Skocz do zawartości
Forum

Średnio urodziwy - lepiej nie miec dzieci ?


Gość Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem facetem średniej urody, oceniłbym siebie tak 6/10. Po nieodwzajemnionym zauroczeniu, postanowiłem, że nie będę miał dzieci, gdyż prawdopodobieństwo, że byłyby ładniejsze niż ja jest pewnie niewielkie, a niestety nie mam tak bardzo modnej kwadratowej szczęki, ani bujnej czarnej czupryny. Byłoby mi strasznie przykro widząc jak mój syn cierpi przez to, że dostał ode mnie słabsze geny. Mam wiele innych zalet - sportową sylwetkę, łatwo nabieram ładnej muskulatury, szybko przyswajam wiedzę, nigdy nie kłamię, jestem uczciwy, pracowity. Jednak to właśnie wygląd jest decydujący dla kobiet, na tym polu do ideału mi brakuje. Jestem gotów poświęcić swoje marzenia o synu, a ulepszyć ten świat i nie przekazywać średnich genów. Jednak ostatnio pracowałem u klienta, który był wręcz nieatrakcyjny według obecnego kanonu, jego żona również średniej urody a syn wyglądał jak model z okładki ( o dziwo nie ma dziewczyny). Więc może jednak zaryzykować ? Po drugie skoro tylko idealni mieli by się rozmnażać, to w końcu wśród nich też będą Ci bardziej i mniej idealni pewnie. Wiem, że głupie te rozważania, ale chętnie poznam Wasze opinie.

Odnośnik do komentarza

Brzmisz jak BJZ ? Zauważ, że dziecko dziedziczy różne geny, zarówno po matce jak i ojca stronie. Tym samym może się okazać, że będzie kopią swojej mamy lub Twojego dziadka, albo totalnym mieszańcem ? Na to wpływu nie masz, a dziecko będzie cierpieć jeśli sam będziesz cierpiętniczo wmawiał dzieciakowi, że głównie liczy się uroda. Jeśli rodzic zaszczepi w dziecku odpowiednie poczucie wartości (wartości wewnętrznej a nie wyglądu) to nie będzie miało takich dylematów jak Ty teraz. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Gość Tomek napisał:

Jestem facetem średniej urody, oceniłbym siebie tak 6/10. Po nieodwzajemnionym zauroczeniu, postanowiłem, że nie będę miał dzieci, gdyż prawdopodobieństwo, że byłyby ładniejsze niż ja jest pewnie niewielkie, a niestety nie mam tak bardzo modnej kwadratowej szczęki, ani bujnej czarnej czupryny. Byłoby mi strasznie przykro widząc jak mój syn cierpi przez to, że dostał ode mnie słabsze geny. Mam wiele innych zalet - sportową sylwetkę, łatwo nabieram ładnej muskulatury, szybko przyswajam wiedzę, nigdy nie kłamię, jestem uczciwy, pracowity. Jednak to właśnie wygląd jest decydujący dla kobiet, na tym polu do ideału mi brakuje. Jestem gotów poświęcić swoje marzenia o synu, a ulepszyć ten świat i nie przekazywać średnich genów. Jednak ostatnio pracowałem u klienta, który był wręcz nieatrakcyjny według obecnego kanonu, jego żona również średniej urody a syn wyglądał jak model z okładki ( o dziwo nie ma dziewczyny). Więc może jednak zaryzykować ? Po drugie skoro tylko idealni mieli by się rozmnażać, to w końcu wśród nich też będą Ci bardziej i mniej idealni pewnie. Wiem, że głupie te rozważania, ale chętnie poznam Wasze opinie.

To że jak wyglądasz to tylko kwestia twojej oceny. Jeśli masz faktycznie takie problemy to może warto udać się na terapię. Nie wiem być może wychowałeś się gdzie nie patrzyli na wartości w środku a na wyglądzie. Jeśli masz zalety to skup się na nich i w ten sposób zapomnisz o twoich jakiś słabych genach. To nie słabe geny zaszkodzą twojemu synowi tylko twoje podejście do samego siebie. Dla kogoś możesz być piękny a dla drugiej osoby możesz być brzydki. Ludziom nie dogodzisz. Na twoim miejscu z taką postawą bym  nie miała dzieci bo tylko mogłabym zaburzyć siebie. Pamiętaj wygląd to nie wszystko.

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Gość Tomek napisał:

szybko przyswajam wiedzę, nigdy nie kłamię, jestem uczciwy, pracowity

Wątpię. Najprawdopodobniej jesteś samcem gamma czyli wszystko masz słabe a najsłabszy intelekt i dlatego zganiasz na wygląd. Poza tym raczej jesteś narcyzem i masz małe IQ.

13 godzin temu, Gość Tomek napisał:

chętnie poznam Wasze opinie

wypierdalaj

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Javiolla napisał:

Brzmisz jak BJZ

Jeśli tak to jak prowo BJZ. Na jego miejscu czułbym się urażony takim porównaniem a za porównanie do incela powinien się nawet zemścić bo to najgorsza zniewaga dla faceta. No chyba że to też jego prowo ?

Odnośnik do komentarza
W dniu 11.01.2021 o 14:17, Javiolla napisał:

Zauważ, że dziecko dziedziczy różne geny, zarówno po matce jak i ojca stronie. Tym samym może się okazać, że będzie kopią swojej mamy lub Twojego dziadka, albo totalnym mieszańcem ?

No właśnie. Otóż to. I to też należy brać pod uwagę bo wiele dziedziczymy z rodziny. Ja jestem przykładem tego że mam wiele po dziadziusiu. Nie do końca po mamie czy tatcie. Ale ja akurat Jestem z tego dumna .

Edytowane przez laurette

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, laurette napisał:

Tomek, żartujesz sobie? Czy Ty tak na serio?? Z resztą, z dużą pewnością nadejdzie taki etap że zapragniesz dzieci mieć i wówczas takie rozważania pójda w las. 

Pytałem serio, jednak decyzję podtrzymuję. Trudno, za duże ryzyko a wymagania kobiet coraz większe.

Odnośnik do komentarza

Jak wymagania kobiet coraz większe? Zawsze są takie same. Biologia się nie zmienia w tym kierunku. Dzieci czasem nawet rodzą się ładniejsze z brzydkiego ojca i ładnej matki niż jak oboje są ładni a jak syn będzie brzydki to nic bo ważne żeby był inteligentny i sprytny a to w głównej mierze zależy od wychowania. Ale skoro podejmujesz taką decyzję to może masz rację i nie powinieneś mieć dzieci tylko nie z tego powodu co Ci się wydaje.

Odnośnik do komentarza

Dziś jest coraz więcej ludzi którzy w ogóle nie rozumieją że o wszystko trzeba sobie zadbać i wywalczyć. Nie robicie nic i zwalacie winę na coś innego np wygląd, kobiety albo co tam jeszcze przyjdzie do głowy. Jedyną obiektywną przeszkodą jest słabe zdrowie i nałogi i pod tym względem akurat biologia funkcjonuje źle bo kobiety często wybierają sobie facetów z chorobami lub uzależnionych i wydaje im się wtedy że patrzą głębiej niż tylko na takie powierzchowne rzeczy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...