Skocz do zawartości
Forum

Wachania nastroju, depresja


Gość Mary M

Rekomendowane odpowiedzi

W skrócie. Umówiłam się do psychiatry. Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. W zależności w jakim jestem nastroju. Rano potrafię nie wstawać z łóżka, czuć pustkę, zmęczenie po nocy kiedy się przebudzałam, nie mogłam zasnąć. Popołudniu nagle wszystko jednak staję się znośne a nawet coś potrafi mnie ucieszyć, potrafię się lepiej na czymś skoncentrować, mam więcej energii. Wieczorem znowu wszystko może się tak zmienić że płacze do poduszki, myśląc nad tym jak wyglądałaby moja śmierć. Czasami mam takie ataki jakby dola, bezsilności kiedy chcę sobie sprawić ból, np gryzę się po rękach albo drapie. Jakby była we mnie racjonalna postać i też taka która nie panuje nad emocjami. Jedna ma depresje druga jest obojętna na życie ale bardziej pozytywną.

Odnośnik do komentarza

Nadal nie rozumiem dlaczego eis zastanawiasz czy dobrze zrobiłaś? Z tego co opisujesz to bardzo dobrze zrobiłaś, masz ogromne problemy ze sobą. Na pierwszej wizycie poproś psychiatre o skierowanie na terapię. Też będzie potrzebna.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...