Nic nie jest w stanie zmierzyć jaką dziewczyny odczuwają radość że są obiektami seksualnymi

[Gość incel]

to tak jakby płyneła przez ciebie boska energia, a statystyczny mężczyzna jest skłonny prędzej uwierzyć jak to dziewczyny boli, że są obiektami seksualnymi, skoro tak wszystkie głoszą.

[Gość anon]

ok tego się nie spodziewałem

[Gość anon]

Ja byłbym wkurzony jakby mi ktoś powiedział że według płci przeciwnej jedyne co jest u mnie fajne to fiut między nogami

[Gość incel]

Godzinę temu, Gość anon napisał:

Ja byłbym wkurzony jakby mi ktoś powiedział że według płci przeciwnej jedyne co jest u mnie fajne to fiut między nogami

no bo widocznie lubisz być nie doceniony seksualnie i co ciekawe lubisz grubiańsko nazywać swoje miejsce seksualne

[TakaJakaś7]

1 godzinę temu, Gość incel napisał:

no bo widocznie lubisz być nie doceniony seksualnie

Piszesz tak ponieważ nie jesteś dla nikogo obiektem seksualnym. Gdyby było na odwrót to zaręczam Ci że pisał byś coś zupełnie innego. Poza tym piszesz o docenianiu czyli o cenie. Ty chcesz seks za darmo więc na pewno nie będziesz go miał. Bo wszystko ma swoją cenę. 

 

1 godzinę temu, Gość incel napisał:

i co ciekawe lubisz grubiańsko nazywać swoje miejsce seksualne

Raczej standardowe, poza tym słowo fiut jest normalnym odmiennikiem penisa, a więc nie jest grubiańskie. A skoro tak zwracasz komuś uwagę to i ja Ci zwrócę uwagę: chcesz kogoś się czepiać podczas gdy sam zacząłeś zdanie z małej litery? No i w dodatku stosowałeś inne, dużo bardziej niecenzuralne słowa. 

[Gość Ktoś]

Incell frajer I parówa. 

[Gość mózg]

A skąd incel to wie? Być może jest to najgłupszy użytkownik w historii tego forum. Tak niskie IQ to chyba rekord Guinessa.

[luukas]

Oj tam IQ. Zwyczajnie jest sfrustrowany i nie ruszy z miejsca ze swoją frustracja, patrz piramida pana maslova.

[Gość incel]

12 godzin temu, TakaJakaś7 napisał:

Poza tym piszesz o docenianiu czyli o cenie. Ty chcesz seks za darmo więc na pewno nie będziesz go miał. Bo wszystko ma swoją cenę.

jak piszesz to mogłabyś to robić nie dupą a palcami, chociaż na jedno pewnie wyjdzie

12 godzin temu, TakaJakaś7 napisał:

Raczej standardowe, poza tym słowo fiut jest normalnym odmiennikiem penisa, a więc nie jest grubiańskie. A skoro tak zwracasz komuś uwagę to i ja Ci zwrócę uwagę: chcesz kogoś się czepiać podczas gdy sam zacząłeś zdanie z małej litery? No i w dodatku stosowałeś inne, dużo bardziej niecenzuralne słowa. 

jak piszesz to mogłabyś to robić nie dupą a palcami, chociaż na jedno pewnie wyjdzie

 

[Gość Ktoś]

Incell frajer I parówa. 

[Gość incel]

13 godzin temu, TakaJakaś7 napisał:

No i w dodatku stosowałeś inne, dużo bardziej niecenzuralne słowa. 

no i z małej litery napisałem, pewnie to będzie twój wielki argument przeciwko mnie podczas kłutni ?masz asa w rękawie ?

 

 

[laurette]

Po co się tak sprzeczać? Jaki to ma sens? 

Jak komuś nie odpowiada dany temat/wątek to czemu się z nim wypowiada? Bo nie rozumiem celowości. No poza chęcią sporu z autorem. 

Potem są takie podziały, spory, jedne oficjalnie inne mniej itp. Po co to robić? Nie szkoda wam na to czasu i energii? 

Przecież to oczywiste że forum to miejsce różnych ludzi i zdania będą różne. Temu służą kulturalne wymiany zdań ale nie rujnowanie wizerunku tego forum jakimiś pseudo kłótniami.

[Gość Ktoś]

A ty jesteś frajerem I parówą 

[Gość incel]

30 minut temu, laurette napisał:

Po co się tak sprzeczać? Jaki to ma sens? 

