Skocz do zawartości
Forum

Co mi jest?Juz nie mam sily:(


Gość Agata

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,jestem tutaj poniewaz licze na jakas pomoc,wskazowki,cokolwiek...Wiem,ze to jest forum i nikt nie postawi mi diagnozy,ale licze na to,ze moze ktos spotkal sie z czyms podobnym.Od okolo roku zle sie czuje.Poczatkowo byly to dolegliwosci zoladkowo-jelitowe.Bole,mdlosci,wzdecia,a takze bole glowy.Gastroskopia,USG,oraz badania krwi (morfologia,tarczyca,watroba,glukoza, trzustka,elektrolity,OB,CRP) wszystko w normie.Nastepnie do objawow doszlo zmeczenie,ale to takie ze najchetniej bym tylko spala a i tak budze sie zmeczona.Pozniej doszly nawracajace infekcje pecherza.3 w ciagu  pol roku.Obecnie przechodze trzecia.za pierwszym razem dostalam trimethoprim po ktorym infekcja szybko minela.Za drugim razem trimethoprim nie pomogl,posiew wykazal bakterie klebsiella.Dostalam inny antybiotyk,ktory pomogl.Teraz zrobilam posiew i wyszly bardzo liczne bakterie e,-coli.Biore 2 antybiotyk I poprawa niewielka...czuje sie strasznie slabo mam ciagle biegunki,jest mi niedobrze,a antybiotyk jeszcze pogarsza sprawe...Mam szumy w uszach,szybko sie mecze,pieka mnie oczy,oraz jezyk,ktory jest taki jakby podrazniony,zaczerwieniony...Ciagle chce mi sie pic ,mam takiego kapcia w buzi jak bym byla na kacu.Do tego ciagle lapie grzybiczne infekcje pochwy chociaz nie uprawiam seksu od okolo roku.Wczesniej nie mialam takich problemow,zapalenie pecherza miewalam rzadko I wystarczyly ziola i zurawina zebe przeszlo, a antybiotyki bralam naprawde rzadko...Bylam aktywna i pelna energii,a teraz nie mam na nic sily.Nie pale,alkohol calkiem odstawilam,chociaz wczesniej tez nie pilam go duzo.Nie wiem co robic..mieszkam za granica,nie ma tutaj prywatnych lekarzy,a moja pani doktor z przychodni nie widzi problemu skoro wyniki krwi mam ok...Nie mam juz sily...czy ktos moze cos doradzic?Jakie badania powinnam jeszcze zrobic?

Odnośnik do komentarza

Ja Ci mogę doradzić, odnośnie nawracających zapaleń pęcherza. Stosuj probiotyk dopchwowy np. Lactovaginal i pozbędziesz się problemu, również grzybicy, później stosuj profilaktycznie, podjadaj żurawinę, teraz Fitolizna by też wspomogła. Pij też codziennie probiotyki naturalne, jak zsiadłe mleko, bo te problemy przewodu pokarmowego to też zaburzenia czynnościowe spowodowane zanikiem naturalnej flory bakteryjnej. 

 Wiecej info znajdziesz, jak poszukasz tu wątku, pt. Zapalnie pęcherza u kobiet. 

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Ja Ci mogę doradzić, odnośnie nawracających zapaleń pęcherza. Stosuj probiotyk dopchwowy np. Lactovaginal i pozbędziesz się problemu, również grzybicy, później stosuj profilaktycznie, podjadaj żurawinę, teraz Fitolizna by też wspomogła. Pij też codziennie probiotyki naturalne, jak zsiadłe mleko, bo te problemy przewodu pokarmowego to też zaburzenia czynnościowe spowodowane zanikiem naturalnej flory bakteryjnej. 

 Wiecej info znajdziesz, jak poszukasz tu wątku, pt. Zapalnie pęcherza u kobiet. 

Dziekuje za odp.A czy fitolizyne moge pic przy antybiotyku?Nie chce przerywac leczenia,dostalam go na 10 dni(Nolicin),a biore dopiero 2 dni.Probiotyki biore ale doustnie (Provag).

