Skocz do zawartości
Forum

Odalamy się z żoną od siebie


Gość pawel4

Rekomendowane odpowiedzi

 O dłuższego czasu nie układa się między nami żona sucha mamy nawet konto wspólne zamknęła pod namową mamay jak jedzie do mamy np.na tydzień to się mało kontaktuje prosiłem ją żeby połączyła mnie z dzieckiem na kamerce to mówi że jutro nie dzwoni doszły mnie suchy. że mama jej zabrania się kontaktować z mężem teściowa się we wszystko wtrąca a mi jest przykro jak nie widzę tydzień dziecka a żona mówi że jak u mamy to nie ma czasu żeby mnie umożliwić kontakt z dzieckiem

 

Odnośnik do komentarza
37 minut temu, Gość pawel4 napisał:

Od dłuższego czasu nie układa się między nami

Jaką by nie była przyczyna, sami musicie się dogadać, jeśli nie, to być może nieuniknione jest rozstanie. 

39 minut temu, Gość pawel4 napisał:

nawet konto wspólne zamknęła pod namową mama

Musiała być inna przyczyna, oprócz ew.namowy mamy. 

Musiałbyś więcej napisać o waszym małżeństwie, czy widzisz płaszczyznę porozumienia, czy czujesz się lekceważony, czy masz sobie coś do zarzucenia, itp. 

Sorry, ale Twój post wygląd jak skarga dziecka, bije po oczach wielka nieporadność. Jeśli nie masz siły przebicia, czujesz się pokrzywdzony, żona nie liczy się z Twoim zdaniem i nic z tym nie potrafisz zrobić, to chyba byś musiał pomyśleć o rozwodzie. 

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, wydaje się, że jesteś nieporadnym pantoflarzem. Na pewno istotne są przyczyny Waszego kryzysu, ale na pierwszy rzut oka widać, że żona nie odcięła pępowiny. Takie osoby, to na ogół ciężkie przypadki, a jeśli do tego trafią na tak spolegliwego i bezradnego partnera, jak Ty, to rzeczywiście jest problem.

23 godziny temu, Gość pawel4 napisał:

nawet konto wspólne zamknęła pod namową mamay

Nie znam szczegółów, ale odbieram takie posunięcie jako szczyt bezczelności. Skoro było to wspólne konto, to rozumiem, że wpływały na nie Wasze wspólne dochody. Jakim więc prawem ona przywłaszczyła sobie całość? Mam nadzieję, że od tego momentu nie przelewasz już swoich dochodów na to konto?

Za mało szczegółów, ale co możesz zrobić na ten moment?

Przestań skamleć, zdystansuj się trochę do żony, odetnij ją od kasy. Skoro przywłaszczyła sobie Wasze wspólne pieniądze, to przez najbliższy czas czuj się zwolniony z partycypowania w kosztach utrzymania rodziny. Podłe, że uniemożliwia Ci kontakt z dzieckiem, ale tydzień czasu jakoś wytrzymasz. Proponuję wziąć kilka dni urlopu i też wyjechać z dzieckiem do rodziny, a przede wszystkim zajmuj się w domu dzieckiem, bo być może jest tam, u teściowej buntowane przeciw Tobie. Nie wiem w jakim wieku jest dziecko, ale skoro można z nim już rozmawiać przez telefon, to po powrocie powiedz mu prawdę, że tęskniłeś, wielokrotnie dzwoniłeś, ale mama nie chciała podać telefonu.

Przestań drżeć o Wasze małżeństwo, skoro żonie nie zależy, to niewiele zdziałasz. Dbaj o siebie, o dziecko, trzymaj kasę i nie pozwalaj wchodzić sobie na głowę.

Odnośnik do komentarza

Mamy małe dziecko 3 lata płace na nie alimenty chce złożyć pozew do sądu o zdjeciu ze mnie obowiązku alimentacyjnego żona pierw się zgodziła a teraz powiedziała że się nie zgodzi w sądzie to jest chore jesteśmy razem a ja mam płacić alimenty.

Odnośnik do komentarza

Sąd bez przyczyny nie zasądził alimentów, widocznie, żona udowodniła, że nie łozysz na utrzymanie dziecka. Tak i tak musisz utrzymywać dziecko, czyli dawać jakąś kasę żonie, to jakie to ma znaczenie jak to się nazywa? Co się zmieni, jakby nawet sąd zdjął ten obowiązek? 

Odnośnik do komentarza

Sąd zasądził alimenty jak nie byliśmy razem później do siebie wróciliśmy na dziecko łożę od urodzenia  utrzymuje dziecko i oprócz tego płace alimenty.Mieszkamy razem wiadomo rachunki wyżywienie remont  przedszkole ubrania

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...