Jak komuś nie odpowiada dany temat/wątek to czemu się z nim wypowiada? Bo nie rozumiem celowości. No poza chęcią sporu z autorem. 

Potem są takie podziały, spory, jedne oficjalnie inne mniej itp. Po co to robić? Nie szkoda wam na to czasu i energii? 

Przecież to oczywiste że forum to miejsce różnych ludzi i zdania będą różne. Temu służą kulturalne wymiany zdań ale nie rujnowanie wizerunku tego forum jakimiś pseudo kłótniami.

Doceniam takie inteligentne wypowiedzi :)

[Gość Ktoś]

Frajer I parówa 

[Gość mózg]

10 godzin temu, luukas napisał:

Oj tam IQ. Zwyczajnie jest sfrustrowany i nie ruszy z miejsca ze swoją frustracja, patrz piramida pana maslova.

Nie chodzi o piramidę potrzeb ani frustrację tylko właśnie o IQ. Ludzie różnie radzą sobie ze stresem ale ci z wyższym IQ widzą świat bardziej obiektywnie i przede wszystkim w bardziej złożony sposób i wiedzą że wina ich przykrych doświadczeń to kwestia kilku rozproszonych czynników. Można to poprawiać na różne sposoby ale nie można ot tak ogarnąć całości problemów i rozwiązać i dlatego ci mniej inteligentni znajdują sobie lepsze lub gorsze ogólniki w które wierzą. Nie potrafią sobie tego rozłożyć w czasie i ich odpowiedź to też krótkotrwały impuls. Wtedy rozładowanie najczęściej ląduje w jednym obiekcie i efekt jest tym bardziej widoczny im ktoś jest większym tępakiem bez empatii i przemyślunku. Na szczęście natura takich eliminuje bo nigdy nie przekażą swoich genów i szkoda tylko że tak samo jak ze skrajnymi debilami jest też z najbardziej inteligentnymi ludźmi bo oni zwykle świadomie decydują się nie mieć dzieci.

[luukas]

Ale ja to wszystko wiem i rozumiem ? czyli chcesz mi powiedzieć że inteligentni ludzie nigdy się nie wpasują ? Wpasują się, zawsze znajdą na to metodę. Bo inaczej to wychodzi że każdy inteligenty powinien sobie strzelić w łeb bo ma gorzej niż ten głupi. 

Dlatego nawiązałem do piramidy maslova. Bez zaspokojenia potrzeb niższego rzędu nie wejdziesz wyżej. I to tu dochodzi ten problem inteligentow bo przekombinowuja myśleniem.

[Gość mózg]

9 godzin temu, luukas napisał:

czyli chcesz mi powiedzieć że inteligentni ludzie nigdy się nie wpasują ? Wpasują się, zawsze znajdą na to metodę. Bo inaczej to wychodzi że każdy inteligenty powinien sobie strzelić w łeb bo ma gorzej niż ten głupi. 

Najgłupsi mają z reguły najgorzej bo problemy incela nie są prawdziwe tylko wygenerowane przez jego niezdolność do pojmowania rzeczywistości. Wszystko pojmuje opacznie i przez to cierpi. I tutaj dobrze że incel nie będzie miał partnerki do seksu bo nie będzie miał dzieci. Najinteligentniejsi zwykle też nie mają dzieci bo to ich świadoma decyzja. Prokreacja jest złem ale też takim grzechem głównym ludzkości.

10 godzin temu, luukas napisał:

Dlatego nawiązałem do piramidy maslova. Bez zaspokojenia potrzeb niższego rzędu nie wejdziesz wyżej. I to tu dochodzi ten problem inteligentow bo przekombinowuja myśleniem.

Chodziło mi o naprawdę inteligentnych czyli takich którzy trafiają w sedno a nie przekombinowują. Piramida Maslova do końca tak nie działa a już ważność poszczególnych elementów to kwestia indywidualna. To czy ktoś ma dobrze w życiu jest najbardziej zależne od losowości, warunków a nie od naszej woli. Jak ktoś ma bardzo ciężko i jest inteligentny to lepiej sobie z tym poradzi niż głupek który powie że to wszystko przez jeden czynnik albo przez konkretną osobę. Inteligentni często są osamotnieni bo zwykle otaczają ich ludzie którzy nie dorównują im poziomem.

[Gość incel]

1 logiczne zdanie - 2 referaty kocopołów socjopaty ?

[Gość Ktoś]

incel frajer I parówa