Odnośnik do komentarza
W dniu 3.02.2021 o 20:56, Gość Agata napisał:

Do tego ciagle lapie grzybiczne infekcje pochwy

Po tylu antybiotykach nie ma się co dziwić. Antybiotyk wyjaławia całkowicie florę bakteryjną. Zabija złe i te dobre bakterie i pozostajesz bez jakiejkolwiek ochrony. Mam nadzieje, że stosujesz probiotyk na zmianę z synbiotykiem lub nawet oba. Obawiam się, że przez to możesz nabawić się drożdżycy, jeśli już się nie nabawiłaś. Nie wiem jak Twoja kondycja finansowa, ale jeśli możesz to kup sobie w internecie lub sklepie zielarskim pau darco, ale tylko takie z certyfikatem! Zbyt tanie niech Cie nie zachęci, bo nie wiadomo jaki to suplement ? Poczytaj o właściwościach pau darco i stosuj je, stopniowo zwiększając dawki. Wg dr-a Janusa bezpieczna dawka to 3x2 tabl (mimo, że na opakowaniu napisano mniej). Powinno się stosować co najmniej pół roku. Te informacje pochodzą z książki pt "Nie daj się zjeść grzybom candida".

Ka-wa dobrze radzi co do lactovaginal.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
58 minut temu, Javiolla napisał:

to kup sobie w internecie lub sklepie zielarskim pau darco

Nie znam, ale jak poczytałam to o grzybicy nie był tam mowy, zresztą to raczej jako wspomagacz, działa niczym zioła, ma też skutki ubocze, Na co to poleciłaś? Przecież nie jest powiedziane, że to drożdżyca.  Probiotyk wg mnie wszystko załatwi. Przy kwaśnym odczynie i prawidłowej florze bakteryjnej, patogeny nie będą miały warunków do namnażania się. 

W dniu 3.02.2021 o 21:56, Gość Agata napisał:

A czy fitolizyne moge pic przy antybiotyku?

Można, ale jak antybiotyk zadziała, to nie. Jak po trzech dniach, nie pomoże, to nie ma sensu go dalej brać, tylko leczyć się fitolizyną i Lactovaginalem. 

W dniu 3.02.2021 o 21:56, Gość Agata napisał:

antybiotyku?Nie chce przerywac leczenia,dostalam go na 10 dni(Nolicin),a biore dopiero 2 dni.Probiotyki biore ale doustnie (Provag)

Do ustnie to za mało. 

Lekarze potrafią leczyć zapalenie pęcherza tylko antybiotykami,  masz Nolicin, jeśli teraz pomoże, to przy nawrocie, które generalnie bywa po antybiotyku, już ten nie pomoże, więc lekarz zapisze mocniejszy... 

A to dlatego, że e-coli bardzo szybko uodparnia się na antybiotyk. 

Dlatego stosuj profilaktykę, o której dużo się dowiesz z tego wątku, o którym wspomniałam. 

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj znow zanioslam mocz do badania.Lekarz chce sprawdzic czy mimo antybiotyku dalej sa tam bakterie.Nie czuje bolu podczas sikania,ale caly czas musze chodzic to toalety.Wysikam sie I dalej czuje ze chce siku.  To bardziej taki dyskomfort jakbym sie nie wysikala do konca,oraz uczucie pieczenia okolic cewki,czasem czuje tez takie chwilowe uklucia...Nie mam uplawow,nic mnie nie swedzi.Lekarz zasugerowal ze mozliwe ze dostalam grzybicy,ale kazal wziac Nolicin do konca i pozniej Fluconazole na grzyba...Powiedzial ze czasem przy silnych infekcjach trzeba nawet 5 dni zeby Nolicin zadziala.Dzisiaj zaczelam 4 dzien..Sama nie wiem co myslec.Grzybice kiedys miewalam dosc czesto jeszcze przed problemami z pecherzem I zawsze objawiala sie swedzeniem I uplawami.Przechodzilo po probiotyku I clotrimazole.Teraz tez smarowalam okolice cewki clotrimazole ale nie pomoglo.Lekarz mnie nie badal,wszystkie porady byly przez telefon na podstawie badania moczu.Martwie sie,bo antybiotyk dobrany wg posiewu a poprawy nie ma.No I to juz 3 infekcja w tak  krotkim czasie tylko bakteria inna.Wczesniej ostatnie zapalenie pecherza mialam z 10 lat temu I pomogl zwykly Furagin.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość ka-wa napisał:

Miałaś wcześniej Nolicyn? 

