osobom nie warto poswiecać uwagi, gdyż nic z tego nie wynika. Ludzie którzy sa aktywni na forum, robia to za darmo w ramach dobrowolności i wolnego czasu, na podstawie swojego doświadczenia rodzonego czesto w bólach... i nie opływaja w cud , lukier i maliny, jak Ci siębyć może wydaje.   Nikt tu nikomu za nic nie płaci. Dlaczego ktos  miałaby w swoim prywatnym i wolnym czasie poswięcać uwage komuś kto jest w odpowiedzi na to  agresywny  ?  No troche masochizm,... 

niewiem czy zrozumiałes ale nie pisałam konkretnie o Tobie a   o pewnym typie osób, którzy tak  wymyslili sobie swoja aktywność na tym forum , jak własnie opisałam...i maja problem ze znalezieniem innej formuły na swoja obecność tutaj i (i podobnie jest pewnie w życiu)..choc obecności innych zapewne potrzebują.

Ale mają taki pomysł na siebie, że beda się z innymi szarpać.

TY uważasz że podobne osoby nalezy otoczyć pieczolowita serdecznoscią  - a ja sądze że nie inwestuje się "uczuc" tam gdzie kopią. I nie chadza się  na zderzenia czołowe swojej serdecznosci z czyjąjś wdrukowana nienawiscia.

 

mozes komuśi napisać ze jest Ci bardzo przykro ,że  gdy ktoś cierpi np.

 

Też bym nie odmówiła.

...w zasadzie mogłabym  Ci odpisać w tym wątku tylko "a psik"  i odebrałałbys to jak wyżej.

Pozdrawiam, pogody duch życze.

 

 

Czyli źle to odebrałem, ja nie jestem taki jak ten typ któremu odpisałaś, a wkurzyło mnie to, że jest gadanie, że każdy jest i ma takie życie, wyboru to oznacza, że ja jestem nieudacznikiem z wyboru mimo swoich problemów ze zdrowiem. W mojej okolicy nie ma ośrodków dla takich osób jak ja więc jestem, tym wszystkim kompletnie sam.

Odnośnik do komentarza

A widzisz, a wiec jednak kumasz.

Wkurzyło Cię bo fajnie by bylo jakby ktos mógłby ot tak cos odmienić, ale zapewne nikt nie ma takiej tu mocy sprawczej by tak ot na pstryk Ci cos odmienic..., i każdy zresztą  liczy po cichu na jakies "pstryk" w życiu, niektórzy czekają na pociąg Hogwarta np.  i to wkurzające i irytujące ...że nie nadjeżdza.

"Wkurzyło Cię", a ja za to oberwałam.   "Zle odebrałes".  Wiec są tu tacy którzy nie maja tej refleksji " żle doebrałem"  i pomyje leją sie wiadrami. A Te kilka epitetów wyżej to akurat miałam wkaukulowane wchodząc w komunikacje z Toba. 

Nie zawsze Ci  którzy klepia po plecach,  to Ci którzy pomagaja.

 

 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Stach12 napisał:

więc jestem, tym wszystkim kompletnie sam.

No tak myslec nie możesz bo nie żyjesz na bezludnej wyspie.

Natomiast jak ktoś zaczyna być agresywny roszczeniowy i  zaczyna miec o wszystko pretensje to niestety może zostać sam, bo ludzie się odsuwają, i i mamy tu takie przypadki beznadziejnie chorych na frustracje.

Ty jesteś przewrażliwiony i włączają Ci się guziki. Musisz na to uważać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...