 

Nie,nie mialam nigdy.W ogole wczesniej sporadycznie chorowalam na pecherz I zawsze przechodzilo bez wizyt u lekarza.Dopiero w zeszlym roku sie zaczelo: Pierwsza infekcja w lipcu,pozniej pazdziernik I teraz znowu.Za pierwszym razem dostalam w ciemno Trimethoprim I pomogl od razu,bez posiewu.Za drugim razem Trimethoprim nie zadzialal,zrobilam posiew I wyszla klebsiella.Dostalam Macrobid I pomoglo.Teraz posiew wykazal e-coli I znow dostalam Macrobid,ale pomogl na chwile.No I teraz mam ten Nolicin..

W ogole nie pamietam.kiedy wczesniej bralam antybiotyki...

Od okolo roku mam tez wciaz problemy z zoladkiem I jelitami...nie wiem,moze tam mam za duzo zlych bakterii?Mialam test tylko na Helicobacter I wyszedl negatywny,USG I gastroskopia tez nic nie wykazaly.Badania krwi tez w porzadku,tylko spory niedobor witaminy D (17 przy normie od 30) ,ale suplementuje juz kilka miesiecy.Lekarz stwierdzil,ze to IBS skoro badania ok.Odzywiam sie zdrowo,gotuje w domu,nie jem miesa,ale jem duzo ryb.

Nie wiem co sie dzieje?

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Gość ka-wa napisał:

Przecież nie jest powiedziane, że to drożdżyca. 

Grzybica pochwy i problem na języku to ewidentnie po antybiotkowa grzybica. Drożdżyca zaczyna się od częstego brania antybiotyków bez wsparcia probiotyków i synbiotyków i ma wtedy pole do popisu. Zresztą nawet probiotyk przy drugim-trzecim antybiotyku już niewiele daje ?  Trzeba wspierać dodatkowo ogólną odporność.

We właściwościach pau darco masz napisane " wspomaga leczenie przy grzybicy, drożdżycy, łuszczycy oraz świądzie, " "Posiada właściwości: immunostymulujące, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwzapalne, przeciwgrzybicze. "

Jeśli wspomaga, a robi to na 100% bo jako łuszczyk potwierdzam i jeśli posiada takie właściwości, to w czym problem? Probiotyk+inny wspomagacz= lepszy efekt. 

"Drożdżyca (kandydoza) jest chorobą wywoływaną najczęściej przez drożdżaki z rodzaju Candida. Grzyby te wchodzą w skład mikroflory błony śluzowej układu oddechowego, przewodu pokarmowego, moczowo-płciowego i skóry. Jednak u większości ludzi nie wywołują objawów chorobowych, gdyż występują w niewielkich ilościach. Jednak gdy dochodzi do ich namnażania się, pojawiają się objawy zakażenia. Ważne jest szybkie zdiagnozowanie problemu i podjęcie odpowiedniego leczenia, które powinno przebiegać zgodnie z pewnymi zasadami. Czynniki, które mogą się do tego przyczynić, to: (...) obniżenie odporności, długotrwała antybiotykoterapia..."

Podaję do ogólnej wiadomości, a co autorka z tym zrobi (lub inny czytelnik)... to już nie moja sprawa ?

 

Edytowane przez Javiolla

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
W dniu 3.02.2021 o 20:56, Gość Agata napisał:

oraz jezyk,ktory jest taki jakby podrazniony,zaczerwieniony..

To wg mnie świadczy o awitaminozie i tu warto łykać Falvit. 

 

4 godziny temu, Gość Agata napisał:

Lekarz zasugerowal ze mozliwe ze dostalam grzybicy,ale kazal wziac Nolicin do konca i pozniej Fluconazole na grzyba..

Taki sposobem tak rozwalasz florę bakteryjną, po co na grzybicę, jak nie masz jej objawów, póki co to masz objawy zapalenia pęcherza. 

Niszczysz bakterie, wchodzi grzyb, niszczysz grzyba wchodzą bakterie... 

Dlatego cały czas stosuj probiotyki dopochwowe. Stosujesz teraz? Jak nie miną objawy po tym antybiotyku, to stosuj fitolizynę, jedz żurawinę, dużo pij, stosuj emulsję z kwasem mlekowym do higieny intymnej. 

Biegunka też może być od antybiotyku, chyba, że miałaś ją wcześniej. 

41 minut temu, Javiolla napisał:

bo jako łuszczyk

Na łuszczycę skóry polecam kąpiele siarkowe. 

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, Gość ka-wa napisał:

Dlatego cały czas stosuj probiotyki dopochwowe. Stosujesz teraz? 

Tak,stosuje.Kupilam Canesflor (tylko to tutaj jest).Zamowilam z PL kilka opakowan Lactovaginal,ale pewnie troche poczekam na przesylke.

15 godzin temu, Gość ka-wa napisał:

Biegunka też może być od antybiotyku, chyba, że miałaś ją wcześniej. 

Tak mialam wczesniej.Na zmianie z zaparciami.Do tego zielony kolor...Lekarz stwierdzil IBS wykluczajac inne dolegliwosci.Teraz te biegunki troche sie nasilily od antybiotykow.Biore tez probiotyk doustny.

15 godzin temu, Gość ka-wa napisał:

Taki sposobem tak rozwalasz florę bakteryjną, po co na grzybicę, jak nie masz jej objawów, póki co to masz objawy zapalenia pecherza.

 

Na dzisiaj umowilam sie do ginekologa.Znalazlam prywatnie polska pania doktor.200 km od miejsca gdzie mieszkam,ale jestem tak zdesperowana,ze moglabym pol swiata przejechac zeby ktos mi pomogl.Mam nadzieje,ze wykluczy lub potwierdzi grzybice,czy inna infekcje intymna.Moze tez zrobic wymaz w gabinecie na posiew,aczkolwiek powiedziala ze przy antybiotyku raczej sie tego nie robi,chyba ze nie trafiony i widac ze utrzymuje sie stan zapalny.Prosila tez zeby nie stosowac lekow dopochwowych przed badaniem,wiec nie zalozylam probiotyku wczoraj przed snem.

 

 

Odnośnik do komentarza

Bylam u ginekologa i brak jakielkolwiek infekcji.Pani doktor sprawdzala to jakims paskiem...

Zrobilam tez kolejne badanie moczu.Wynik dobry,posiew czysty nic nie uroslo,nie ma juz krwi w moczu a objawy mam dalej.Sikam co chwile i caly czas mnie piecze ?

Tym razem po rozmowie  telefonicznej z lekarka rodzinna dostalam recepte na jakis krem ze sterydem.

Mam juz dosc..nie wiem o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, Gość ka-wa napisał:

 Jakie masz pH moczu? 

Teraz PH mam kwasne 5,ale pije sok z zurawiny litrami,oraz wode z cytryna.Wczesniej,jak zaczela sie infekcja I robilam pierwszy raz badania PH bylo ponad 7.

Nazwy kremu nie znam.Dr. mowila nazwe przez telefon,ale nie zapamietalam.Wyslala recepte do mojej apteki,podjade odebrac wieczorem.Mowila,ze to silny steryd i mam stosowac tylko 3 dni.Jak odbiore to napisze nazwe.

Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, Gość ka-wa napisał:

 Tak się zastanawiam czy miałaś badny osad moczu na szczawiany itp?

Nie wiem,chyba tak.Na wyniku kiedy zaczela sie infekcja mialam:

  Urine sediment:

Leukocytes : 18-20h.p.f. (norm: 0-5)

Erythrocytes:  5-7h.p.f.     (norm: 0-3)

Epithelial cells: (+)     (norm: (+) not seen

Microorganism (+++) (norm: not seen

Yeast cells: not seen

Trichomonas vaginalis: not seen

Mucus: (+)   norm: (+) not seen

Crystals: not seen

Amorphous crystals: not seen

Casts: not seen

Wiec chyba nie bylo zadnego piasku,itp.W badaniu ogolnym,glukoza,bialko,bilirubina,ketony ,oraz nitrite byly nieobecne.

Dzisiejszego wyniku nie widzialam,jeszcze mi nie przyslali z przychodni,ale lekarka juz je dostala I mowila ze juz nie ma ani bakterii ani krwi.

 

Odnośnik do komentarza

To miałaś, czyli jest ok., grzybow też nie miałaś. Teraz już nie masz stanu zapalnego, więc nie powinno być parcia na mocz. A to pieczenie masz cały czas, czy tylko przy oddawaniu moczu? 

Ja bym Ci jeszcze poleciła maść z vit. A stosować, jak ten krem nie pomoże. 

 

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Gość ka-wa napisał:

A to pieczenie masz cały czas, czy tylko przy oddawaniu moczu? 

 

 

Wlasciwie caly czas.I glownie w okolicy ujscia cewki.Nie jest to jakos strasznie silne pieczenie.W skali 1-10 dalabym 4,ale mam to caly czas i jest bardzo meczace.Podczas samego sikania nie piecze,ale zaczyna zaraz po zejsciu z kibelka.I caly czas mam uczucie "niedosikania".Czasem czuje tez takie kilkusekundowe uklucia na wysokosci kosci lonowej,oraz uczucie takiej dziwnej  suchosci w pochwie.Stosuje takie wyciskane tubki z kwasem mlekowym,ale uczucie podraxnienia I suchosci i tak pozostaje.

Zajrzalam sobie tam lusterkiem I wydaje mi sie ze wszystko mam tam takie rozpulchnione.No ale bylam u ginekolga I nie widziala problemu,wiec moze mi sie wydaje...

Wygospodarowalam sobie nawet jeden garnek i mam zamiar gotowac w nim majtki zeby byly sterylne...bo pomyslalam o alergii.

Zapomnialam jeszcze dodac,ze jestem po operacji usuniecia trzonu macicy w dosc mlodym wieku.Ale szyjke I jajniki mam zostawione,wiec hormonalnie jestem ok,tylko tyle,ze nie miesiaczkuje...

 

Odnośnik do komentarza

W takim razie, to tu w grę może wchodzić obniżenie pęcherza i cewki. Gin nie widzi tego w pozycji leżącej. 

Nie wiem czy po tej operacji trzymałaś się ograniczeń, jakie niesie za sobą taka operacja, zaburza statykę narządów wewn. brzucha w tym pęcherza i trzeba cały czas się pilnować. 

Musiałabyś się wybrać do dobrej urofizjoterapeutki. 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 9.02.2021 o 19:12, Gość ka-wa napisał:

W takim razie, to tu w grę może wchodzić obniżenie pęcherza i cewki. Gin nie widzi tego w pozycji leżącej. 

Nie wiem czy po tej operacji trzymałaś się ograniczeń, jakie niesie za sobą taka operacja, zaburza statykę narządów wewn. brzucha w tym pęcherza i trzeba cały czas się pilnować. 

Musiałabyś się wybrać do dobrej urofizjoterapeutki. 

 

Hej ,operacje mialam kilka lat temu.Trzymalam sie ograniczen,chodzilam na fizjoterapie, do tej pory wykonuje cwiczenia (pelvic floor exercises),robie USG co jakis czas i poki co wszystko tam w porzadku,wiec te moje problemy raczej nie od tego...

Krem ktory dostalam to Clobetasone Butyrate.Wyczytalam,ze to steryd i stosuje sie go na liszaj twardzinowy.Mi niestety nie pomogl.Stosowalam 3 dni zgodnie z zaleceniem lekarza.W dalszym ciagu mam objawy infekcji.Parcie na pecherz,pieczenie cewki,sikanie co chwile i dziwne uczucie jakby mnie cos uwieralo gdzies  tam w srodku,dziwny dyskomfort,uczucie cos jak zle zalozony tampon..Nie mam zadnych uplawow.Sprawdzilam dzis mocz domowym testem paskowym I znow mam wysokie PH,bo 7.Leukocytow ani krwii na pasku nie pokazalo.Caly czas stosuje probiotyki,pije witamine C i fitolizyne.Mam juz naprawde tego dosc...To juz miesiac prawie.

W dniu 9.02.2021 o 17:18, Gość ka-wa napisał:

Ja bym Ci jeszcze poleciła maść z vit. A stosować, jak ten krem nie pomoże. 

 

Nie mam takiej masci.Jedyne co to Capivit A +E w kapsulkach.Nie wiem,czy moge rozciac kapsulke I smarowac sie tym?

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, Gość Agata napisał:

Nie mam takiej masci.Jedyne co to Capivit A +E w kapsulkach.Nie wiem,czy moge rozciac kapsulke I smarowac sie tym?

Nie, ale tą maść polecałam tylko na dyskomfort/objawy zewnętrzne, do smarowania sromu, jest bez recepty. 

30 minut temu, Gość Agata napisał:

poki co wszystko tam w porzadku,wiec te moje problemy raczej nie od tego...

Nie jest powiedziane, tak jak pisałam, badania masz na leżąco, to się nie ma co dziwić. 

32 minuty temu, Gość Agata napisał:

.Sprawdzilam dzis mocz domowym testem paskowym I znow mam wysokie PH,bo 7

To aż niemożliwe, co ty masz za probiotyk dopochwowy? Stosuj z kwasem mlekowym, jak i emulsję do higieny intymnej. Jest tam w aptece Lactovaginal? Stosujesz też probiotyk doustny? Przy takim pH namnożyły się patogeny ponownie, antybiotki całkiem zniszczyły Ci florę bakteryją. 

Stosuj fitolizynę i probiotyki, jak nie obniży się pH i nie będzie poprawy za tydzień, powinnaś wybrać się do gina, zrobi usg dopochwowe, pobierze wymaz na cytologię, może coś się wyjaśni, koniecznie powiedz o operacji. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Agata napisał:

dziwne uczucie jakby mnie cos uwieralo gdzies  tam w srodku,dziwny dyskomfort,uczucie cos jak zle zalozony tampon..

Tym bardziej to sugeruje, że masz obnizenie/wypadanie pęcherza do światla pochwy /cystocele/. Sprawdź sama, na stojaco spróbuj włożyć palec, jakbyś chciała zaaplikować żel, wyczujesz przy wejściu do pochwy.  W związku z tym do końca nie opróżniasz pęcherza, zalega mocz i tam mają raj bakterie. 

Musisz wybrać się do gina, który zna się na obnżeniach, a to nie jest takie oczywiste, jakby nam się wydawało. 

Odnośnik do komentarza

O matko....to mnie przestraszylas tym wypadaniem pecherza ?

Poczytalam troche na ten temat I jestem przerazona...Myslalam,ze to dotyczy starszych kobiet,a ja jestem po 30-ce...

W miedzyczasie zrobilam ponowny posiew moczu i jest czysto.A objawy dalej mam.Sprawdzilam palcem na stojaco tak jak radzilas I rzeczywiscie jest jakos inaczej,jakby taka"gora miesa" w miejscu cewki moczowej...Co do ginekologow to nie mam tutaj wyboru.Jest kilka polskich klinik w Londynie, czyli 200 km od miejsca gdzie mieszkam.Mysle,ze sie wybiore...ale,czy ginekolog w gabinecie bedzie w stanie jakos potwierdzic,lub wykluczyc obnizenie pecherza ?Jak to sie sprawdza??Ostatnio jak bylam to ginekolozka  nie zauwazyla nic niepokojacego,ani podczas badania ani na USG...

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Agata napisał:

wybiore...ale,czy ginekolog w gabinecie bedzie w stanie jakos potwierdzic,lub wykluczyc obnizenie pecherza ?

I tu jest problem, dlatego powiedz, żeby zdadał palpacyjnie, na stojąco, jak będzie miał wątpliwości. 

Godzinę temu, Gość Agata napisał:

Myslalam,ze to dotyczy starszych kobiet,a ja jestem po 30-ce...

Tylko dlatego, że jesteś po resekcji trzonu macicy i jest zaburzona statyka. Po porodach młode kobiety też miewają problemy z wypadaniem macicy czy pęcherza, ale jest to temat tabu. 

Widziałaś jakiś program, żeby był poruszany ten problem? Nawet w necie jedno forum jest tylko z tą tematyką, tzn. że same kobiety uznają to za sprawy wstydliwe. Wynika z niego, że ginekolodzy, mają blade pojęcie  o obniżeniach. 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...